Prezydent Andrzej Duda przyjął w Pałacu Prezydenckim ślubowanie od nowego sędziego nowego Trybunału Konstytucyjnego Grzegorza Jędrejka. Jego kandydatura bardzo szybko przeszła wcześniej przez sejmową komisję sprawiedliwości. Tak szybko, że jej przewodniczący, Stanisław Piotrowicz (PiS) w rozmowie z TVN24 stwierdził, że nowy sędzia "został zgłoszony po terminie". Po chwili jednak Piotrowicz zmienił zdanie.
Uroczystość odbyła się w Pałacu Prezydenckim bez udziału mediów i była transmitowana na stronach Kancelarii Prezydenta.
Sejm wybrał Jędrejka na sędziego TK w piątek. Zajmie on miejsce sędziego Andrzeja Wróbla, któremu na początku lutego Zgromadzenie Ogólne Trybunału wygasiło mandat.
Kontrowersyjna kandydatura
Jego kandydatura wzbudziła duże kontrowersje. Jędrejek został pozytywnie błyskawicznie zaopiniowany przez sejmową komisję sprawiedliwości i praw człowieka, ale opozycja zarzucała, że tryb jego wyboru jest za szybki. Przewodniczący sejmowej komisji Stanisław Piotrowicz z PiS w rozmowie z TVN24 mówił w piątek, że o "kandydaturze dowiedział się z mediów".
- W mediach było głośno. Oczywiście, że [dowiedziałem się - red.] z mediów (…) Dowiedziałem się z mediów, bo oficjalnie druk wpłynął po zakończeniu terminu, do którego można było zgłaszać kandydatury - mówił Piotrowicz. Po chwili jednak wycofał się z tych słów. - Ja (powiedziałem), że po terminie? O czym pani opowiada? Nic podobnego. Jak po terminie? Podkreślałem, że kandydatury można było składać do godz. 24. - mówił.
O samym Jędrejku niewiele wiedzieli także posłowie koalicji rządzącej. Po wyborze przez Sejm Jędrejka reporter "Polska i Świat" Michał Tracz próbował zapytać posła Zjednoczonej Prawicy Jacka Żalka, na jakiej uczelni kształcił się nowy sędzia TK zaopiniowany pozytywnie przez sejmową komisję sprawiedliwości, w której Żalek zasiada.
- Jest wybitnym prawnikiem - mówił poseł, ale unikał odpowiedzi o pytanie, jak brzmi nazwisko wtedy jeszcze kandydata na sędziego. - Czy będzie mnie pan pytał o pochodzenie, o jego preferencje? - odpowiadał Żalek. - Pamiętam, głosowałem, bo akurat byłem w komisji przed laty, kiedy głosowaliśmy za kandydaturą prof. (Andrzeja) Rzeplińskiego. I nie rozmawialiśmy wtedy z jakiego uniwersytetu, rozmawialiśmy o jego wizji prawa konstytucyjnego - mówił. - Panie redaktorze, bawi się pan w dziennikarza, a nie poważnego reportera - mówił Żalek.
Nowy sędzia TK
44-letni Jędrejek, dr hab. nauk prawnych, doktoryzował się w 2002 r., w 2011 r. obronił pracę habilitacyjną. Jest autorem ok. 200 publikacji z zakresu prawa cywilnego, postępowania cywilnego, prawa pracy i historii prawa. Od 2005 roku jest zatrudniony na Wydziale Prawa i Administracji UKSW. Od 2012 r. jest profesorem nadzwyczajnym w UKSW i kierownikiem Katedry Postępowania Cywilnego. Od 2003 roku jest zatrudniony w Sądzie Najwyższym.
Autor: kło\mtom / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: prezydent.pl