Prowincjał polskich redemptorystów o. Zdzisław Klafka odmówił skomentowania wypowiedzi kardynała Stanisława Dziwisza. Ten ostatni 25 sierpnia powiedział, że Radio Maryja nie buduje jedności Kościoła, lecz ją burzy.
Komunikat rzecznika o. Klafki, w którym jest mowa o powstrzymaniu się od komentarza, został odczytany w głównych serwisach informacyjnych Radia Maryja i Telewizji Trwam.
- Po ostatniej konferencji księży biskupów, która odbyła się 25 sierpnia, ojciec prowincjał Zdzisław Klafka nie otrzymał żadnego stanowiska ze strony konferencji, ani ze strony księdza kardynała Dziwisza i dlatego ze względu na szacunek do instytucji i osoby nie widzi żadnych podstaw do jakiegokolwiek komentowania obecnych doniesień i spekulacji mediów w sprawie Radia Maryja - głosi komunikat.
Zarówno na antenie Radia Maryja, jak Telewizji Trwam, podkreślono, że wypowiedź kardynała Dziwisza opublikowano bez jego zgody. Według dziennikarzy związanych z o. Rydzykiem, wypowiedź stała się okazją do kolejnych ataków na niego i media z nim związane.
Sam o. Tadeusz Rydzyk po dłużej przerwie wygłosił dziś w Radiu Maryja katechezę o mediach. Nie odniósł się jednak do wypowiedzi kardynała Dziwisza. Nie podjął też dyskusji ze słuchaczką, która chciała poruszyć ten temat.
25 sierpnia na ostatnim spotkaniu Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski na Jasnej Górze kardynał Dziwisz podkreślił, że jedność jest racją stanu Kościoła, a Radio Maryja jej nie buduje. Jego zdaniem, media związane z o. Rydzykiem są elementem rozgrywek politycznych i społecznych i wywołują problemy narodowościowe. Hierarcha opowiedział się na Jasnej Górze za zmianą zarządów Radia Maryja i Telewizji Trwam.
Wypowiedź kardynała Dziwisza została we wtorek opublikowana w mediach. Spotkało się to z licznymi komentarzami, m.in. Jarosława Kaczyńskiego. Premier ocenił, że Radio Maryja umocniło polski katolicyzm. - Radio Maryja przywróciło realne prawa obywatelskie niemałej grupie Polaków. To radio to jeden człowiek - mówił premier. Jego zdaniem, Radio Maryja przestanie istnieć, jeśli odsunie się od niego o. Rydzyka.
Na razie stanowiska nie zajmie również generał zakonu redemptorystów o. Joseph W. Tobin. - Nie jestem stroną w tej dyskusji - powiedział o. Tobin.
Źródło: PAP/Radio Szczecin