Prokuratura bada, czy agenci CBA weszli w układ z przestępcą

Wojtunik: Skandaliczna rzecz. Sprawę powinna zbadać prokuratura
Wojtunik: Skandaliczna rzecz. Sprawę powinna zbadać prokuratura
tvn24
Były szef CBA Paweł Wojtunik o sprawie "przecieku w Biurze (wideo z 24 kwietnia 2018) tvn24

Prokuratura sprawdza, czy dwaj funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli w układ z przestępcą, by szantażować i wyłudzać pieniądze. Jeden z agentów nie niepokojony przeszedł już na emeryturę, drugi wciąż cieszy się zaufaniem szefa służby antykorupcyjnej.

Akta sprawy w Wydziale Karnym Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa liczą kilka tysięcy stron. Dziennikarz tvn24.pl znalazł w nich opis zdarzeń, które łączą dwóch funkcjonariuszy służby antykorupcyjnej z wielokrotnie karanym Włodzimierzem G.

Agenci pod specjalnym nadzorem

Wiosną tego roku prokurator z warszawskiej prokuratury okręgowej oskarżył Włodzimierza G. i współpracującego z nim prawnika Roberta K. o powoływanie się na wpływy, głównie w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. Drugie śledztwo, w którym prokurator bada, czy te wpływy były realne, wciąż trwa. - Śledztwo jest skomplikowane, wymaga od prowadzącego wiele pracy. W tym momencie mogę wyłącznie przekazać, że nikt w tej sprawie nie usłyszał jeszcze zarzutów - mówi nam rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Łukasz Łapczyński. Z naszych informacji wynika, że prokuratorzy badają, czy doszło do złamania artykułu 231 kodeksu karnego, czyli "przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego".

Tajny współpracownik

Jeden z podejrzewanych w tym postępowaniu funkcjonariuszy jest od ubiegłego roku na resortowej emeryturze. Drugi nadal robi karierę w CBA, choć prowadzone śledztwo nie jest pierwszą kontrowersyjną sprawą, w którą jest zamieszany. Pod koniec kwietnia tego roku ujawniliśmy w tvn24.pl, że był podejrzewany o dokonanie przecieku - ujawnienie działaczowi PiS, że jest tajnie rozpracowywany jako podejrzany o branie łapówek. Materiały, które mogły świadczyć o winie agenta przewiózł do centrali CBA ówczesny szef delegatury w Lublinie Tomasz Grasza. Jednak to on został zwolniony, a agent otrzymał podwyżkę i premię od nowego szefa CBA Ernesta Bejdy (w 2011 roku Bejda bez powodzenia startował w wyborach do parlamentu z list Prawa i Sprawiedliwości właśnie w okręgu lubelskim).

Tajemnica chroniąca "Włodka"

Zdaniem Graszy do "przecieku" miało dojść 8 grudnia 2015 - tego samego dnia, w którym agent CBA wrócił do Biura z wielomiesięcznego zwolnienia lekarskiego. - Wrócił po wygranych przez PiS wyborach parlamentarnych i zaczął pracować operacyjnie z innym funkcjonariuszem - wyjaśnia nam jego kolega z delegatury. Określenie "praca operacyjna" w służbach oznacza kontaktowanie się z tajnymi współpracownikami i informatorami. Gromadzona w ten sposób wiedza ma służyć później stawianiu zarzutów przestępcom. Z lektury akt w warszawskim sądzie wynika, że jednym z takich "informatorów" duetu agentów był Włodzimierz G. Obaj funkcjonariusze potwierdzili w swych zeznaniach utrzymywanie kontaktów z "Włodkiem", ale nawet prokuratorowi nie chcieli wyjaśnić, na czym polegały ich relacje, zasłaniając się "tajemnicą". Z akt sprawy wiemy, że "Włodek" siedział w więzieniu w każdej kolejnej dekadzie od lat 80. Ostatnio niemal pięć lat w związku z działalnością w grupie przestępczej handlującej "żywym towarem". Gdy nie siedział, oficjalnie jeździł taksówką.

Biznesy i szantaże

Doniesienie na "Włodka" - a pośrednio i na agentów - złożyła kobieta, która prowadziła biznes związany z udzielaniem porad psychologicznych. "Włodzimierz G. żądał ode mnie korzyści majątkowych w formie pieniężnej w zamian za załatwienie z chłopcami z CBA, żeby wsadzili do szuflady jakąś teczkę ze sprawy przeciwko mnie" – wyjaśniała. Z jej zeznania wynika, że nigdy nie dowiedziała się, jaką sprawę przeciwko niej mogła szykować służba antykorupcyjna. Była jednak przekonana, że Włodzimierz G. ma duże wpływy w tej instytucji. "Załatwienie" sprawy z CBA kosztowało ją kilkadziesiąt tysięcy złotych. Włodzimierzowi G. zapłaciła je w ratach. To, że "Włodek" ma wpływy w CBA, poświadczyła jej bliska współpracowniczka. Gdy w 2014 roku startowała z list "Ruchu Palikota" do europarlamentu, przez Włodka poznała agentów CBA, którzy jej się wylegitymowali. - To podnosiło jego wiarygodność. Wiedziałam, że kiedyś był skazany, ale uznałam, że przeszedł już na dobrą stronę mocy - zeznała wspólniczka. To ona przedstawiła Włodzimierza G. swojej koleżance jako osobę, która posiada wpływy w CBA. Sama, jak zeznawała, pomagała funkcjonariuszom w śledztwie, w którym badali, czy za łapówki można kupić dyplomy renomowanych uczelni.

Ukraińskie interesy

Gdy do prokuratury trafiło pierwsze doniesienie, śledczy odszukali inne ofiary Włodzimierza G. i znów wpadli na trop agenta CBA, który uwiarygadniał "Włodka". Młody przedsiębiorca z Lublina zeznał, że to ten funkcjonariusz poznał go z "Włodkiem". - Straciłem polskie prawo jazdy. (Oficer CBA - red.) poinformował mnie, że trzeba będzie zapłacić za uzyskanie ukraińskiego prawa jazdy komuś, kto jest obyty na Ukrainie. Zna tam jakichś generałów, ludzi władzy. Tym człowiekiem miał być Włodzimierz G. On (oficer CBA - red.) opisywał go jako osobę, która jest bardzo ogarnięta, używa kokainy i ma szerokie kontakty we władzach Ukrainy i może załatwić tam wszystko - mówił śledczym młody przedsiębiorca. Jak zeznał, na pierwsze spotkanie z Włodzimierzem G. agent CBA podrzucił go służbowym samochodem. Na przełomie roku 2015 i 2016 przedsiębiorca za załatwienie ukraińskiego obywatelstwa i ukraińskiego prawa jazdy zgodził się zapłacić Włodzimierzowi G. 22 tysiące euro.

Erotyczne biznesy z agentami

Kontakty przedsiębiorcy z funkcjonariuszem CBA i Włodzimierzem G. na tej operacji nie zakończyły się. Zastanawiali się nad wspólnym biznesem. Przedsiębiorca zeznał, że funkcjonariusz miał być cichym wspólnikiem. Jego udziały miały być zapisane na brata, bo oficer CBA nie mógł figurować jako udziałowiec w żadnych spółkach. Wkładem oficera CBA w spółkę miał być parasol bezpieczeństwa, który dawała posada w CBA oraz znajomości w Najwyższej Izbie Kontroli, Urzędzie Kontroli Skarbowej w Lublinie i policji. - Wprost mi mówił o takich znajomościach i takim wkładzie w spółkę - wyjaśniał przedsiębiorca prokuratorowi. Biznes plan zakładał sprowadzanie produkowanych w Holandii "suplementów diety" wspomagających męską potencję. Przedsiębiorca szacował, że w rozruszanie biznesu z agentem CBA i jego bratem włożył przynajmniej 200 tysięcy.

Problemy prezesa

Agenci CBA pojawiają się też w zeznaniach prezesa firmy farmaceutycznej. W 2016 roku podejrzewał on, że jego problemy z rozliczeniem i uzyskaniem dalszego finansowania w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju to efekt nieuczciwych działań urzędników. Dotarł do dwójki funkcjonariuszy lubelskiej delegatury CBA, a ci na rozmowę przyjechali w towarzystwie Włodzimierza G. - Był najstarszy, przez całe spotkanie nic nie mówił. Byłem przekonany, że jest szefem tych młodszych funkcjonariuszy - mówił później w prokuraturze prezes. Na zakończenie spotkania, funkcjonariusze obiecali zbadać sprawę. Zanim podjęli jakieś kroki, w gabinecie prezesa znów pojawił się Włodzimierz G. Zażądał wynajęcia mieszkania dla mecenasa Roberta K., laptopa i telefonu, aby mógł natychmiast zająć się rozwiązywaniem problemów - wynika z zeznania prezesa, które złożył w prokuratorowi. Szybko jednak doszedł do wniosku, że pada ofiarą oszustów i zerwał z nimi współpracę.

Agenci w układzie?

Poprosiliśmy o komentarz pułkownika Aleksandra Ławreszuka, który współtworzył policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych, a później latami dowodził pracą pionu operacyjnego. - To może być klasyczna sytuacja, w której ludzie służb niejako zakochują się w swoim współpracowniku ze świata przestępczego. Przestają wtedy widzieć, że on pozostaje przestępcą i może prowadzić własną grę. Historia zna przypadki, że funkcjonariusze tracą orientację. Ale do takich patologii dochodzi tylko wtedy, gdy funkcjonariusze operacyjni nie mają wystarczającej kontroli ze strony szefa, który może być słaby merytorycznie - mówi pułkownik Ławreszuk. Bardzo krytycznie sytuację ocenia też były minister koordynator służb specjalnych, poseł opozycji Marek Biernacki. - Minister koordynator służb specjalnych oraz szef CBA powinni tę sprawę wyjaśnić na posiedzeniach komisji do spraw służb specjalnych. Wygląda na to, że funkcjonariusze CBA zawiązali przestępczą spółkę ze swoim tajnym współpracownikiem. I to przypuszczenie oparte jest na twardych materiałach, które zebrała prokuratura. Skandal, po którym liczne głowy w służbach powinny polecieć - mówi. CBA odmówiło nam odpowiedzi na jakiekolwiek pytania związane z pracą funkcjonariuszy i ich relacjami z Włodzimierzem G.

Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Twitter @cbagovpl

Pozostałe wiadomości

W obliczu postępującej wojny w Strefie Gazy rosną obawy, że na Bliskim Wschodzie może wybuchnąć kolejna pełnoskalowa wojna - z niszczycielskimi konsekwencjami dla regionu i nie tylko - pisze BBC. Od dziewięciu miesięcy na granicy izraelsko-libańskiej dochodzi do regularnej wymiany ognia. "Jesteśmy na krawędzi potencjalnie wyniszczającej wojny, której obie strony - jak twierdzą - nie chcą" - podsumowuje BBC.

Dni "beztroskich" wakacji mogą być policzone

Dni "beztroskich" wakacji mogą być policzone

Źródło:
BBC, PAP

Prokuratura nie zapoznała się jeszcze z uzasadnieniem postanowienia sądu o odmowie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. W zależności od zaprezentowanych w nim argumentów, zapadnie decyzja co do dalszych kroków - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Ocenił, że nie można mówić o jakiejkolwiek kompromitacji prokuratury.

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24

Tajwan powinien płacić Stanom Zjednoczonym za obronę przed Chinami - oświadczył Donald Trump, były prezydent USA i kandydat republikanów w tegorocznych wyborach. Skrytykował też sankcje przeciwko Rosji i zasugerował, że przywódcy tych państw, Xi Jinping i Władimir Putin, byli jego przyjaciółmi.

Kolejne państwo "powinno płacić". Trump stawia warunki sojusznikom 

Kolejne państwo "powinno płacić". Trump stawia warunki sojusznikom 

Źródło:
PAP, Reuters

Stworzona przez zmarłego w ubiegłym roku Janusza Filipiaka spółka ma zniknąć z polskiej giełdy. Spadkobiercy wraz z Funduszem CVC Capital Partners - który jest właścicielem sieci sklepów Żabka - poinformowali o swoim zamiarze ogłoszenia wezwania na 100 proc. akcji spółki.

Spadkobiorcy dużej polskiej firmy chcą ją sprzedać.  Jest już kupiec

Spadkobiorcy dużej polskiej firmy chcą ją sprzedać. Jest już kupiec

Źródło:
PAP

W poniedziałek w Chorwacji zanotowano rekordową temperaturę wody morskiej. Nieopodal Dubrownika wyniosła ona 29,7 stopni Celsjusza. To nie jedyne miejsce na Bałkanach, gdzie upał daje się we znaki mieszkańcom i turystom, a pogoda sprzyja wybuchaniu pożarów.

Niepokojący rekord padł w Chorwacji

Niepokojący rekord padł w Chorwacji

Źródło:
PAP, Balkan Insight, Total Croatia News

Hollywoodzki aktor i muzyk Jack Black odwołał koncerty i zawiesił działalność swojego zespołu Tenacious D. Ogłosił to po tym, jak jego kolega z formacji, Kyle Gass, zażartował ze sceny, nawiązując do zamachu na Donalda Trumpa. Jeden z australijskich senatorów wezwał do deportacji amerykańskich artystów.

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

Marcin Romanowski, w otoczeniu innych polityków PiS, wystąpił w środę rano na konferencji prasowej w Sejmie. Zapowiedział, że zawiadomi prokuraturę w sprawie - jak mówił - "nielegalnego zatrzymania go". Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że o sprawie "będą powiadamiane instytucje międzynarodowe", w tym Europejski Trybunał Praw Człowieka.

"My tak tego nie zostawimy". Romanowski i Błaszczak na konferencji w Sejmie

"My tak tego nie zostawimy". Romanowski i Błaszczak na konferencji w Sejmie

Źródło:
TVN24

Roman Giertych, poseł KO i szef zespołu do spraw rozliczeń PiS, w serii wpisów skrytykował Prokuraturę Krajową. "Przez setki godzin pracowaliśmy nad sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Dziś główny podejrzany wychodzi na wolność, bo Prokuratura Krajowa zapomniała złożyć wniosek o uchylenie immunitetu do Rady Europy. Kompromitacja" - ocenił. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk został zapytany, czy w związku z sytuacją poda się do dymisji.

Giertych: to kompromitacja Prokuratury Krajowej

Giertych: to kompromitacja Prokuratury Krajowej

Źródło:
tvn24.pl

Nieco ponad 10 proc. młodych Japończyków, w większości kobiet, doświadczyło obmacywania w miejscach publicznych, głównie w środkach transportu, wynika z sondażu przeprowadzonego przez władze w Tokio. Proceder ten nazywany jest chikan i od lat jest problem w kraju.

Jedna na dziesięć osób była molestowana w miejscach publicznych. Czym jest chikan?

Jedna na dziesięć osób była molestowana w miejscach publicznych. Czym jest chikan?

Źródło:
CNN

Tajlandzka policja podała w środę, że prawdopodobną przyczyną śmierci sześciu obcokrajowców, których ciała znaleziono w pokoju ekskluzywnego hotelu w Bangkoku, było zatrucie cyjankiem - donosi Reuters. Służby podejrzewają, że za zabójstwem stoi jeden ze zmarłych.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Amerykańska gwiazda muzyki country przeprasza i zapowiada pójście na odwyk po lawinie krytyki, jaka spadła na nią po wykonaniu hymnu USA przed meczem baseballa. "Zeszłej nocy nie byłam sobą" - stwierdziła Ingrid Andress w oświadczeniu.

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Źródło:
Reuters, CNN

Zezwolenie na użycie amerykańskiej broni przez Ukrainę wobec celów położonych na terytorium Rosji wydaje się przynosić efekty – informuje CNN. Stacja ocenia, w dużym stopniu przyczyniło się to do zahamowania postępów Rosjan i obronienia Charkowa, drugiego największego miasta Ukrainy. - Rosyjska armia nie może już czuć się bezkarna i bezpieczna - mówi chcący zachować anonimowość ukraiński oficer.

CNN: ukraińskie uderzenia na cele w Rosji wydają się przynosić efekty

CNN: ukraińskie uderzenia na cele w Rosji wydają się przynosić efekty

Źródło:
CNN

22-letni Ignacy zginął podczas górskiej wspinaczki w Islandii. O jego śmierci poinformował bloger, z którym wcześniej młody Polak wspinał się na najwyższy szczyt wyspy. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak, z którego już do nas nie wrócił" - napisał.

22-letni Polak zginął w górach Islandii. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak"

22-letni Polak zginął w górach Islandii. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak"

Źródło:
tvn24.pl, TVP3 Bydgoszcz

Bakterie Enterobacteriaca wykryto w 37 procent zbadanych próbek lodów pobranych w województwie zachodniopomorskim - przekazał w poniedziałek sanepid. Najwyższy wskaźnik zanieczyszczenia lodów występuje w pasie nadmorskim.

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Źródło:
PAP

Auchan najtańszy w czerwcu, wyprzedził Biedronkę i Makro Cash & Carry - podała agencja badawcza ASM SFA. W raporcie dodano, że spadek cen odnotowano w 7 z 13 badanych sieci sklepów. Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w czerwcu 2024 r. wyniosła 154,16 zł i była o 5,65 zł wyższa niż w maju. 

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Źródło:
PAP

Skurczyła się liczba pracowników, którzy pomagają polskim przedsiębiorcom za granicą, bo PAIH nie stać na utrzymanie biur – czytamy w środowym "Pulsie Biznesu". Przybywa jednak zatrudnionych w centrali i krajowych placówkach.

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

Źródło:
PAP

Donald Trump się zmienił, a kandydat na wiceprezydenta J.D. Vance rozumie jego wizję kraju - powiedzieli korespondentowi "Faktów" TVN w USA Marcinowi Wronie uczestnicy republikańskiej konwencji wyborczej w Milwaukee, były szef sztabu Trumpa Corey Lewandowski i były spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy. Ten ostatni stwierdził w rozmowie z mediami na marginesie konwencji, że sytuacja na świecie przywołuje na myśl 1938 rok, a działania Władimira Putina przypominają działania Adolfa Hitlera przed II wojną światową. Były prezydent USA pojawił się publicznie w poniedziałek po raz pierwszy od sobotniego zamachu na jego życie.

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

Źródło:
TVN24, PAP

Pod rządami Partii Pracy Wielka Brytania stanie się "pierwszym islamistycznym krajem z bronią jądrową" - powiedział J.D. Vance, kandydat na wiceprezydenta USA u boku Donalda Trumpa. Jego słowa skrytykowali we wtorek brytyjscy politycy, w tym wicepremier Angela Rayner.

Wielka Brytania "pierwszym islamistycznym krajem z bronią jądrową"? Poruszenie po słowach Vance'a

Wielka Brytania "pierwszym islamistycznym krajem z bronią jądrową"? Poruszenie po słowach Vance'a

Źródło:
PAP, Guardian, Middle East Monitor

20-latek stracił panowanie nad autem, po czym wjechał do przydrożnego rowu, uszkadzając latarnię na trasie Przełęk-Nysa (Opolskie). Okazało się, że kierowca w podróż zabrał kota, który w pewnym momencie wskoczył mu na kolana.

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Źródło:
PAP

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl