Prezydent z premierem i Wałęsą? "Bez odpowiedzi"

Prezydent nie dał jeszcze odpowiedzi
Prezydent nie dał jeszcze odpowiedzi
Źródło: TVN24

Zaprosiliśmy prezydenta na konferencję i koncert. Nie ma jeszcze odpowiedzi – mówił w TVN24 o. Maciej Zięba, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności, które współorganizuje obchody rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku. Czy Lech Kaczyński nie pojawi się w Krakowie u boku m.in. premiera Donalda Tuska i b. prezydenta Lecha Wałęsy? Władysław Stasiak z kancelarii prezydenta twierdzi, że nic jeszcze nie jest przesądzone.

Wśród szefów rządów państw mających wziąć udział w uroczystościach upamiętniających rocznicę wyborów 4 czerwca 1989 roku, będą m.in. kanclerz Niemiec, szefowie rządów Belgii, Czech, Litwy a także Ukrainy. Z gości krajowych na krakowskie uroczystości zaproszono także m.in. Donalda Tuska, Lecha Wałęsę i Lecha Kaczyńskiego. Już wiadomo, że Tusk i Wałęsa pojawią się na uroczystościach. Lech Kaczyński zapowiedział natomiast, że 4. czerwca będzie świętował w Gdańsku.

– Zaprosiliśmy prezydenta do Krakowa na konferencję i koncert – mówił w TVN24 o. Maciej Zięba, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności, które współorganizuje obchody rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku. - Nie ma jeszcze odpowiedzi – przyznał jednak.

Zięba dodał, że "bardzo by chciał", aby było takie miejsce, w którym wszyscy się spotkają. – To byłby znak, że są rzeczy ponad głębokimi podziałami – mówił Zięba.

Stasiak: Sytuacja wciąż się zmienia

Władysław Stasiak w Polskim Radiu powiedział w poniedziałek, że "intencją prezydenta jest, aby obchody 4 czerwca przebiegły w godnej atmosferze". Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta nie chciał jednak potwierdzić, w których uroczystościach Lech Kaczyński będzie uczestniczył - w Gdańsku, czy w Krakowie.

W opinii Stasiaka, trzeba jeszcze parę dni poczekać na ostateczną deklarację Lecha Kaczyńskiego w sprawie jego obecności na krakowskich uroczystościach, bo sytuacja wciąż się zmienia. - Nie tak dawno temu nikt się nie spodziewał, że obchody 4 czerwca zostaną przeniesione z Gdańska do Krakowa – mówił Stasiak.

Prezydent Lech Kaczyński zapowiedział w Legnicy, że 4 czerwca będzie świętował w Gdańsku. - Chciałbym, żeby to było święto jedności, a nie podziałów, które są normalne w polityce, ale które czasami na chwile powinny zamierać. Chciałabym uczcić ten dzień w stolicy naszego kraju, w Warszawie, ale także w stolicy Solidarności - Gdańsku, będę tam - powiedział prezydent podczas spotkania z zarządem Regionu Miedziowego NSZZ Solidarność.

Polecą do Gdańska

W pierwszej części krakowskich uroczystości, której gospodarzem będzie kard. Stanisław Dziwisz, w katedrze wawelskiej uczestnicy spotkania wysłuchają "Te Deum".

W drugiej części, na zamkowym dziedzińcu goście przedstawią krótkie rocznicowe wystąpienia. Potem goście krajowi wraz z gościem specjalnym, byłym prezydentem Czech Vaclavem Havlem, udadzą się do Gdańska na sesję rocznicową, zorganizowaną przez Europejskie Centrum Solidarności.

Tusk o samolocie: możliwe porozumienie z prezydentem

Donald Tusk powiedział wczoraj, że ustalił już z Lechem Wałęsą, iż 4 czerwca były prezydent będzie uczestniczył zarówno w krakowskich jak i w gdańskich uroczystościach. - Ze względu na narodowy i świąteczny charakter 4 czerwca, Lech Wałęsa będzie do dyspozycji Polaków - dodał Tusk.

Donald Tusk powiedział też, że nie ma żadnego problemu jeśli chodzi o porozumienie z prezydentem w sprawie przelotów do Gdańska i Krakowa 4 czerwca.

Źródło: TVN24, Polskie Radio, PAP

Czytaj także: