Warszawski sąd okręgowy uchylił karę, którą na radio TOK FM nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. "Wyrok potwierdza, że organ nadzoru nie ma prawa nakładać kary na nadawców tylko dlatego, że nie zgadza się z pewnymi ocenami lub uznaje je za zbyt dosadne" - napisało w oświadczeniu TOK FM.
Jak informuje Dorota Grabowska, szefowa newsroomu Radia TOK FM, we wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie uznał rację nadawcy Radia TOK FM i uchylił w całości karę nałożoną przez szefa KRRiT Macieja Świrskiego na stację. Wyrok nie jest prawomocny.
"Wyrok uchylający decyzję potwierdza, że granice dopuszczalnej krytyki dziennikarskiej są szerokie i organ nadzoru nie ma prawa nakładać kary na nadawców tylko dlatego, że nie zgadza się z pewnymi ocenami lub uznaje je za zbyt dosadne. Do nałożenia kary trzeba czegoś więcej - np. propagowania działań sprzecznych z prawem - a wyrażenie opinii takim propagowaniem z reguły nie jest" - informuje na swojej stronie Radio TOK FM.
Kamila Ceran, redaktorka naczelna TOK FM, która wskazała, że "próba ukarania Radia TOK FM za rzekomą mowę nienawiści w programie, który piętnował mowę nienawiści w podręczniku do HiT, skończyła się tak, jak na to zasługiwała". "Sąd potwierdził słuszność naszych argumentów i odrzucił stawiane nam zarzuty, wykreowane na polityczne zamówienie. To smutne, że KRRiT, powołana, by bronić wolności słowa w polskich mediach, w ogóle zajęła się tej wolności ograniczaniem" - stwierdziła.
Świrski chciał ukarać TOK FM za audycję o podręczniku do HiT
28 kwietnia 2023 roku przewodniczący KRRiT Maciej Świrski zdecydował o nałożeniu na Radio TOK FM kary pieniężnej w wysokości 80 tysięcy złotych. Szef KRRiT dopatrzył się naruszenia prawa i wszczął postępowanie w sprawie audycji "Pierwsze śniadanie w TOK-u", prowadzonej przez Piotra Maślaka, który wraz z gościem programu omawiał podręcznik "Historia i teraźniejszość" autorstwa prof. Roszkowskiego, odnosząc się krytycznie do niektórych zawartych w nim fragmentów.
Przewodniczący KRRiT ukarał Radio TOK FM "za rzekome propagowanie działań sprzecznych z prawem, poglądów i postaw sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym oraz zawierających treści nawołujące do nienawiści i dyskryminujące. Kara została nałożona również za rzekome poniżanie i naruszanie godności ofiar II wojny światowej, w tym Żydów" - informuje na swojej stronie Radio TOK FM. 26 maja 2024 roku nadawca Radia TOK FM, Inforadio złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie odwołanie od decyzji Przewodniczącego KRRiT nakładającej na stację karę pieniężną z art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji i zaskarżył tę decyzję w całości.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kalbar/PAP