Co trzeci uczeń przyznaje, że w szkole zażywa się narkotyki - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita". Dodatkowo więcej jest przestępstw z tym związanych.
Jak wynika z raportu NIK, do którego dotarła "Rzeczpospolita", szkoły nie dają skutecznego odporu rosnącemu zagrożeniu narkotykami.
- W Polsce jest budowany system profilaktyki narkotykowej, ale jakość zajęć prowadzonych w szkołach jest wciąż niewystarczająca. Zbyt często profilaktyka ogranicza się do lekcji wychowawczych prowadzonych przez nieprzeszkolonych w tym zakresie nauczycieli - mówi gazecie prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski. Izba wzięła pod lupę m.in. 32 szkoły.
Widzieli i co dalej?
"Rzeczpospolita" pisze, że ponad 30 proc. uczniów było świadkami tego, jak ktoś w szkole zażywa narkotyki lub o takich procederze słyszało. 17 proc. badanych widziało, jak narkotyki były sprzedawane ich kolegom. W ankietach przebadanych zostało ponad 11,5 tys. uczniów. O problemie narkotyków mówią też nauczyciele. Co trzeci z nich przyznał, że w miejscy swojej pracy narkotyki są problemem.
"Rzeczpospolita" przytacza dane policji, z których wynika, że w 2012 r. w szkołach podstawowych i gimnazjach doszło do 800 przestępstw narkotykowych.
Spośrób placówek zbadanych przez Izbę do co trzeciej co najmniej raz wzywano policję właśnie z powodu narkotyków.
Autor: mn//kdj / Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24