"Rząd nie chce pomóc najsłabszej grupie społecznej"

[object Object]
Protestujący opuścili Sejmtvn24
wideo 2/27

Zawieszenie protestu to był nasz głos rozsądku. Obawialiśmy się o życie i zdrowie nas i naszych dzieci - podkreśliła Iwona Hartwich po zakończeniu protestu osób niepełnosprawnych w Sejmie. Po 40 dniach protestu przed parlamentem czekały na nich dziesiątki osób. Powitały ich brawa, pojawiły się łzy. Wśród zebranych była między innymi Janina Ochojska. W TVN24 trwa wydanie specjalne poświęcone tym wydarzeniom.

O planowanym wydaniu oświadczenia po opuszczeniu gmachu poinformowała wcześniej w niedzielny poranek w rozmowie z TVN24 Iwona Hartwich - jedna z protestujących od połowy kwietnia. Dodała, że z uwagi na obawy związane ze zdrowiem dzieci protestujący, jednomyślnie, zdecydowali się na opuszczenie Sejmu, ale oznacza to tylko zawieszenie, a nie zakończenie protestu.

"Pogarda ze strony rządu"

Po wyjściu z Sejmu Hartwich podkreśliła w wystąpieniu zorganizowanym przed parlamentem, że przez ostatnie 40 dni protestujący byli świadkami "pogardy ze strony obecnego rządu".

- To był nasz głos rozsądku, który nam podpowiedział tę decyzję o zawieszeniu naszego protestu po tym, jak zostaliśmy potraktowani przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego i jego straż marszałkowską. Obawialiśmy się o nasze zdrowie i życie, a przede wszystkim życie i zdrowie naszych dzieci - oświadczyła.

Hartwich zapewniła, że protest nie kończy się, "żeby zrobić przyjemność pani minister [rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiecie - przyp. red.] Rafalskiej czy innym politykom".

- Nigdy nie zrozumiemy, że osoby niepełnosprawne skazuje się na życie w biedzie i ubóstwie - mówiła. Jak podkreśliła, "rząd nie chce pomóc najsłabszej grupie społecznej".

- Obecny rząd nie jest gotowy do dialogu z nami, jedynie do monologu - wskazała. Przypomniała, że protestujący przez ostatnie 40 dni przedstawili cztery kompromisy w sprawie dojścia do 500-złotowego dodatku na życie. - Udało nam się sprawić, że problem niepełnosprawności stał się w Polsce numer jeden. Mamy nadzieję, że na stałe zagości w debacie publicznej i wrażliwości społecznej - dodała.

Iwona Hartwich: po 40 dniach upokorzeń zawieszamy protest
Iwona Hartwich: po 40 dniach upokorzeń zawieszamy protesttvn24

"Mamy sukces"

- Mam poczucie, że nie udało się wszystkiego zrealizować - podkreślił niepełnosprawny Jakub Hartwich, który przez 40 ostatnich dni protestował w Sejmie.

Jednocześnie powiedział, że udało się osiągnąć pewne sukcesy. - Mamy sukces, bo jest wyrównana renta socjalna, a przede wszystkim społeczeństwo jest uświadomione, że takie osoby żyją, są i będą - podkreślił. Zapewnił, że aktywnie będzie działał na rzecz osób w podobnej sytuacji jak on.

- Ze swojej strony zrobię wszystko, żeby nadal walczyć dla osób niepełnosprawnych. Nieważne, w jaki sposób - podsumował Hartwich.

Podczas konferencji prasowej głos zabrał również niepełnosprawny Adrian Glinka. Podkreślił, że w jego rodzinnym mieście niepełnosprawni nie mają nawet swojego przedstawiciela. - U nas w Olsztynie nie ma rzecznika do spraw osób niepełnosprawnych i moim marzeniem, spełnieniem po tym proteście, jest bycie takim rzecznikiem. Żebyście byli w końcu słuchani - oświadczył.

- Nie pozwolę na to, żeby nas zamknęli do DPS-ów [Domów Pomocy Społecznej - red.] - podkreślił.

Kuba Hartwich: zrobię wszystko, by walczyć o osoby niepełnosprawne
Kuba Hartwich: zrobię wszystko, by walczyć o osoby niepełnosprawnetvn24

"Myślałam, że pęknie mi serce"

Głos podczas konferencji prasowej zabrała również Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka Powstania Warszawskiego i wieloletnia nauczycielka pracująca z niepełnosprawnymi dziećmi, która wspierała protestujących w Sejmie i przekazała im między innymi zabawkę z czasów powstania - małpkę, którą otrzymała od kolegów z Armii Krajowej, gdy oddawała swój karabin.

- Wy nigdy nie skapitulujecie, bo takie macie mamy i tacy jesteście, że będzie dzisiaj tylko zawieszenie broni - mówiła kombatantka do uczestników protestu.

Nawiązała również do szarpaniny w Sejmie protestujących ze strażą marszałkowską. - Kiedy wasze matki były szarpane, a wy nie mogliście im pomóc, myślałam, że pęknie mi serce - zaznaczyła Traczyk-Stawska. Jej zdaniem po proteście niepełnosprawnych Sejm "to nie jest parlament".

- To jest miejsce, gdzie się nie szanuje godności człowieka - podkreśliła.

Traczyk-Stawska: byliście bardzo dzielni
Traczyk-Stawska: byliście bardzo dzielnitvn24

Podziękowania protestującym złożyła również Janina Ochojska, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej. - Jesteście naprawdę bohaterami. Jestem bardzo wzruszona, że mogę być z wami. Oglądałam was i próbowałam do was dotrzeć, ale - niestety - nie pozwolono mi - mówiła.

"Ja się nie dałam nabrać i wy nie daliście się nabrać"

Nawiązała w ten sposób do próby jej spotkania z protestującymi. Najpierw straż marszałkowska nie wydała na to zgody, a później Kancelaria Sejmu zaprosiła ją na rozmowę z protestującymi do sejmowego Centrum Medialnego. Ochojska nie skorzystała z tej propozycji, ponieważ obawiała się, czy po tym spotkaniu niepełnosprawni będą mogli wrócić do budynku, w którym prowadzili protest.

- Ja się nie dałam nabrać i wy nie daliście się nabrać. Dziękuję, że wytrwaliście tak długo. Zrobiliście coś niezwykłego - oświadczyła szefowa PAH.

- Wzięliście też na siebie i wasi rodzice bardzo trudne zadanie, bo teraz na was będę spoglądały oczy wszystkich niepełnosprawnych. Nie zostawimy was samych - zapewniła. Ochojska wskazała, że postulaty protestujących nadal są aktualne.

- Żądamy tylko jednego - stworzenia takich warunków do życia w społeczeństwie, które ma każdy obywatel. Jesteśmy takimi samymi obywatelami jak wy - zaznaczyła.

Ochojska: jesteście bohaterami
Ochojska: jesteście bohateramitvn24

"Niełatwy okres dla całego Sejmu"

W niedzielne popołudnie protestujący poinformowali, że przekażą na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy podkoszulkę z podpisami uczestników 40-dniowej akcji oraz transparent wypisany po angielsku, którego straż marszałkowska nie pozwoliła zawiesić na fasadzie budynku Sejmu.

Przed godziną 14 dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka poinformował za pośrednictwem Twittera, że z Sejmu wyjechał samochód z rzeczami należącymi do osób protestujących. Jak wyjaśnił, bagaże zostaną przekazane osobie reprezentującej jedną z grup wspierających akcję. "Zgodnie z ustaleniami, bagaże zostaną przekazane osobie reprezentującej jedną z grup wspierających akcję.

Pracownicy Kancelarii przewieźli paczki do namiotów stojących w okolicach ul. Wiejskiej" - napisał.

Przed chwilą z Sejmu wyjechał samochód z rzeczami należącymi do osób protestujących. Zgodnie z ustaleniami, bagaże zostaną przekazane osobie reprezentującej jedną z grup wspierających akcję. Pracownicy Kancelarii przewieźli paczki do namiotów stojących w okolicach ul. Wiejskiej.— Andrzej Grzegrzółka (@AndrGrzegrzolka) 27 maja 2018

Następnie Grzegrzółka w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że decyzję protestujących o opuszczeniu parlamentu Kancelaria Sejmu przyjmuje "ze zrozumieniem i spokojem". Ocenił również, że "poszukiwanie kompromisu i porozumienia w kwestiach postulatów środowisk osób z niepełnosprawnościami to sprawa bardzo ważna". - Dialog jest zawsze potrzebny - stwierdził dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu.

Wskazał jednocześnie, że "40-dniowa akcja okupacyjna miała zasadniczy wpływ na funkcjonowanie Kancelarii Sejmu, także w czasie trwającego od piątku Zgromadzenia Parlamentarnego NATO".

- Pod względem organizacyjnym był to bez wątpienia niełatwy okres dla całego Sejmu. Byliśmy niefortunnym gospodarzem tego protestu i wszystkie decyzje straży marszałkowskiej oraz Kancelarii Sejmu były determinowane bieżącymi i zmieniającymi się okolicznościami - powiedział.

Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych poinformowała kilka godzin wcześniej w rozmowie ze "Wstajesz i weekend" TVN24, że decyzja o zawieszeniu protestu była suwerenna i nikt nie będzie robił przyjemności ani pani minister [Elżbiecie - red.] Rafalskiej, ani pani [rzeczniczce rządu Joannie - red.] Kopcińskiej".

- W dalszym ciągu Adrian nie ma na buty - powiedziała, odnosząc się do jednego z postulatów protestujących, którego rząd nie spełnił.

Niespełniony postulat

Protest opiekunów osób niepełnosprawnych i ich podopiecznych trwał od 18 kwietnia. Zgłaszali dwa postulaty - zrównania renty socjalnej z minimalną rentą z tytułu niezdolności do pracy oraz wprowadzenia dodatku "na życie", zwanego też "rehabilitacyjnym" dla osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie.

Protestujący przekonywali, że zrealizowano jeden ich postulat - podniesienie renty socjalnej. Zgodnie z już opublikowaną ustawą wzrośnie ona z 865,03 zł do 1029,80 zł.

Opublikowano również ustawę wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych i wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Zdaniem jej autorów (posłowie PiS) spełnia ona drugi postulat protestujących i przyniesie gospodarstwom z osobą niepełnosprawną miesięcznie około 520 zł oszczędności. Protestujący uważają jednak, że ta ustawa to "wydmuszka" i nie realizuje ich żądań w sprawie dodatku.

Autor: adso,PD//now / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Władze Łotwy zaapelowały do rodaków o przekształcanie piwnic i innych pomieszczeń podziemnych ich domów w schrony przeciwlotnicze. Apel wystosowano z obawy przed Rosją, przy okazji tradycyjnego dnia sprzątania i porządkowania kraju.

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Wszyscy się śmieją, a powinni się bać - napisał w niedzielę rano w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, komentując wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na sobotniej konwencji partii dotyczącej przyszłości Unii Europejskiej.

Tusk po wystąpieniu Kaczyńskiego: wszyscy się śmieją, a powinni się bać

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN

Jestem dorosłym mężczyzną, rywalizującym z sześciolatkiem. I czuję się wspaniale - powiedział Joe Biden w sobotę na corocznej kolacji z korespondentami Białego Domu, zarzucając niedojrzałość swojemu politycznemu rywalowi Donaldowi Trumpowi. Mówił także o znaczeniu wolnych mediów. Jesteście ważniejsi niż kiedykolwiek wcześniej - oświadczył, zwracając się do dziennikarzy.

Joe Biden na kolacji z dziennikarzami. Żartował z Donalda Trumpa i z samego siebie

Joe Biden na kolacji z dziennikarzami. Żartował z Donalda Trumpa i z samego siebie

Źródło:
TVN24, CNN, Reuters

W sobotę w Lotto po raz kolejny nie padła szóstka. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać 14 milionów złotych. Główna wygrana padła natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 27 kwietnia 2024 roku.

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Trwa ocena szkód wyrządzonych przez tornada, jakie w sobotnią noc przeszły nad częścią Stanów Zjednoczonych. W miejscowości Minden w stanie Iowa żywioł zniszczył prawie połowę budynków. Mieszkańcy opowiadali, że niektóre domy zostały po prostu zmiecione z powierzchni ziemi.

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Źródło:
PAP, Reuters, Des Moines Register

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Poznał w sieci kobietę, która zaproponowała mu założenie sklepu internetowego na azjatyckiej platformie sprzedażowej. Oferta była kusząca, skończyło się na stracie setek tysięcy złotych.

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

PiS zarejestrowało kandydatów do Parlamentu Europejskiego z okręgu numer 13, czyli województw zachodniopomorskiego i lubuskiego. Na pierwszym miejscu znalazł się europoseł Joachim Brudziński, drugie miejsce zajęła Elżbieta Rafalska, trzecie Małgorzata Golińska, czwarty jest Jerzy Materna, a piąty Artur Szałabawka.

"Mamy to!" Brudziński "jedynką" w wyborach do europarlamentu

"Mamy to!" Brudziński "jedynką" w wyborach do europarlamentu

Źródło:
PAP

Hamas opublikował w sobotę nowe nagranie, na którym widać dwóch izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy od czasu ataku na Izrael w październiku 2023 roku. Jednym z nich jest Keith Siegel, którego żona została uwolniona podczas listopadowego rozejmu. - Nie mówię. Krzyczę i potrzebuję wsparcia od całego świata, aby pomógł uwolnić Keitha i wszystkich zakładników - oświadczyła kobieta w rozmowie z BBC.

Dwóch zakładników na nagraniu udostępnionym przez Hamas. Żona jednego z nich "woła" o pomoc

Dwóch zakładników na nagraniu udostępnionym przez Hamas. Żona jednego z nich "woła" o pomoc

Źródło:
Reuters, BBC

795 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Siły rosyjskie zaatakowały kilka obwodów ukraińskich używając dronów szturmowych Shahed. W rejonie lotniska wojskowego Rosjan na zaanektowanym Krymie było słychać potężny wybuch. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

Brazylijskie służby, w czasie poszukiwań zaginionego żołnierza, odnalazły siedem ciał w ukrytych grobach. Mogą to być ofiary lokalnych gangów zajmujących się między innymi handlem narkotykami. Nie potwierdzono dotąd, by któreś z ciał należało do wojskowego.

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Źródło:
PAP

Rosyjska "flota widmo" przewozi na oczach Zachodu ropę naftową i broń omijając sankcje - pisze w sobotę włoski dziennik "Corriere della Sera". Transportowane przez statki uzbrojenie trafia na front ukraiński.

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Źródło:
PAP

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

Po ośmiu latach od postawienia zarzutów dotyczących szpiegostwa, umorzono śledztwo wobec generałów Janusza Noska, Piotra Pytla oraz pułkownika Krzysztofa Duszy - przekazał adwokat jednego z oficerów. Dochodzenie, jak wynika z informacji tvn24.pl, trzykrotnie próbowano zakończyć jeszcze w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy.

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Źródło:
tvn24.pl, PAP

IMGW ostrzega przed zagrożeniami meteorologicznymi. W południowej Polsce obowiązują alarmy przed roztopami, które utrzymają się nawet do środy. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Źródło:
IMGW

Trąba powietrzna przeszła nad chińskim Kantonem, przyczyniając się do śmierci co najmniej pięciu osób. Jak podały lokalne media, żywioł uszkodził ponad 140 budynków. Prowincja Guangzhou, w której leży miasto, jest od ponad tygodnia nawiedzana przez burze z ulewami.

Uderzył wiatr, zaczęły sypać się iskry

Uderzył wiatr, zaczęły sypać się iskry

Źródło:
PAP, CNN, Xinhua

Polski turysta, odwiedzający norweski archipelag arktyczny Svalbard, został ukarany grzywną w wysokości ponad 1100 dolarów amerykańskich (blisko 4,5 tysiąca złotych) za zbliżenie się do morsa. Zachowanie zakłócające spokój dzikich zwierząt jest w tym miejscu niezgodne z prawem.

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Źródło:
BBC

W Bogocie, stolicy Kolumbii, w domu mieszka rodzina z ponad 20 krowami. Warunki, w jakich są przetrzymywane, pozostawiają wiele do życzenia. Sprawą zainteresowały się lokalne władze oraz organizacje ochrony praw zwierząt.

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Źródło:
noticiascaracol.com, El Pais, tvnmeteo.pl

Niecodzienna sytuacja w gospodarstwie rolnym w Łęce pod Łęczycą (woj. łódzkie). Pod maską ciągnika sikorki założyły gniazdo. - Orałam pole, bo mąż był w szpitalu i ten ptak siedział na tych jajkach i nic a nic się nie bał - opisuje właścicielka gospodarstwa. Przedstawiciel łódzkiego ogrodu zoologicznego przyznaje, że pierwszy raz słyszy o takiej sytuacji.

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24