Spekuluje się, że poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Czarnek zostanie ministrem edukacji i nauki w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego. Reporterka TVN24 Agata Adamek próbowała potwierdzić te informacje u samego zainteresowanego na sejmowym korytarzu.
Rzecznik rządu Piotr Mueller poinformował, że w środę o godzinie 15 premier Mateusz Morawiecki przedstawi w KPRM informację na temat planowanych zmian w składzie Rady Ministrów. Wcześniej o propozycjach zmian w rządzie premier rozmawiał z prezydentem Andrzejem Dudą. Jego rzecznik Błażej Spychalski przekazał, że prezydent podjął decyzję, iż rekonstrukcja nastąpi w przyszłym tygodniu.
Według doniesień medialnych, ministrem edukacji i nauki ma zostać poseł Prawa i Sprawiedliwości, były wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.
Reporterka TVN24 Agata Adamek próbowała potwierdzić te informacje na sejmowym korytarzu u samego zainteresowanego.
- Chyba trzeba gratulować już panu - powiedziała zwracając się do Czarnka. - Pani redaktor, a czego? - odparł. Gdy reporterka wskazała, że ministerstwa, Czarnek nie odpowiedział. - Muszę lecieć - stwierdził.
Kontrowersyjne słowa o LGBT
W czerwcu, w trakcie kampanii prezydenckiej z wieloma komentarzami spotkały się słowa Przemysława Czarnka o osobach LGBT+.
- Skończmy dyskusję o tych obrzydlistwach LGBT, homoseksualizmie, biseksualizmie, paradach równości. Brońmy rodziny, bo brak obrony rodziny prowadzi do tego, co państwo widzicie - powiedział Czarnek w dyskusji w telewizji państwowej trzymając telefon, na którego wyświetlaczu pokazał zdjęcie kilku osób.
- To są jegomoście z Los Angeles, z centrum, z czerwca zeszłego roku. Byłem tam w delegacji, przejeżdżałem, akurat była tam tak zwana parada dumy gejowskiej - opisał.
- Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem, brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją - dodał.
W 2018 roku, odnosząc się do planowanego wówczas pierwszego w Lublinie Marszu Równości, Czanek - wówczas jako wojewoda lubelski - powiedział: "Nie promujmy zboczeń, dewiacji, wynaturzeń, bo to jest po prostu działanie przeciwko naszemu społeczeństwu".
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24