Dziś w TVN24 specjalna debata. Zaproszony jest Zbigniew Ziobro

Źródło:
TVN24
Dziś w TVN24 specjalna debata. Zaproszony jest Zbigniew Ziobro
Dziś w TVN24 specjalna debata. Zaproszony jest Zbigniew ZiobroTVN24
wideo 2/7
Dziś w TVN24 specjalna debata. Zaproszony jest Zbigniew ZiobroTVN24

Po reportażach Marty Gordziewicz "Państwo Ziobry" i wcześniejszym, "Operacja Ziobry" - w środę na antenie TVN24 i w TVN24 GO wieczorem odbędzie się specjalna debata. Zaproszony do udziału w niej został minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Reporterka "Czarno na białym" wskazywała we "Wstajesz i wiesz", że w materiałach jest mowa "o zaangażowaniu się podległych Zbigniewowi Ziobrze instytucji – Ministerstwa Sprawiedliwości i prokuratury - w jego prywatną sprawę, w której on jest stroną i w sprawę jego rodziny". - To jest spektakularne zaangażowanie się - dodała.

W środę o godzinie 20.20 na antenie TVN24 i w TVN24 GO odbędzie się specjalna debata, dotycząca między innymi reporterskich materiałów Marty Gordziewicz z "Czarno na białym" na temat działań ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego. Zbigniew Ziobro jest zaproszony na debatę.

Reportaże na temat działań Ziobry i podległych mu instytucji

Marta Gordziewicz w reportażu "Państwo Ziobry" pokazała działania śledczych w sprawie śmierci ojca ministra sprawiedliwości. Sprawa była dwa razy umarzana przez niezależną od Zbigniewa Ziobry prokuraturę. Gdy PiS przejął władzę, zaangażowały się w nią zarówno nadzorowana już przez Ziobrę prokuratura, jak i kierowane przez niego Ministerstwo Sprawiedliwości.

Żona zmarłego Jerzego Ziobry i matka urzędującego ministra złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. To z jej doniesienia podległa synowi prokuratura postawiła zarzuty kolejnej lekarce, dawnej przyjaciółce rodziny Ziobrów - Wandzie Cabali. Lekarka w reportażu po raz pierwszy publicznie opowiedziała o tej sprawie.

Nie rozstrzygamy, czy dopuściła się ona przestępstwa, czy nie - o tym zdecyduje sąd. Reporterka "Czarno na białym" pokazuje działania śledczych - działania, których Cabala, jak sama mówi, nigdy się nie spodziewała.

Zobacz pierwszą część serii o wykorzystywaniu stanowiska przez ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę w prywatnej sprawie - "Operacja Ziobry".

Gordziewicz: to spektakularne śledztwo, w którym zamówiono co najmniej sześć opinii

Autorka reportaży, Marta Gordziewicz, mówiła w środę rano we "Wstajesz i wiesz", że "te przestępstwa, które doktor Wanda Cabala miała popełnić, miały mieć miejsce w 2006 roku". Wskazywała, że od 2006 roku "nic się nie działo przez 10 lat, do 2016 roku, kiedy to Zbigniew Ziobro został prokuratorem generalnym, a wcześniej ministrem sprawiedliwości".

Wspominała, że "w marcu 2016 roku, właśnie wtedy, kiedy zostały połączone funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, Zjednoczona Prawica zmieniła prawo w zakresie terminów przedawnień przestępstw". - To dotyczyło Wandy Cabali, bowiem ewentualnie, jeśli ona popełniła przestępstwa w 2006 roku, one by się właśnie w 2016 roku przedawniały - podkreśliła dziennikarka.

Jak wyjaśniała, "najpierw mieliśmy zmianę prawa, a dosłownie miesiąc po tym, jak Zbigniew Ziobro został prokuratorem generalnym, prokuratura najwyższego szczebla, bo krajowa - i to wydział przestępczości zorganizowanej, wszczął śledztwo w sprawie doktor Wandy Cabali". - I po 10 latach od śmierci Jerzego Ziobry postawił jej zarzuty - dodała.

Według Gordziewicz "to spektakularne śledztwo, w którym zamówiono co najmniej sześć opinii, w tym uzupełniających, przygotowanych przez najlepsze jednostki ekspertyz sądowych w Polsce". - Obrońca pani Wandy Cabali mówi o tym, że na to śledztwo nie szczędzono pieniędzy - dodała.

Gordziewicz: to spektakularne śledztwo, w którym zamówiono co najmniej sześć opinii
Gordziewicz: to spektakularne śledztwo, w którym zamówiono co najmniej sześć opiniiTVN24

Gordziewicz: Nie oceniamy, czy popełnili przestępstwo, czy nie. To rozstrzygnie sąd

Gordziewicz była też pytana o oświadczenie wydane przez Prokuraturę Krajową, w którym napisano między innymi, że "kwestie karne rozstrzygają w Polsce niezależne i niezawisłe sądy, a nie redakcja TVN24, która swoimi reportażami chce pozbawić rodzinę zmarłego Jerzego Ziobro, ojca Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, tych samych praw procesowych, które mają wszyscy obywatele".

Reporterka "Czarno na białym" podkreśliła, że w materiałach nie przesądza się o winie czy niewinności w żadnej ze spraw wokół śmierci Jerzego Ziobry.

- Dlatego ja też nie widzę takiego powodu, żeby odnosić się do oświadczenia Prokuratury Krajowej. Zwłaszcza, że ono z kolei nie odnosi się do informacji, które podaliśmy zarówno we wczoraj pokazanym reportażu "Państwo Ziobry", ale i we wcześniejszym, "Operacja Ziobry" - mówiła.

Marta Gordziewicz o oświadczeniu Prokuratury Krajowej
Marta Gordziewicz o oświadczeniu Prokuratury KrajowejTVN24

- Podkreślam to jeszcze raz, my nie oceniamy, czy lekarze z Krakowa - czy doktora Wanda Cabala - popełnili przestępstwo, czy nie, bo te sprawy są na etapie sądowym i to rozstrzygnie sąd. Ale z tych dwóch reportaży płynie inne pytanie, a nawet pytania. Po pierwsze, mówimy tutaj o zaangażowaniu się podległych Zbigniewowi Ziobrze instytucji – Ministerstwa Sprawiedliwości i prokuratury - w jego prywatną sprawę, w której on jest stroną i w sprawę jego rodziny. I to jest spektakularne zaangażowanie się - dodała.

Całe oświadczenie Prokuratury Krajowej:

Oświadczenie Prokuratury Krajowej w związku z publikacją TVN24 "Państwo Ziobry" Kwestie karne rozstrzygają w Polsce niezależne i niezawisłe sądy, a nie redakcja TVN24, która swoimi reportażami chce pozbawić rodzinę zmarłego Jerzego Ziobro, ojca Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, tych samych praw procesowych, które mają wszyscy obywatele. Prokuratura Krajowa podkreśla, że lekarka, którą telewizja w najnowszym reportażu pt. "Państwo Ziobry" kreuje na ofiarę rzekomych działań Zbigniewa Ziobro, została oskarżona m.in. o sfałszowanie dokumentacji medycznej Jerzego Ziobro. Jak ustalono w śledztwie lekarka dopuściła się sfałszowania dokumentów medycznych odnoszących się m.in. do badania EKG, co miało istotne znaczenie z punktu widzenia oceny stanu pacjenta. Fałszerstwo potwierdzili biegli z zakresu badań autentyczności dokumentów. Ustalenia te dwukrotnie potwierdzał także sąd, najpierw w orzeczeniu z 18 lutego 2019 r., a potem po ponownym rozpoznaniu sprawy w wyroku z 24 stycznia 2023 r. Zdaniem sądu oskarżona swoim działaniem wyczerpała znamiona przestępstwa określonego w art. 270 § 1 k.k. Redakcja wprawdzie wspomniała w reportażu o uznaniu winy lekarki, to jednak nie poinformowała, że działanie prokuratorów w tej sprawie wynikało z opinii biegłych, którzy stwierdzili niezgodności w dokumentacji medycznej. Podobną taktykę ta sama dziennikarka zastosowała w przypadku swojego wcześniejszego reportażu "Operacja Ziobry". Wówczas pominięto stanowisko prokuratury dotyczące śledztwa przeciwko kierownikowi zespołu biegłych, który jak ustalono drastycznie zawyżył koszt opinii sądowej dotyczącej przyczyn śmierci Jerzego Ziobro, m.in. poprzez preparowanie dokumentacji. Zasadność zarzutów, które prokuratura przedstawiła Czesławowi Ch., potwierdził 27 kwietnia 2017 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa Nowej Huty, rozpoznając zażalenie podejrzanego na środki zapobiegawcze. Sąd wskazał, że zgromadzone dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez niego zarzucanych mu czynów. Dotyczą one wyłudzenia ponad 370 tys. zł w związku z zawyżeniem kosztów uzupełniającej opinii specjalistycznej ze stycznia 2016 r., wydanej w toku postępowania sądowego przez Katedrę i Zakład Medycyny Sądowej i Toksykologii Sądowo-Lekarskiej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, a także posłużenia się poświadczającymi nieprawdę dokumentami. Zeznania świadków i dokumenty jednoznacznie wskazują, że podejrzany – kierując zespołem sądowych biegłych - wypełniał w ich imieniu, ale bez ich wiedzy, rachunki i karty pracy. Zawyżał czas i nakład pracy biegłych, aby wyłudzić większe wynagrodzenie za opinię. Czas pracy nad opinią uzupełniającą liczącą 52 strony, z czego połowa była przytoczeniem treści wcześniejszej zasadniczej opinii, miał rzekomo wynieść 3810 godzin. Tymczasem przygotowanie zasadniczej opinii, która miała 238 stron i zawierała odpowiedzi na 270 szczegółowych pytań, zajęło 15-osobowemu zespołowi biegłych 3250 godzin. Przy czym 10 biegłych ze składu pracującego nad opinią uzupełniającą uczestniczyło w opracowaniu opinii zasadniczej, a zatem znakomita część materiałów śledztwa była im już znana. Uzupełniająca opinia nie tylko nie usunęła sprzeczności i rozbieżności opinii zasadniczej, sygnalizowanych przez Sąd Najwyższy, lecz także wygenerowała kolejne, ponieważ zawierała sprzeczne stanowiska biegłych. Koszt ekspertyzy uzupełniającej zakwestionował prokurator w postępowaniu sądowym, na potrzeby którego została zamówiona opinia. Złożył zażalenie na postanowienie sądu rejonowego o przyznaniu biegłym wynagrodzenia za opinię. Sąd Okręgowy w Krakowie podzielił zastrzeżenia prokuratora i uchylił postanowienie o przyznaniu wynagrodzenia, a sprawę przekazał do ponownego zbadania sądowi rejonowemu. W sprawie wypowiadał się też Sąd Najwyższy, który uwzględnił kasację ówczesnego Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta i uznał błędy popełnione przez prokuraturę i sądy, co umożliwiło kontynuację niesłusznie umorzonego postępowania. W ocenie Prokuratury Krajowej reportaże telewizji TVN24 stanowią nieuprawnioną próbę wpłynięcia na sądy, które będą rozpoznawać apelację lekarki oskarżonej o sfałszowanie dokumentacji medycznej oraz apelację w sprawie lekarzy oskarżonych o błąd medyczny, w wyniku którego doszło do śmierci Jerzego Ziobro. Prokuratura Krajowa zwraca się do wszystkich dziennikarzy, którzy planują omawiać w swoich publikacjach reportaż TVN24, o uwzględnienie niniejszego stanowiska.

Autorka/Autor:akr/adso

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Pożar w zakładach metalurgicznych w Berlinie. Firma Diehl Metal należy do grupy, która produkuje system obrony dla Ukrainy. Z ogniem walczy co najmniej 170 strażaków, ale wiatr utrudnia ich akcję. Władze miasta apelują o zamknięcie okien i unikanie terenu, nad którym unosi się toksyczny dym. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W piątek 3.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Lokalnie grzmi pod wieczór

Gdzie jest burza? Lokalnie grzmi pod wieczór

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na pogodę w czasie długiego majowego weekendu w Polsce nie możemy narzekać. Po nim jednak czeka nas zmiana. Jak mówił na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, temperatura zacznie spadać, a nocami w połowie przyszłego tygodnia niewykluczone są nawet przygruntowe przymrozki.

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Zimni ogrodnicy przyjdą wcześniej

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24