"Polska musi mieć jedną politykę zagraniczną, nie dwie: rządową i prezydencką. Polską politykę prowadzi rząd i prosimy pana prezydenta, żeby nam to umożliwił" - oświadczył szef MSZ Radosław Sikorski. Przyznał, że nie rozumie zdziwienia prezydenta kandydaturą Jacka Najdera na ambasadora przy NATO i zapowiedzi Andrzeja Dudy, że nie podpisze na nią zgody.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas czwartkowego spotkania z polskimi dziennikarzami na konferencji London Defence Conference odniósł się do zapowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy, że nie podpisze zaproponowanej przez niego kandydatury Jacka Najdera na ambasadora przy NATO. Miałby zastąpić na tym stanowisku Tomasza Szatkowskiego.
- Chciałbym państwu uświadomić, że stosuję się do systemu wprowadzonego przez poprzednią partię rządzącą, która w swojej ustawie stworzyła instytucję zwaną konwentem, gdzie właśnie minister spraw zagranicznych prezentuje kandydatów do odwołania i do powołania w obecności szefa Służby Zagranicznej, przedstawiciela Kancelarii Prezydenta oraz przedstawiciela Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - powiedział Sikorski.
Podkreślił, że obydwie kandydatury (do odwołania i do powołania) były na konwencie na piśmie przedstawione i przegłosowane.
Przypomniał też, że oprócz poinformowania prezydenta drogą oficjalną, także osobiście z nim rozmawiał na temat kandydatury Jacka Najdera, a "pan prezydent zresztą sam z siebie komplementował mojego kandydata, pana ambasadora Jacka Najdera".
Sikorski: ambasador nie ma żadnych pretensji
Sikorski powiedział, że nie rozumie zdziwienia prezydenta Dudy także dlatego, że w MSZ ambasadorowie i przedstawiciele służą trzy do czterech lat, a - jak wskazywał - podczas jednego ze spotkań prezydent powiedział, że nie ma nic przeciwko odwoływaniu tych, którzy mają staż powyżej czterech lat.
- Wszyscy ci, których teraz zwalniam z obowiązku, to osoby, którym kadencje się skończyły. Pan ambasador przy NATO służy tam już ponad cztery lata i sam, poprosiwszy o spotkanie ze mną, powiedział, że wie, że mu się skończyła kadencja i nie ma żadnych pretensji z tym związanych - przekonywał minister.
Podkreślał też, że "Sojusz Północnoatlantycki to jest takie miejsce - jest też parę takich innych stolic - gdzie rząd musi mieć osoby, którym ufa".
- Zgodnie z artykułem 146 Konstytucji to Rada Ministrów prowadzi politykę zagraniczną, a zgodnie z art. 133 prezydent współpracuje z ministrem spraw zagranicznych. Konstytucja nie mówi na odwrót. Pan prezydent reprezentuje Polskę, a nie prowadzi polskiej polityki zagranicznej. Polska musi mieć jedną politykę zagraniczną, nie dwie: rządową i prezydencką. Polską politykę prowadzi rząd i prosimy pana prezydenta, żeby nam to umożliwił - dodał szef polskiej dyplomacji.
1. Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Rzeczypospolitej Polskiej. 2. Do Rady Ministrów należą sprawy polityki państwa nie zastrzeżone dla innych organów państwowych i samorządu terytorialnego. 3. Rada Ministrów kieruje administracją rządową. 4. W zakresie i na zasadach określonych w Konstytucji i ustawach Rada Ministrów w szczególności: 1) zapewnia wykonanie ustaw, 2) wydaje rozporządzenia, 3) koordynuje i kontroluje prace organów administracji rządowej, 4) chroni interesy Skarbu Państwa, 5) uchwala projekt budżetu państwa, 6) kieruje wykonaniem budżetu państwa oraz uchwala zamknięcie rachunków państwowych i sprawozdanie z wykonania budżetu, 7) zapewnia bezpieczeństwo wewnętrzne państwa oraz porządek publiczny, 8) zapewnia bezpieczeństwo zewnętrzne państwa, 9) sprawuje ogólne kierownictwo w dziedzinie stosunków z innymi państwami i organizacjami międzynarodowymi, 10) zawiera umowy międzynarodowe wymagające ratyfikacji oraz zatwierdza i wypowiada inne umowy międzynarodowe, 11) sprawuje ogólne kierownictwo w dziedzinie obronności kraju oraz określa corocznie liczbę obywateli powoływanych do czynnej służby wojskowej, 12) określa organizację i tryb swojej pracy.
1. Prezydent Rzeczypospolitej jako reprezentant państwa w stosunkach zewnętrznych: 1) ratyfikuje i wypowiada umowy międzynarodowe, o czym zawiadamia Sejm i Senat, 2) mianuje i odwołuje pełnomocnych przedstawicieli Rzeczypospolitej Polskiej w innych państwach i przy organizacjach międzynarodowych, 3) przyjmuje listy uwierzytelniające i odwołujące akredytowanych przy nim przedstawicieli dyplomatycznych innych państw i organizacji międzynarodowych. 2. Prezydent Rzeczypospolitej przed ratyfikowaniem umowy międzynarodowej może zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem w sprawie jej zgodności z Konstytucją. 3. Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Leszek Szymański