Zdaniem prezydenta to dobrze, że Grzegorz Schetyna skupił się w swoim wystąpieniu na kwestii współpracy polsko-amerykańskiej. - Bo chodzi o bezpieczeństwo nie tylko Polski, nie tylko regionu, a nawet całej Europy - komentował w kuluarach Sejmu Bronisław Komorowski.

- Uważam, że warto podkreślić to, że znalazły odbicie w tym wystąpieniu także rola i polskie zaangażowanie w budowanie silniejszych relacji polsko-amerykańskich - mówił po wystąpieniu Grzegorza Schetyny Bronisław Komorowski.

Podkreślił, że perspektywa wzmocnionej współpracy polsko-amerykańskiej jest tym, na czym Polsce powinno zależeć.

Schetyna współbrzmi z Mogherini

- Z satysfakcją odnotowuję też to, że dużo miejsca zajęły aspekty związane z polityką bezpieczeństwa i obrony - skomentował po wystąpieniu Grzegorza Schetyny jego treść Bronisław Komorowski. - Zarówno w wymiarze NATO-wskim jak i wymiarze relacji polsko-amerykańskich, ale również w kontekście polityki Unii Europejskiej - powiedział.

Jego zdaniem słowa Schetyny współbrzmią z tym, co mówi szefowa dyplomacji europejskiej, Federica Mogherini. - Ona przygotowuje na 2015 rok szczyt unijny, poświęcony właśnie tym kwestiom. To będzie okazja zarówno do przeglądu sytuacji bezpieczeństwa jak i w moim przekonaniu dobra okazja do postawienia kwestii uruchomienia mocniejszego procesu budowania wspólnotowej polityki bezpieczeństwa i obrony. Oraz do podjęcia kwestii nowelizacji europejskiej strategii bezpieczeństwa, która obowiązuje od roku 2003, a w tym czasie się wiele zmieniło w zakresie środowiska bezpieczeństwa i to powinno znaleźć odbicie w nowych zapisach - powiedział Komorowski.

Prezydent powiedział też, że z satysfakcją odnotował również, że sporo miejsca w wystąpieniu nowego ministra spraw zagranicznych znalazły kwestie gospodarcze.

Autor: bieru//gak / Źródło: TVN24, PAP