Włączył światła awaryjne, wysiadł z auta. Nie żyje

Do zdarzenia doszło na drodze krajowej 14 pod Łowiczem
Krępa powiat łowicki
Źródło: Google Maps
Wypadek w miejscowości Krępa pod Łowiczem (Łódzkie). Kierujący samochodem ciężarowym zatrzymał się przed wiaduktem i wysiadł z pojazdu, chwilę po tym został potrącony. Mimo 40-minutowej reanimacji zmarł.

Do zdarzenia doszło 2 listopada przed godziną 22 na drodze krajowej numer 14 w miejscowości Krępa w powiecie łowickim. Służby otrzymały informację o potrąceniu pieszego. Na miejsce pojechały straż pożarna, policja i zespół ratownictwa medycznego.

Włączył światła awaryjne, wysiadł i został potrącony

- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że tuż przed wiaduktem zatrzymał się 31-letni kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą, włączył światła awaryjne, wysiadł z pojazdu i wówczas doszło do potrącenia tego mężczyzny przez kierującego oplem 21-latka z powiatu zgierskiego. Niestety, pomimo reanimacji 31-latek poniósł śmierć na miejscu. Kierujący samochodem osobowym był trzeźwy - przekazała nadkomisarz Urszula Szymczak z policji w Łowiczu.

Policja nie informuje, z jakiego powodu 31-latek wysiadł z pojazdu.

Brygadier Jędrzej Pawlak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi poinformował, że reanimacja potrąconego mężczyzny trwała 40 minut. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Łowiczu.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: