Janusz Palikot, lider trzeciej siły w Sejmie, zostanie powołany w skład prezydenckiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Kolejnego zaproszenia do tego grona nie dostanie Jarosław Kaczyński. W Radzie ma się znaleźć przedstawiciel Solidarnej Polski, gdy zostanie powołana partia polityczna - ustalił RMF FM. Kancelaria Prezydenta nie potwierdza tych informacji.
Palikot ma zostać powołany w skład RBN, jako lider jednej z pięciu partii, które po październikowych wyborach znalazły się w Sejmie. Po przegranych wyborach swoje miejsce straci za to Paweł Kowal, lider PJN.
Do rady ma zostać zaproszony również nowy minister spraw wewnętrznych Marek Cichocki.
Bez Kaczyńskiego
RMF FM ustalił również, że prezydent nie wystosuje ponownego zaproszenia do RBN dla Jarosława Kaczyńskiego. Kaczyński sam zrezygnował z zasiadania w Radzie w listopadzie ubiegłego roku. "Prezydent i rząd PO-PSL w swoich działaniach po 10 kwietnia nie sprostali wyzwaniu, jakim było zapewnienie podmiotowej pozycji naszego kraju w prowadzonym postępowaniu. (...) Prezydent Komorowski i rząd Donalda Tuska zlekceważyli w najważniejszej dla bezpieczeństwa państwa chwili swojego Suwerena. Walcząc z pamięcią o śp. Lechu Kaczyńskim zdecydowali się nawet na walkę z krzyżem w przestrzeni publicznej. Nie akceptuję i nie chcę uwiarygadniać takich działań władzy państwowej swoją obecnością w Radzie" - tłumaczył wówczas w liście przesłanym do Stanisława Kozieja, sekretarza Rady.
W Radzie miałby za to znaleźć się przedstawiciel Solidarnej Polski, gdy powołana i zarejestrowana zostanie partia "ziobrystów".
Kancelaria Prezydenta ani Biuro Bezpieczeństwa Narodowego nie potwierdzają tych doniesień. Oficjalne informacje mają zostać przekazane, gdy będzie znany termin posiedzenia RBN.
Źródło: RMF FM, tvn24.pl