Prezydent Andrzej Duda wziął udział w obchodach 31. rocznicy powstania Straży Granicznej. - Jesteśmy tutaj, żeby oddać państwu i słowem i swoją obecnością głębokie wyrazy naszego szacunku - mówił do funkcjonariuszy. Dziękował im między innymi za zaangażowanie w pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Prezydent Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą w czwartek złożyli wizytę w Centralnym Ośrodku Szkolenia Straży Granicznej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Koszalinie, w którym zorganizowano obchody 31. rocznicy powstania formacji.
Prezydent wręczył Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski Komendantowi Głównemu Straży Granicznej gen. dywizji SG Tomaszowi Pradze. Następnie odbyła się promocja 155 funkcjonariuszy ze wszystkich jednostek organizacyjnych SG na pierwszy stopień oficerski - podporucznika.
Duda: jesteśmy tu, by oddać państwu głębokie wyrazy naszego szacunku
- Jesteśmy tutaj (...) żeby oddać państwu i słowem i swoją obecnością głębokie wyrazy naszego szacunku, głębokie wyrazy szacunku ze strony Rzeczypospolitej i wszystkich naszych rodaków - mówił prezydent.
Ocenił, że przed pandemią COVID-19 "w większości przypadków i przez większość czasu służba w państwa formacji to była bułka z masłem". - Dopiero pandemia przyniosła nie tylko świadomość, ale rzeczywiste, prawdziwe ryzyko dla życia i zdrowia - powiedział Duda.
Podkreślił, że funkcjonariusze SG służyli bez zawahania na granicach na terenie Polski, "przeprowadzając czynności, przeprowadzając kontrole, uczestnicząc w różnego rodzaju działaniach profilaktycznych, badawczych".
W swoim wystąpieniu Duda podziękował funkcjonariuszom SG także za zdecydowaną obronę Polski i jej pozycji w UE podczas "ataku hybrydowego" na polsko-białoruskiej granicy.
Prezydent, zwracając się do funkcjonariuszy, stwierdził, że stanęli na wysokości zadania w bardzo trudnych warunkach, "broniąc w zdecydowany sposób granicy i porządku Rzeczypospolitej, ale także broniąc naszej pozycji w Unii Europejskiej i naszej europejskiej odpowiedzialności za strzeżenie tej granicy". Zapewnił "o ogromnej wdzięczności całego polskiego społeczeństwa za to, że nie dopuściliście państwo do tego, by fala niekontrolowanej migracji wtargnęła do Polski".
Wyraził również smutek, że w związku z wykonywaniem obowiązków funkcjonariuszy Straży Granicznej nie raz spotkały "obelgi, niesprawiedliwe znieważenie".
"Wydawało się, że nie da rady tego zrobić, a stanęliście na wysokości zadania"
Duda w swoim wystąpieniu podziękował funkcjonariuszom także za okazanie serce sąsiadom z Ukrainy i podkreślił, jak jest to teraz ważne i na przyszłość, "na pokolenia". Dodał, że stworzyliśmy "niezwykłą relację między nami a naszymi sąsiadami z Ukrainy, którzy dziś walczą o swoją wolność, niepodległość, o swoje państwo".
Prezydent mówił, że w ciągu trzech miesięcy wojny w Ukrainie przez naszą granicę przechodzi prawie 3,4 miliona ludzi. - Coś niewyobrażalnego. W szczycie 170 tysięcy ludzi dziennie. Wydawało się, że nie da rady tego zrobić, a stanęliście na wysokości zadania - powiedział.
Straż Graniczna
Straż Graniczna powstała 16 maja 1991 r. Jej obecne zadanie to przede wszystkim obrona granic zewnętrznych UE i zabezpieczenie granic wewnętrznych Polski. SG ochrania ponad 3,5 tysiąca kilometrów granicy, liczy blisko 15 tysięcy funkcjonariuszy oraz zatrudnia ponad 3 tysięcy pracowników. Centralny Ośrodek Szkolenia Straży Granicznej w Koszalinie został utworzony 19 marca 1992 roku. Jest jedną z trzech szkół Straży Granicznej. Kształci funkcjonariuszy na wszystkich poziomach szkolenia. W trakcie 30 lat istnienia, jak podała SG, wyszkolił ponad 127 tysięcy osób, w tym 27 383 absolwentów szkoleń kwalifikowanych (2 500 oficerów) oraz blisko 100 tysięcy absolwentów przedsięwzięć w ramach centralnego doskonalenia zawodowego, to jest kursów doskonalących i szkoleń specjalistycznych.
Źródło: PAP