Proces będzie jawny. Sąd: to gwarancja kontroli społecznej

Sąd zdecydował, że proces będzie jawny
Sąd zdecydował, że proces będzie jawny
tvn24
Obrona chciała wyłączenia jawności procesutvn24

Proces Katarzyny W. będzie jawny - zdecydował sąd. Nie zgodził się jednak na nagrywanie rozpraw, za wyjątkiem dzisiejszej oraz ogłaszania wyroku i jego ustnych motywów. Obrona chciała, by proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Oskarżenie była przeciwna wyłączeniu jawności procesu, ale domagała się zakazu wideorejestracji rozprawy.

Sąd zdecydował, że proces Katarzyny W. będzie jawny, choć w niektórych częściach jawność może zostać wyłączona. Sędzia zgodził się też na nagrywanie procesu w czasie ogłaszania wyroku i jego ustnych motywów.

Natomiast nie zezwolił nagrywanie rozprawy w pozostałym zakresie ani na publikowanie wizerunków uczestników postępowania, a w szczególności oskarżonej.

Jak argumentował sędzia Adam Chmielnicki, jawność procesu jest gwarancją kontroli społecznej. - Istotą procesu nie jest tylko rozstrzyganie sporu między jednostką a jednostką, ale jednostką a społeczeństwem. Społeczeństwo zaangażowało się w sprawę, więc powinno poznać argumentację obu stron - mówił sędzia. Chmielnicki podkreślał, że interes społeczny wymaga jawnego rozpoznania sprawy. Zwrócił też uwagę na fakt, że wyłączenie jawności pociągałoby za sobą wyłączenie jawności uzasadnienia wyroku. - A społeczeństwo powinno poznać przebieg procesu i motywy rozstrzygnięcia - dodał.

Obrona chciała wyłączenia jawności

Wyłączenia jawności procesu domagała się obrona. Jak mówił adwokat Katarzyny W. Arkadiusz Ludwiczek, wyłączenie jawności procesu powinno odbyć się przede wszystkim ze względu na interes prywatny oskarżonej. Wspomniał, że do opinii publicznej trafiły m.in. fragmenty jej pamiętnika. - To były myśli kierowane do siebie, a obiegły całą Polskę - mówił. - Obnażyło ją to do końca, odarło z godności - argumentował, wspominając, że w mediach ujawnione zostały intymne szczegóły z życia jej i jej męża. Ludwiczek mówił też o niewybrednych komentarzach ws. Katarzyny W., które pojawiły się na portalach społecznościowych oraz artykułach, zawierających nieprawdziwe i nierzetelne informacje. - Włos na głowie się jeży, gdy zobaczy się niektóre artykuły czy komentarze w internecie - powiedział. Według niego, wyłączenie jawności leżałoby także w interesie wymiaru sprawiedliwości, aby sąd mógł w spokoju wydać sprawiedliwe rozstrzygnięcie. - Mam obawy, czy przy jawności procesu uda się osiągnąć jego cel - mówił.

"Może się zdarzyć, że świadek lub biegły będzie czuł się nieswojo wśród mediów"
"Może się zdarzyć, że świadek lub biegły będzie czuł się nieswojo wśród mediów"tvn24

"Wszyscy od razu przesądzili jej winę"

Przekonywał także, że wyłączenie jawności zablokuje przepływ informacji na temat treści zeznań i wyjaśnień. - Wielokrotnie powtarzana informacja traci swój sens. Świadkowie w swoich zeznaniach mogą posługiwać się informacją medialną - powiedział. Zwrócił uwagę na zeznania jednej z kobiet, która rzekomo widziała 20 stycznia Katarzynę W. w miejscu, gdzie cztery dni później znaleziono ciało Magdy. Jego zdaniem, część świadków lub biegłych może nie chcieć zeznawać w obecności kamer i mikrofonów. Ludwiczek przypomniał też o zasadzie domniemania niewinności w polskim prawie. - Wydaje się, że świadkowie ocenili oskarżoną bardzo negatywnie, że wszyscy od razu przesądzili jej winę. Mam nadzieję, że ten proces pozwoli nam dostrzec i pozytywne elementy w zachowaniu oskarżonej i w jej osobowości - dodał.

Katarzyna W. prosi o utajnienie procesu
Katarzyna W. prosi o utajnienie procesutvn24

Poparła go sama Katarzyna W.: - Oczywiście popieram wszystko to, co powiedział pan mecenas. Chciałam jeszcze tylko dodać, że chciałabym ochronić moją rodzinę przed tym, czego poniekąd jestem przyczyną, przed tym całym szumem, przed tymi wszystkim doświadczeniami, które muszą jakoś znosić, więc dlatego popieram wniosek i bardzo proszę o wyłączenie jawności - powiedziała prosząc o utajnienie procesu.

Prokurator: sama zaprosiła media do swojego życia

Prokurator Zbigniew Grześkowiak wskazał z kolei, że oskarżona "sama zaprosiła media do swojego życia". - Nie należy demonizować roli internetu, komentarze dotykają wszystkich - mówił. Dodał też, że oskarżona sama zrezygnowała z policyjnej ochrony. Jeśli odetniemy dostęp do mediów, nie unikniemy komentarzy i spekulacji - powiedział. Zaproponował, by możliwe było wyłączenie części procesu ze względu na poszanowanie prywatnego interesu oskarżonej. - Należy rozważyć, czy nie istnieje potrzeba częściowego wyłączenia jawności, ale to będzie działo się na późniejszym etapie procesu - stwierdził.

Zauważył też, że sąd może rozpatrzyć możliwość braku zgody na rejestrację zeznań świadków za pomocą sprzętu audio i wideo. - Ale to nie znaczy, że można jawność w całości wyłączyć - powiedział. - Nie można liczyć na to, że przymykając drzwi do tego procesu, wygasi się żar - dodał. - Znajdźmy te miejsca, które są wrażliwe i w tym zakresie wyłączmy jawność. Natomiast wnosimy o brak zezwolenia dla mediów na bezpośrednie rejestrowanie rozprawy, zarówno w zakresie dźwięku, jak i obrazu - zaznaczył.

Prokuratura prosi o odrzucenie wniosku o utajnienie jawności
Prokuratura prosi o odrzucenie wniosku o utajnienie jawnościtvn24

Autor: jk/k / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Drożeje woda. Argument jest taki, że jej ceny ostatnio sztucznie zaniżano, a przecież była wysoka inflacja. Wodę trzeba oszczędzać, bo skokowy wzrost cen może zaboleć.

Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"

Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"

Źródło:
Fakty TVN

Najbliższej nocy nad Polską będą widoczne satelity telekomunikacyjne Starlink. Tak zwany kosmiczny pociąg przemknie po niebie aż cztery razy. Sprawdź, o której godzinie popatrzeć w górę.

"Dziś w nocy będzie ich pełno". Sprawdź, kiedy spojrzeć w niebo

"Dziś w nocy będzie ich pełno". Sprawdź, kiedy spojrzeć w niebo

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Jak dowiedziały się "Fakty" TVN, wezwany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych ambasador Marek Magierowski w najbliższy wtorek opuści placówkę w Waszyngtonie i wróci do Polski.

"Fakty" TVN: Marek Magierowski we wtorek opuści Waszyngton

"Fakty" TVN: Marek Magierowski we wtorek opuści Waszyngton

Źródło:
"Fakty" TVN, TVN24

Strażacy przeprowadzili w niedzielę blisko trzy tysiące interwencji. Ich działania polegały głównie na usuwaniu z dróg i chodników powalonych drzew. Silny wiatr na Warmii i Mazurach przewracał jachty na jeziorach i Zalewie Wiślanym. W jeziorze Niegocin utonął 74-letni mężczyzna. W związku z gwałtowną aurą ewakuowano obozy harcerskie.

Ewakuacja obozów harcerskich, powalone drzewa. Jedna osoba utonęła

Ewakuacja obozów harcerskich, powalone drzewa. Jedna osoba utonęła

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Kontakt 24

W Gronówku w powiecie toruńskim doszło do zderzenia na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Według ustaleń policji, samochód "wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg". Trzy osoby zostały ranne. Jedną z nich do szpitala przetransportował śmigłowiec LPR. Pierwszą informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg". Trzy osoby ranne

"Wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg". Trzy osoby ranne

Źródło:
Kontakt 24, PAP

Organizatorzy igrzysk olimpijskich w Paryżu wystosowali w niedzielę przeprosiny wobec katolików oraz przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich, którzy poczuli się oburzeni fragmentem ceremonii otwarcia przypominającym obraz "Ostatnia wieczerza" przedstawiający ostatni posiłek Chrystusa. Dyrektor artystyczny ceremonii otwarcia przekazał, że nie nikogo nie wyszydzał, a elementem "wieczerzy" była też pojawiająca się postać Dionizosa mająca nawiązać do greckiego Olimpu, a więc i olimpizmu.

"Ostatnia wieczerza" na otwarcie igrzysk. Organizatorzy przepraszają chrześcijan

"Ostatnia wieczerza" na otwarcie igrzysk. Organizatorzy przepraszają chrześcijan

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Konar drzewa runął na 61-letnią rowerzystkę w pobliżu ulicy Skrzydlatej biegnącej przez Las Łagiewnicki. - Strażacy i pogotowie pojawili się niemal w tym samym momencie. Niestety, resuscytacja krążeniowo oddechowa nie przyniosła efektu - przekazał kapitan Łukasz Górczyński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Łodzi.

Konar runął na rowerzystkę. Kobieta nie żyje

Konar runął na rowerzystkę. Kobieta nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Ziemia zapadła się w sobotę na osiedlu apartamentowców w Houston w Teksasie. Żaden z budynków nie został uszkodzony, jednak na wszelki wypadek ewakuowano część mieszkańców.

Wielkie zapadlisko na luksusowym osiedlu apartamentowców

Wielkie zapadlisko na luksusowym osiedlu apartamentowców

Źródło:
CBS News

69-letnia kobieta zmarła po tym, jak w trakcie wesela zawalił się fragment tarasu - pisze dziennik "Le Monde". Cztery osoby zostały ciężko ranne. Do zdarzenia doszło w środkowej Francji.

Śmierć na weselu. Zawalił się fragment tarasu, jedna osoba nie żyje

Śmierć na weselu. Zawalił się fragment tarasu, jedna osoba nie żyje

Źródło:
"Le Monde"

Dzieci ze Strzelec Krajeńskich (województwo lubuskie) miały jechać do Grecji autokarem ze zużytymi oponami. Na szczęście do tego nie doszło. Interweniowali policjanci.

Podstawili dzieciom autokar z łysymi oponami. Żeby jechały nim do Grecji

Podstawili dzieciom autokar z łysymi oponami. Żeby jechały nim do Grecji

Źródło:
PAP

To była ustawa, która była wyciągnięciem ręki w kierunku konserwatywnego środowiska Polskiego Stronnictwa Ludowego - mówiła Dorota Olko (Lewica Razem) o projekcie zakładającym dekryminalizację aborcji. Michał Kamiński (PSL) mówił z kolei, że "pretensje można mieć do poszczególnych posłów, którzy głosują tak, jak uważają, że im pozwala na to sumienie". - PSL w tej sprawie ma takie stanowisko, jakie mają poszczególni posłowie i senatorowie - powiedział.

Spór w sprawie aborcji. "Polki są dziś ofiarami prawicowej rewolucji"

Spór w sprawie aborcji. "Polki są dziś ofiarami prawicowej rewolucji"

Źródło:
TVN24

Policja poinformowała, że przy ulicy Dąbrowskiego w Środzie Wielkopolskiej doszło do włamania do jednego z domów. - Policjanci zastali dwie osoby ciężko ranne, matkę i syna. Kobieta zmarła w szpitalu - przekazał młodszy inspektor Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. W związku ze sprawą zatrzymany został 48-letni mężczyzna.

Matka nie żyje, syn ciężko ranny. Policja o włamaniu w Środzie Wielkopolskiej

Matka nie żyje, syn ciężko ranny. Policja o włamaniu w Środzie Wielkopolskiej

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut narażenia osób i pracowników basenu na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia poprzez niewłaściwe dozowanie chloru, usłyszał jeden z trzech zatrzymanych w związku z zatruciem na pływalni Polonez na Targówku. Mężczyzna został też objęty policyjnym dozorem.

Zatrucie chlorem na basenie. Zarzut dla pracownika pływalni

Zatrucie chlorem na basenie. Zarzut dla pracownika pływalni

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Śnieżkę zaczęła porastać roślinność, której do tej pory nie można było tam spotkać. To efekt dużego wzrostu średniorocznej temperatury na najwyższym szczycie Karkonoszy. - Pojawiły się pierwsze rośliny drzewiaste. Wcześniej występowały jedynie niskopienne trawy - powiedział kierownik Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego IMGW na Śnieżce Piotr Krzaczkowski.

Wcześniej nie było ich na Śnieżce. Teraz "jest coraz więcej"

Wcześniej nie było ich na Śnieżce. Teraz "jest coraz więcej"

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość do 100 kilometrów na godzinę. Obowiązują alarmy pierwszego i drugiego stopnia.

Porywy mogą sięgać 100 km/h. IMGW ostrzega

Porywy mogą sięgać 100 km/h. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Temperatura znowu przekroczy 30 stopni, ale nie w całej Polsce. Jaka pogoda czeka nas na końcu lipca i na początku sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: nie wszędzie gorący półmetek wakacji

Pogoda na 16 dni: nie wszędzie gorący półmetek wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl
"Nasza historia wylądowała na śmietniku. Dosłownie tam, gdzie zaczęło się życie mojego ojca"

"Nasza historia wylądowała na śmietniku. Dosłownie tam, gdzie zaczęło się życie mojego ojca"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1 sierpnia byłem jeszcze dzieckiem, miałem niecałe 12 lat - mówi Jan Witkowski, pseudonim "Jaś". Wspomina, że dla niego i wielu mieszkańców miasta powstanie było zaskoczeniem, które zamieniło się w radość.

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ksiądz Adam Boniecki obchodzi 90. urodziny. Były redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" świętował ten wyjątkowy dzień w niedzielę wieczorem w Krakowie w gronie znajomych i przyjaciół. Wcześniej odbyła się uroczysta msza święta w kościele salezjanów.

Obchody 90. urodzin ks. Bonieckiego. "Wspomnienie tego spotkania będę nosił w sercu przez długie lata"

Obchody 90. urodzin ks. Bonieckiego. "Wspomnienie tego spotkania będę nosił w sercu przez długie lata"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tej zabawy będzie na maksa - mówił w rozmowie z TVN24 aktor Bartosz Gelner, zapowiadając ostatni sezon serialu "Szadź", który pojawi się jesienią na platformie Max. Artysta uczestniczy w Festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym, który - jak zaznaczał - "ma bardzo fajną tradycję".

"Szadź" po raz ostatni i "żart, który popełnił jeszcze na studiach"

"Szadź" po raz ostatni i "żart, który popełnił jeszcze na studiach"

Źródło:
TVN24

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl