Nowego prezesa Polskiej Akademii Nauk wybrali w czwartek w głosowaniu zebrani w Warszawie członkowie Zgromadzenia Ogólnego PAN. Jerzy Duszyński funkcję będzie pełnił cztery lata, do 2018 r. Zastąpi na stanowisku prof. Michała Kleibera.
Prof. Duszyński otrzymał w tajnych wyborach 111 głosów, a jego kontrkandydatka, prof. Mirosława Marody z Wydziału Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego - 68 głosów. W sumie oddano 188 głosów, w tym jeden nieważny. - Myślę, że przede mną bardzo trudny okres, ale jestem absolutnym optymistą. Uważam, że PAN jest bardzo potrzebna w systemie nauki w Polsce. Ale żeby była potrzebna, musi troszkę się zmienić. Musimy znacznie mocniej wejść w programy europejskie, w promowanie doskonałości naukowej, w wyrażanie opinii, które nurtują społeczeństwo. To wszystko będziemy robić dobitnie - powiedział tuż po ogłoszeniu wyników głosowania nowo wybrany szef PAN. Spytany o to, jak zmieni się Akademia w ciągu czterech lat jego kadencji, odparł: Będzie to poważana, potrzebna, rozpoznawana instytucja naukowa, która będzie doceniona nie tyko przez całe środowisko naukowe, (…) ale nawet przez społeczeństwo.
Drugie głosowanie
Nowego prezesa PAN wybrano dopiero w drugim czwartkowym głosowaniu. W pierwszym głosowaniu żaden z kandydatów nie uzyskał bezwzględnej większości ważnie oddanych głosów. W związku z tym zarządzono tego samego dnia kolejne głosowanie. Tym razem wygrał prof. Duszyński. Decyzję o wyborze prezesa podjęli członkowie Zgromadzenia Ogólnego PAN. W skład ZO PAN wchodzi grupa maksymalnie 350 członków krajowych PAN. Członkowie ci są wybierani przez Zgromadzenie Ogólne spośród wybitnych uczonych o nieposzlakowanej opinii. Zgodnie z ustawą o PAN z 2010 r., prof. Duszyński formalnie zostanie nowym prezesem Akademii dopiero w momencie powołania go na to stanowisko przez prezes Rady Ministrów. Powołanie następuje jednak zawsze na podstawie wyboru Zgromadzenia Ogólnego PAN.
"Potrzeba odbudowy prestiżu"
Prof. Jerzy Duszyński (ur. w 1949 r.) jest biochemikiem, pracuje w Instytucie Biologii Doświadczalnej im. M.Nenckiego w Warszawie. Pełni obowiązki dziekana Wydziału II Nauk Biologicznych i Rolniczych PAN. W latach 2008-2009 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego w gabinecie Donalda Tuska. Nowy prezes PAN jest specjalistą w dziedzinie metabolizmu energetycznego i molekularnych podstaw chorób mitochondrialnych i neurodegeneracyjnych. Prof. Duszyński w swoim programie wyborczym - rozesłanym przed czwartkowymi wyborami do członków PAN - zwracał uwagę, na potrzebę odbudowania prestiżu Akademii i "poczucia, że jest to organizacja potrzebna w strukturze nauki w Polsce, aktywna w sprawach nurtujących społeczeństwo, dobrze zarządzana, opiniotwórcza". Duszyński sporo miejsca w swoim programie poświęcił m.in. temu, jak istotne musi być pozyskiwanie przez PAN coraz większych środków unijnych - m.in. w ramach programu Horyzont 2020. Wśród bolączek polskiej nauki wymieniał zaś małą mobilność kadry naukowej. Jego zdaniem z braku mobilności kadry wynikają tak szkodliwe zjawiska, jak słaba efektywność w konkursach europejskich czy ograniczony rozwój kadry wielu krajowych instytucji naukowych. Według niego powinny powstać programy wspólnej wymiany pracowników między uczelniami i instytutami PAN.
Bez kandydatury poprzedniego prezesa
Nowego prezesa ZO PAN próbowało wybrać już jesienią ub.r. Wtedy na stanowisko to kandydował prof. Jerzy Duszyński oraz obecny prezes Akademii, prof. Michał Kleiber. Żadnemu z kandydatów nie udało się jednak zdobyć niezbędnej w wyborach bezwzględnej większości ważnych głosów, dlatego zarządzono ponowne wybory. Tym razem prof. Kleiber nie wyraził zgody na zgłoszenie swojej kandydatury. Kadencja prof. Kleibera upłynęła już w styczniu br., ale zgodnie z ustawą o PAN, jeśli nie uda się wybrać nowego prezesa w terminie, dotychczasowy prezes może pełnić funkcję do czasu nowych wyborów, maksymalnie przez sześć dodatkowych miesięcy. Prof. Michał Kleiber pełnił funkcję prezesa PAN przez dwie czteroletnie kadencje, od 2007 roku.
Autor: js//tka/kwoj / Źródło: PAP