Radni dziękują posłom, posłowie są wdzięczni radnym, a później wszyscy znajdą się na jednych listach wyborczych - stwierdził wiceszef klubu Lewicy Tomasz Trela, odnosząc się do billboardów w Radomiu, na których radni Prawa i Sprawiedliwości dziękują parlamentarzystom partii rządzącej. Według Cezarego Tomczyka (Koalicja Obywatelska) "PiS uważa, że państwo jest taką skarbonką". - I to prywatną. Otóż nic bardziej błędnego - dodał.
Radni Prawa i Sprawiedliwości dziękują parlamentarzystom PiS. Robią to na billboardach w Radomiu, na których napisano: "35 milionów na SOR w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym dzięki wsparciu Parlamentarzystów PiS Ziemi Radomskiej", którymi są wymienieni na plakacie: Marek Suski, Dariusz Bąk, Radosław Fogiel, Agnieszka Górska, Stanisław Karczewski, Andrzej Kosztowniak, Anna Kwiecień i Wojciech Skurkiewicz.
Dziękują im Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz i Dariusz Wójcik, radni Rady Miejskiej w Radomiu, wybrani z list Prawa i Sprawiedliwości.
Na billboardzie jest też zdjęcie radomskiego szpitala oraz logo partii PiS.
Tomczyk: PiS uważa, że państwo jest taką skarbonką. I to prywatną
Sprawę komentowali w Sejmie politycy opozycji. - Widać, jakie jest podejście PiS-u do państwa, bo oni uważają, że państwo jest taką skarbonką. I to prywatną. Otóż nic bardziej błędnego - stwierdził Cezary Tomczyk (Koalicja Obywatelska).
Poseł zwrócił uwagę na Dziennik Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej i ustawę budżetową. - Nie ma czegoś takiego jak budżet PiS-u. Jest budżet państwa, więc wszystkie te billboardy, na których posłowie PiS-u informują, że coś zrobili, powinny być wrzucone do kosza, a ci ludzie powinni się rakiem z tego wycofać - mówił.
- Wszystkie inwestycje realizowane w Polsce są realizowane kosztem polskich obywateli i pochodzą z podatków, które płaci każdy obywatel, niezależnie od tego, na jaką partię głosuje. Myślę, że tego typu wiedza dla posłów PiS-u powinna zostać podana, bo jest to wiedza na poziomie liceum - dodał Tomczyk.
Gawkowski: PiS przyzwyczaił niestety do tego, że publiczne pieniądze traktuje jak swoje
W podobnym tonie wypowiedział się wiceprzewodniczący klubu Tomasz Trela. - Tak, jakby to rzeczywiście posłowie wyciągnęli z własnych oszczędności, dali na ten szpital, to rozumiem, że trzeba im podziękować. A oni zrobili swoją robotę, za którą płaci im każdy podatnik każdego miesiąca. Podnieśli rękę do góry, tak jak chciał Jarosław Kaczyński i dzisiaj się ustawili - stwierdził.
- Radni dziękują posłom, posłowie są wdzięczni radnym, że ci im dziękują, a później za dwa, trzy tygodnie wszyscy znajdą się na jednych listach wyborczych. Tak, to jest właśnie nielegalne finansowanie kampanii wyborczej z publicznych pieniędzy, za czym optuje Prawo i Sprawiedliwość - dodał.
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski powiedział, iż "Prawo i Sprawiedliwość przyzwyczaiło niestety Polaków do tego, że publiczne pieniądze traktuje jak swoje". - Mówi, że pieniądze z podatków są pieniędzmi PiS-u, które on rozdaje. Robiło to podczas chociażby tego, jak rozwoziło czeki po powiatach. Robi to dzisiaj na billboardach przed kampanią, chwaląc się, że na coś zainwestowali, bo pieniądze publiczne wydali - stwierdził.
- Polska wydała publiczne pieniądze, wydał rząd i Sejm, nie PiS. To jest wielkie oszustwo, że PiS przyznaje się do tego, że publiczne pieniądze są tylko ich pieniędzmi i rozdawane przez ich ludzi - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24