Prezydent Andrzej Duda nie podpisał zmian w ustroju sądów wojskowych i skierował nowelę prawa do Trybunału Konstytucyjnego - poinformowała we wtorek wieczorem Kancelaria Prezydenta.
Uchwalona 11 września nowela miała wprowadzić zewnętrzny nadzór ministra sprawiedliwości nad działalnością administracyjną sądów wojskowych, który miał być wykonywany przez sędziów wojskowych delegowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości. Wśród powodów, które przemawiały za skierowaniem ustawy do Trybunału Konstytucyjnego prezydent wskazał przyznanie ministrowi sprawiedliwości kompetencji żądania przekazania akt spraw sądowych, w ramach sprawowania przez niego zewnętrznego nadzoru administracyjnego. Inną wątpliwością konstytucyjną była wpisana do ustawy możliwość żądania przez ministra sprawiedliwości od rzecznika dyscyplinarnego podjęcia czynności dyscyplinarnych wobec sędziego. W opinii prezydenta dodatkowo wątpliwości budzi upoważnienie ministra do przetwarzania danych osobowych stron, pełnomocników i innych uczestników postępowań sądowych oraz powierzenie ministrowi funkcji administratora tego rodzaju danych osobowych - zaznaczyła kancelaria. Uchwalone przez parlament przepisy zakładały, że nadzór ten będzie wykonywany poprzez delegowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości sędziów sądów wojskowych. Wcześniej taki nadzór wykonywał Departament Sądów Wojskowych w Ministerstwie Sprawiedliwości, zlikwidowany nowelizacją ustawy z sierpnia 2011 roku.
W sprawie wniosku prezydenta o stwierdzenie zgodności ustawy z Konstytucją przed jej podpisaniem Trybunał orzeka w pełnym składzie, a jego orzeczenie ma charakter wiążący. Prezydent musi podpisać ustawę uznaną za zgodną z Konstytucją, a odmówić podpisania ustawy uznanej w całości za niezgodną z Konstytucją. Jeżeli Trybunał Konstytucyjny nie orzeknie, że niekonstytucyjne przepisy są nierozerwalnie związane z całą ustawą, Prezydent ma do wyboru - podpisać ustawę z wyłączeniem niekonstytucyjnych przepisów lub zwrócić całą ustawę Sejmowi w celu usunięcia niezgodności, co do których orzekł Trybunał Konstytucyjny.
14 października wyrok TK w podobnej sprawie
14 października Trybunał Konstytucyjny ma wydać wyrok w analogicznej sprawie, dot. przyznania ministrowi sprawiedliwości kompetencji żądania akt spraw sądowych, zgodnie z nowelizacją Prawa o ustroju sądów powszechnych z 20 lutego tego roku. W połowie marca ówczesny prezydent Bronisław Komorowski nie podpisał tej nowelizacji i skierował w jej sprawie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Sprawa - jak wskazują prawnicy - dotyka kluczowych kwestii niezawisłości sędziowskiej i niezależności sądów. Spór w środowisku prawniczym o zakres nadzoru administracyjnego ministra nad sądami - w którym mieści się też kwestia upoważnienia do żądania przez ministra od prezesów sądów apelacyjnych akt spraw sądowych - toczy się od kilku lat.
Autor: PM / Źródło: PAP