Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego: jeżeli do jutra do godziny 10 nie będzie porozumienia, wiele lotów będzie odwołanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl
Prezes ULC: możliwe odwołanie wielu lotów bez porozumienia do piątku 22 kwietnia do godziny 10
Prezes ULC: możliwe odwołanie wielu lotów bez porozumienia do piątku 22 kwietnia do godziny 10 TVN24
wideo 2/4
Prezes ULC: możliwe odwołanie wielu lotów bez porozumienia do piątku 22 kwietnia do godziny 10 TVN24

Podkomisja stała do spraw transportu lotniczego zajmowała się dziś konfliktem w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. - Nie godzimy się na prowizorkę. Warunki zaproponowane wczoraj były gorsze od tych, które zostały odrzucone przez kontrolerów ruchu lotniczego - zwracał uwagę Andrzej Fenrych, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Głos na posiedzeniu zabrała także między innymi prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Anita Oleksiak.

W trakcie obrad sejmowej podkomisji, zajmującej się sporem między kontrolerami ruchu lotniczego a Polską Agencją Żeglugi Powietrznej, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson poinformował, że w piątek o godzinie 10 Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej podejmie decyzję w sprawie funkcjonowania polskiej przestrzeni powietrznej.

- Komisja Europejska, Eurocontrol nie mogą już dłużej czekać. I jutro o godzinie 10 zostanie podjęta decyzja o tak zwanym procesie massive cancellations (masowe odwołania - red.) - powiedział Samson. Jak dodał, Eurocontrol "może podjąć decyzję o tym, że pewne obszary fizyczne przestrzeni nad naszym krajem mogą być przeniesione w nadzór innych agencji ruchu lotniczego". - I jest to zgodne z przepisami europejskimi - mówił. - Chcielibyśmy tego uniknąć, to nie jest rozwiązanie dobre dla Polski - zaznaczył.

Wyjaśnił, że plan massive cancellations, jeśli zostanie przez Eurocontrol uruchomiony, wejdzie w życie z dniem 1 maja. - Ten proces nie następuje w ciągu 24 godzin, tylko musi być przygotowany z wyprzedzeniem i dlatego potrzebny jest ten tydzień i dlatego ten termin jest jutro wyznaczony - powiedział.

Jak dodał, "mam nadzieję, że uda się osiągnąć porozumienie (między PAŻP a przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego - red.) jutro do godz. 10.00". - W innym przypadku musimy spodziewać się dużej liczby odwołań, jeśli chodzi o rejsy, przy czym nie dotyczy to tylko rejsów z i do Polski, ale również w dużej mierze rejsów z innej części Europy, szczególnie w układzie północ - południe - powiedział.

Poinformował, że część krajów sąsiadujących z Polską "nie będzie w stanie przyjąć części ruchu, który idzie z północy na południe". - W związku z tym ta kwestia nie dotyczy tylko pasażerów polskich, ale również dotyczy to dużej liczby pasażerów europejskich i tam zostaną pokasowane rejsy - wyjaśnił.

Prezes PAŻP: rozmowy z kontrolerami się toczą, dużo udało się wypracować
Prezes PAŻP: rozmowy z kontrolerami się toczą, dużo udało się wypracowaćTVN24

Prezes PAŻP: rozmowy z kontrolerami się toczą, dużo udało się wypracować

Nowa prezes PAŻP Anita Oleksiak, powołana na to stanowisko zaledwie kilka tygodni temu, podczas czwartkowych obrad sejmowej podkomisji powiedziała, że "rozmowy się toczą, bardzo dużo rzeczy udało się już wypracować". Zaznaczyła, że są to "przede wszystkim kwestie bezpieczeństwa".

- Zostaje jeszcze kwestia dotycząca wypracowania odpowiednich standardów, przywrócenia etosu pracy kontrolera. Ja się z tym zgadzam i bardzo na to liczę, że wspólnie odbudujemy etos i rolę kontrolera w naszej organizacji - oznajmiła.

Oleksiak poinformowała również, że PAŻP zleciła audyt w sprawie trybu pojedynczego kontrolera - Single Person Operations (SPO), czyli pojedynczych dyżurów na wieżach kontroli lotów, jednostce, która - jak zapowiedziała - "zweryfikuje wszelką dokumentację i potwierdzi zasadność oraz to, w jaki sposób to powinno być przeprowadzane". - Do tego momentu podjęliśmy decyzję, że nie będziemy stosować SPO, chyba że na pewnych zasadach, które sobie wspólnie nakreśliliśmy - powiedziała prezes PAŻP.

W środę odbyło się spotkanie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. PAŻP przedstawiła wstępny projekt porozumienia dotyczącego poprawy warunków pracy i wynagradzania - podano we wspólnym komunikacie. Zapowiedziano, że kolejne spotkanie odbędzie się najpóźniej w poniedziałek. 

Wiceprezes PAŻP: doszliśmy do konkluzji, że tryb Single Person Operations miewa sens w pewnych przypadkach

Wiceprezes PAŻP Maciej Rodak powiedział, że "zagadnienia związane z bezpieczeństwem zostały przez związek zawodowy podniesione bardzo profesjonalnie i w krótkim czasie uzgodniliśmy wspólne stanowisko odnośnie tych kwestii".

- Doszliśmy bardzo szybko do konkluzji, że pojęcie Single Person Operations miewa sens w pewnych przypadkach, które zostały zbadane pod kątem bezpieczeństwa i co do których zostały wydane wymagania bezpieczeństwa. I te wymagania są spełniane - mówił Rodak.

Wiceprezes PAŻP: doszliśmy do konkluzji, że tryb Single Person Operations miewa sens w pewnych przypadkach
Wiceprezes PAŻP: doszliśmy do konkluzji, że tryb Single Person Operations miewa sens w pewnych przypadkachTVN24

Dodał, że "nastąpił pewien podział co do kontroli ruchu lotniczego". - Na zbliżaniu warszawskim rzeczywiście przyjmujemy obsady dwuosobowe, natomiast na lotniskach i w organach zbliżania lotnisk regionalnych dopuszczamy jednoosobowe obsady, ale tylko pod warunkami wypełniania wymagań bezpieczeństwa - przekazał.

Przyznał jednocześnie, że "zdarzają się zakłócenia tej reguły". - Natomiast one natychmiast są zgłaszane w postaci raportów bezpieczeństwa, które są poddawane wyjaśnieniu zgodnie z zasadami zarządzania bezpieczeństwem w PAŻP - wyjaśnił.

Przewodniczący Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego: informowaliśmy od dwóch lat o tym, jakie są problemy

- My informowaliśmy od dwóch lat tak naprawdę o tym, jakie są problemy w agencji - powiedział w Sejmie Maciej Sosnowski, przewodniczący Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. 

Stwierdził, że kontrolerzy proponowali "różne rozwiązania, które można było wprowadzić, aby agencja przeszła, można powiedzieć, suchą stopą przez pandemię". - Te wszystkie propozycje wszystkich organizacji związkowych, nie tylko naszej, ale wszystkich, nie spotkały się z akceptacją byłego już na szczęście prezesa PAŻP-u i bardzo się cieszymy, że mamy nową panią prezes, z którą faktycznie rozmawiamy, jest dialog - mówił. 

- Natomiast rozmawiamy od trzech tygodni i dzisiaj, kiedy mamy tak naprawdę tydzień do zakończenia okresu wypowiedzeń naszych 136 członków, którzy nie przyjęli wypowiedzeń zmieniających, można by powiedzieć, że faktycznie mamy bardzo mało czasu na to, żeby cokolwiek uzgodnić, tym bardziej że muszę powiedzieć, że propozycja, którą otrzymaliśmy od kierownictwa PAŻP, nie rozwiązuje żadnych problemów i jedynie zwraca się do nas z prośbą o to, abyśmy przedłużyli okres wypowiedzenia o kolejne trzy miesiące, aby nadal można było prowadzić negocjacje - stwierdził. 

Mówił, że tak jak "wszystkie wypowiedzenia zmieniające i ich odmowa były indywidualną decyzją każdego z pracowników, każdego z kontrolerów, tak samo przedłużenie tych umów będzie podlegało indywidualnej decyzji, którą będziemy na dzisiejszym spotkaniu z naszymi członkami omawiać". - To my przygotowaliśmy nasze propozycje do regulaminu wynagradzania i do regulaminu pracy - powiedział. 

Przewodniczący Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego: informowaliśmy od dwóch lat o tym, jakie są problemy
Przewodniczący Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego: informowaliśmy od dwóch lat o tym, jakie są problemyTVN24

Komentował też opublikowany regulamin. - Wynagradza kontrolerów nieadekwatnie do kompetencji i odpowiedzialności, są nietransparentne zasady awansowania, jest dyskryminacja płacowa, brak gwarancji zatrudnienia i programy socjalne dla pracowników są dostępne uznaniowo, a prezes PAŻP ma prawo weta co do wszystkiego - wymieniał.

- Przygotowaliśmy naszą ofertę i naszą propozycję tego, jaką widzimy możliwość rozwiązania tego konfliktu i przekażemy ją dzisiaj pani prezes - dodał. 

Stwierdził, że kontrolerzy liczyli na to, iż "wszyscy analitycy w PAŻP-ie zostaną zobligowani do tego, żeby usiąść do pracy po godzinach i to wszystko przeanalizować, żeby było dostępne na następny dzień". - Natomiast zaproponowano nam spotkanie w poniedziałek o 12. Ja rozumiem, że PAŻP ma bardzo dużo czasu do końca kwietnia, żeby to omawiać. My jesteśmy gotowi od początku, jak tylko pani prezes została powołana na stanowisko, gotowi do ciągłych rozmów i cały czas wykazujemy wolę do tego, aby rozmawiać - mówił. 

Jego zdaniem "jednym z gestów tej dobrej woli było przedłużenie pracy od razu pierwszego dnia, jak tylko pani prezes przyszła do pracy dla 15 kontrolerów z warszawskiego zbliżania, aby już wtedy, 1 kwietnia, nie doszło do paraliżu na lotnisku Okęcie i w Modlinie". - Niestety ten mandat zaufania nie został wykorzystany przez panią prezes wystarczająco dobrze i nie nastąpiły zmiany, które nam obiecano - ocenił. 

- Muszę powiedzieć, że, owszem, rozmawiamy, dialog jest, ale efektów tego dialogu wielkich nie ma. Mamy podpisane porozumienie dotyczące bezpieczeństwa, bardzo się cieszymy. Co prawda, zajęło nam to dwa tygodnie, a nie 48 godzin, żeby wydać stosowne polecenia służbowe, ale cieszymy się, że to przynajmniej udało się załatwić i kontynuujemy rozmowy - stwierdził.

- Głęboko wierzę, że jesteśmy w stanie się porozumieć i jesteśmy gotowi na spotkanie jutro, w piątek, a nie w poniedziałek - dodał. 

"Piłka jest po stronie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej"

W trakcie debaty głos zabrał także Andrzej Fenrych, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. - Potwierdzam naszą gotowość do rozmów, do pracy, również jutro, wcześnie rano, jeśli będzie trzeba to i dzisiaj w nocy - oświadczył.

- Podstawowym problemem jest to, że Polska Agencja Żeglugi Powietrznej w tej chwili proponuje nam usankcjonowanie dotychczasowego systemu - zaznaczył.

Podkreślał, że związek "nie godzi się na prowizorkę". Pani prezes (Oleksiak - red.) kiwa głową, ale prawda jest taka, że warunki zaproponowane wczoraj były gorsze od tych, które zostały odrzucone przez kontrolerów ruchu lotniczego - zwracał uwagę.

- Szanowni państwo, my nie protestujemy, my nie strajkujemy, to wyście nas zwolnili z pracy i to wy odpowiadacie za sytuację, która teraz jest - mówił dalej Fenrych. - My, w geście dobrej woli, potwierdzamy: jesteśmy gotowi do pracy w każdej chwili. Dzisiaj, do końca dnia, jesteśmy w stanie przedstawić dokumenty - powtórzył.

Zaznaczył, że "piłka jest po stronie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej". - My przyjdziemy na rozmowy o wskazanej porze, we wskazanym miejscu, nawet przesuniemy dzisiejsze spotkanie z załogą. Nasi ludzie to zrozumieją. To ważne rzeczy dla kraju, dla pasażerów, dla agencji i dla nas jako pracowników, przy czym podkreślam, że nie godzimy się na prowizorkę - dodał.

- My chcemy czegoś nowego. Bo ludzie, których reprezentujemy, mówią: do takiej agencji nie wrócimy - zakończył.

"My nie protestujemy, my nie strajkujemy, to wyście nas zwolnili z pracy i to wy odpowiadacie za sytuację, która teraz jest"
"My nie protestujemy, my nie strajkujemy, to wyście nas zwolnili z pracy i to wy odpowiadacie za sytuację, która teraz jest"TVN24

Kalendarium kryzysu

Kryzys w PAŻP zaczął się dwa lata temu po wprowadzeniu na szerszą skalę tzw. trybu pojedynczego kontrolera (SPO - Single Person Operations). W tvn24.pl i na antenie TVN24 alarmujemy o tym, jak ten tryb może wpływać na bezpieczeństwo na polskim niebie:

- w lutym 2021 roku informowaliśmy o incydencie na Lotnisku Chopina - kontroler przez dwie minuty nie odpowiadał na pytania pilota podchodzącego do lądowania oraz o tym, że system SPO był wprowadzony bez koniecznych szkoleń; - również w lutym 2021 roku pisaliśmy o pracującym w trybie SPO kontrolerze w Katowicach, który wydał pozwolenie na lądowanie, mimo że na pasie pracowała ekipa remontowa; - w marcu 2021 roku opublikowaliśmy informację o pracowniku PAŻP, który zasnął na dyżurze i przez dziewięć minut nie odpowiadał na wezwanie pilota, godzinę później zasnął jeszcze raz; - również w marcu 2021 roku opisaliśmy sprawę związkowców z PAŻP, którzy alarmowali o zagrożeniu dla bezpieczeństwa i zostali dyscyplinarnie zwolnieni z pracy; - w maju 2021 roku zajmowaliśmy się sprawą pijanego kontrolera, który uciekł z wieży, po zatrzymaniu przez policję okazało się, że miał w organizmie dwa promile alkoholu; - w czerwcu 2021 roku pisaliśmy o apelu szefa ULC do ministra infrastruktury o działanie "ze względu na bezpieczeństwo operacji lotniczych"; - w grudniu 2021 roku informowaliśmy o zdarzeniu na lotnisku w Krakowie, gdzie kontroler ratował nieprzytomnego kolegę, ale nie wstrzymano ruchu na lotnisku i w trakcie akcji ratunkowej wystartował samolot z premierem na pokładzie; - w styczniu 2022 roku opisaliśmy list pracowników PAŻP do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym pytali oni szefa rządu, "czy musi dojść do katastrofy"; - w marcu 2022 roku opublikowaliśmy informację o początku masowych odejść z PAŻP; - w kwietniu 2022 roku przedstawiliśmy zarzuty stawiane PAŻP przez Najwyższą Izbę Kontroli, która potwierdziła nasze wcześniejsze ustalenia dotyczące wprowadzenia systemu SPO.

Autorka/Autor:adso, momo

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Światowe media szeroko odnotowały wymianę zdań, do której doszło w internecie między Radosławem Sikorskim a Elonem Muskiem i Marco Rubio. Pisząc o "gwałtownym internetowym starciu", zwracają uwagę między innymi na szybkie stanięcie Marco Rubio w obronie szefa SpaceX oraz "docinki" pod adresem szefa polskiej dyplomacji.

Światowe media o "gwałtownym internetowym starciu" Sikorskiego z Muskiem i Rubio

Światowe media o "gwałtownym internetowym starciu" Sikorskiego z Muskiem i Rubio

Źródło:
BBC, The Washington Times, Al Jazeera, France24, Times of India, Reuters, Daily Beast, tvn24.pl

"Prawdziwe przywództwo oznacza szacunek do partnerów i sojuszników" - napisał w poniedziałek na platformie X premier Donald Tusk. "Nawet do mniejszych i słabszych" - dodał. Wpis pojawił się niespełna dobę po ostrej wymianie zdań wokół Ukrainy, Polski i Starlinków. Po stronie naszego walczącego z Rosją sąsiada stanął w niej Radosław Sikorski. W odpowiedzi zaatakowali go sekretarz stanu USA Marco Rubio i miliarder Elon Musk.

Tusk do "przyjaciół": Przywództwo oznacza szacunek, nigdy arogancję. Pomyślcie o tym

Tusk do "przyjaciół": Przywództwo oznacza szacunek, nigdy arogancję. Pomyślcie o tym

Źródło:
tvn24.pl

Z rynku znika pionier roślinnej gastronomii w Polsce. Krowarzywa nie wytrzymały rosnącej konkurencji i kosztów - informuje poniedziałkowe wydanie "Pulsu Biznesu". Pod koniec marca zostanie zamknięty ostatni lokal istniejącej od marca 2013 roku sieci. - Jeśli znajdzie się ktoś, kto chciałby przejąć markę i nadać jej nową formę, jesteśmy otwarci - mówi współtwórca i współwłaściciel sieci Krzysztof Bożek.

"Staliśmy się ofiarą własnego sukcesu". Znana sieć znika z rynku

"Staliśmy się ofiarą własnego sukcesu". Znana sieć znika z rynku

Źródło:
PAP, X

Staniemy się tak bogaci, że nie będzie wiadomo, gdzie wydawać te wszystkie pieniądze. Mówię wam, zobaczycie - mówił prezydent USA Donald Trump pytany o wprowadzane cła. Oświadczył też, że spodziewa się dobrych rezultatów rozmów delegacji USA i Ukrainy, które odbędą się we wtorek w Arabii Saudyjskiej.

"Będzie wspaniale". Trump zapowiada

"Będzie wspaniale". Trump zapowiada

Źródło:
PAP

Republika Konga może podpisać umowę ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie eksploatacji surowców - donosi Reuters. Porozumienie - podobne do tego, które z Ukrainą chce osiągnąć administracja Donalda Trumpa - zostało zaproponowane przez polityków z afrykańskiego państwa. W zamian za bezpieczeństwo w regionie, chcą oni zainteresować Amerykanów wielkimi pokładami surowców, bez których nie mogą się rozwijać najbardziej zaawansowane technologie, w tym sztuczna inteligencja.

Mają klucz do przyszłości. Chcą z USA umowy podobnej do ukraińskiej

Mają klucz do przyszłości. Chcą z USA umowy podobnej do ukraińskiej

Źródło:
Reuters

1109 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że Stany Zjednoczone "prawie" zakończyły zawieszenie wymiany informacji wywiadowczych z Ukrainą. Rosyjskie siły wypychają ukraińskie siły z obwodu kurskiego. Wkrótce rozmowy USA-Ukraina. Oto najważniejsze informacje z Ukrainy.

Czy USA wznowią pomoc wywiadowczą dla Ukrainy? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy USA wznowią pomoc wywiadowczą dla Ukrainy? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
tvn24.pl Reuters PAP

Prawie 3,5 tysiąca odwołanych lotów, utrudnienia dla ponad pół miliona pasażerów. W poniedziałek o północy rozpoczął się 24-godzinny strajk na największych lotniskach w Niemczech. Związek zawodowy Verdi ogłosił akcję protestacyjną z powodu sporu płacowego. Strajk dotknie również pasażerów podróżujących z Polski.

Strajk paraliżuje niemieckie lotniska. Tysiące odwołanych lotów

Strajk paraliżuje niemieckie lotniska. Tysiące odwołanych lotów

Źródło:
DW, PAP, tvn24.pl

- Widzę sens prostowania rzeczy, które są nie do końca prawdziwe - powiedział minister do spraw Unii Europejskiej Adam Szłapka w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24. Komentował w ten sposób niedzielną, ostrą wymianę zdań między ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, Elonem Muskiem i sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Jak ocenił Szłapka, "to nie my jesteśmy autorami zmiany tego trybu prowadzenia polityki".

Sikorski "wykazał się refleksem i siłą". "Naszym zadaniem jest stawiać granice"

Sikorski "wykazał się refleksem i siłą". "Naszym zadaniem jest stawiać granice"

Źródło:
TVN24

Korea Północna wystrzeliła w kierunku Morza Żółtego "wiele niezidentyfikowanych pocisków" balistycznych - poinformowało w poniedziałek południowokoreańskie wojsko. Do wystrzału doszło kilka godzin po rozpoczęciu przez USA i Koreę Południową corocznych, zakrojonych na szeroką skalę wspólnych manewrów.

Reżim Kim Dzong Una wystrzelił "wiele niezidentyfikowanych pocisków"

Reżim Kim Dzong Una wystrzelił "wiele niezidentyfikowanych pocisków"

Źródło:
Reuters, NK News, PAP

Zwolennicy skrajnie prawicowego Calina Georgescu wywołał zamieszki w centrum Bukaresztu. Doszło do nich w nocy z niedzieli na poniedziałek po wieczornej decyzji Centralnego Biura Wyborczego (BEC) Rumunii, które unieważniło kandydaturę tego polityka w zaplanowanych na 4 maja wyborach prezydenckich.

Prorosyjski kandydat wykluczony. W stolicy wybuchły zamieszki

Prorosyjski kandydat wykluczony. W stolicy wybuchły zamieszki

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Bądź cicho, mały człowieczku", "powiedz: dziękuję" - w taki sposób Elon Musk i sekretarz stanu USA Marco Rubio pisali do szefa polskiej dyplomacji, który w mediach społecznościowych odniósł się do wykorzystania Starlinków przez ukraińskie wojsko. Rumuńska komisja wyborcza wykluczyła z prezydenckiego wyścigu prorosyjskiego kandydata Calina Georgescu, który w grudniu wygrał unieważnioną potem pierwszą turę wyborów. W Arabii Saudyjskiej spotkają się szefowie MSZ Stanów Zjednoczonych i Ukrainy. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 10 marca.

Musk obraża Sikorskiego, Chiny grożą Tajwanowi, kluczowa decyzja w Rumunii

Musk obraża Sikorskiego, Chiny grożą Tajwanowi, kluczowa decyzja w Rumunii

Źródło:
tvn24.pl

Od naprawdę wysoko usytuowanego polityka Trzeciej Drogi usłyszałem absolutnie serio, że jeśli sondaże Szymona Hołowni będą wyglądały tak, jak wyglądają, to Trzecia Droga poważnie weźmie pod uwagę pomysł wycofania marszałka Sejmu - mówił "W kuluarach" Konrad Piasecki. Agata Adamek wskazywała, że jeśli lider Polski 2050 "dostanie mocno w kość" w wyborach prezydenckich, "to klub się prawdopodobnie rozsypie".

Wolta w sprawie Hołowni? "Jego start nie jest przesądzony"

Wolta w sprawie Hołowni? "Jego start nie jest przesądzony"

Źródło:
TVN24

Rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata - taki wyrok usłyszał w poniedziałek przed sądem w Zawierciu Kamil Stanek, były właściciel pumy Nubii. Mężczyzna był oskarżony m.in. o znęcanie się nad tym zwierzęciem i odmowę oddania go do ogrodu zoologicznego. Mężczyzna nie zgadza się z zarzutami, twierdząc, że traktował Nubię jak członka rodziny i nabył pumę legalnie. Stanek zapowiedział, że od wyroku się odwoła.

Wyrok w głośnej sprawie pumy Nubii. Właściciela oskarżono o znęcanie się

Wyrok w głośnej sprawie pumy Nubii. Właściciela oskarżono o znęcanie się

Źródło:
PAP, TVN24

W Racławicach niedaleko Krakowa doszło do zawalenia się stropu jaskini. Wszczęto akcję ratunkową. W nocy z niedzieli na poniedziałek, po blisko sześciu godzinach działań, uwięziony mężczyzna został wydobyty.

Akcja w Jaskini Racławickiej. Uwięziony mężczyzna wyszedł o własnych siłach

Akcja w Jaskini Racławickiej. Uwięziony mężczyzna wyszedł o własnych siłach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ci wszyscy politycy, którzy uważają, że trzeba przepraszać, dziękować i upokorzyć się, nie mają żadnych kwalifikacji, żeby zasiadać w polskim parlamencie, a co dopiero być prezydentem państwa - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Władysław Frasyniuk. Działacz Solidarności jest jednym z sygnatariuszy otwartego listu do prezydenta USA Donalda Trumpa. Zdaniem innego opozycjonisty w czasach PRL-u Zbigniewa Janasa amerykańscy politycy "naskoczyli na prezydenta Zełenskiego" w trakcie jego spotkania w Białym Domu.

Opozycjoniści z czasów PRL: jak jesteś rzeczywiście mocny, to zmierz się z mocnym albo mocniejszym

Opozycjoniści z czasów PRL: jak jesteś rzeczywiście mocny, to zmierz się z mocnym albo mocniejszym

Źródło:
TVN24

"Bądź cicho", "powiedz: dziękuję". Takie komentarze pod swoim adresem przeczytał w niedzielę Radosław Sikorski. Ich autorami są Elon Musk i sekretarz stanu USA Marco Rubio. Ostra wymiana zdań zaczęła się od wpisu miliardera, który zasugerował, że Ukraińcy bez Starlinków nie daliby rady walczyć z Rosją.

Musk, Rubio, Sikorski. Ostra wymiana zdań wokół Polski, Ukrainy i Starlinków

Musk, Rubio, Sikorski. Ostra wymiana zdań wokół Polski, Ukrainy i Starlinków

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. W poniedziałek alarmy przed nim obowiązują w południowej Polsce - lokalnie porywy mogą rozpędzać się do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie. 

Podmuchy sięgną nawet 80 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Podmuchy sięgną nawet 80 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Powodzie, które były następstwem ulewnych opadów deszczu, doprowadziły do ogromnych zniszczeń w argentyńskim mieście Bahia Blanca. Bilans ofiar wzrósł do 15 osób.

"Wszystko jest zniszczone". Rośnie bilans ofiar powodzi

"Wszystko jest zniszczone". Rośnie bilans ofiar powodzi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, AFP

Zwłoki humbaka zostały wyrzucone na australijską plażę po przejściu cyklonu Alfred - po raz drugi. Zwierzę zostało pochowane w pobliżu brzegu w październiku zeszłego roku, ale wysokie fale zmyły je z powrotem na plażę. Mieszkańcy obawiają się, że rozkładające się zwłoki będą stanowiły zagrożenie dla surferów i plażowiczów.

Cyklon odsłonił zwłoki humbaka. "Nikt nie mógł tego przewidzieć"

Cyklon odsłonił zwłoki humbaka. "Nikt nie mógł tego przewidzieć"

Źródło:
9news, Surfline

Potentat chemiczny na skraju upadku. Przyszłość zakładów sodowych w Janikowie (woj. kujawsko-pomorskie) stanęła pod dużym znakiem zapytania. Wszystko przez rosnące koszty energii i napływ do Europy znacznie tańszej, konkurencyjnej sody z Turcji. Pracę może stracić nawet kilkaset osób, co dla tak małego miasta może być tragedią. Do tego dochodzą potencjalne problemy z ciepłem i ściekami komunalnymi.

Znaleźli się na skraju upadku. "To nie jest zwykła fabryka". Dramat miasta i mieszkańców

Znaleźli się na skraju upadku. "To nie jest zwykła fabryka". Dramat miasta i mieszkańców

Źródło:
tvn24.pl

Rządy wyżu dobiegają końca, a stery w pogodzie wraz z początkiem nowego tygodnia przejmą niże. Przyniosą one opady deszczu. Zacznie robić się coraz chłodniej, a miejscami pojawi się też deszcz ze śniegiem.

Arktyczna masa w drodze do Polski. Gdzie spadnie deszcz ze śniegiem

Arktyczna masa w drodze do Polski. Gdzie spadnie deszcz ze śniegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rezerwat przyrody Śnieżycowy Jar w Wielkopolsce został otwarty dla zwiedzających. Z nadejściem marca wypełnia się on drobnymi kwiatami śnieżycy wiosennej, rzadko spotykanej w tym regionie Polski. Warto wybrać się tam na spacer, szczególnie, że w tym roku rezerwat jest otwarty tylko w trzy weekendy.

"Fenomen na skalę kraju". Mamy tylko kilka weekendów w roku, by go zobaczyć

"Fenomen na skalę kraju". Mamy tylko kilka weekendów w roku, by go zobaczyć

Źródło:
TVN24, Nadleśnictwo Łopuchówko

- Najbardziej bolesne jest to, że większość z odchodzących funkcjonariuszy poświęciła ćwierć wieku ciężkiej pracy i walki z przestępczością, żeby na koniec zostać oszukanym - mówi nam były policjant. Chodzi o obniżenie wynagrodzeń oraz świadczeń emerytalnych tym, którzy odeszli między innymi z policji, straży pożarnej czy straży granicznej na początku 2023 roku. W Sądzie Okręgowym w Zielonej Górze zapadł wyrok w jednej z takich spraw.

"Ta manipulacja miała miejsce pierwszy i jedyny raz w historii"

"Ta manipulacja miała miejsce pierwszy i jedyny raz w historii"

Źródło:
tvn24.pl

Stając na linii startu, już jesteś zwycięzcą, bo już pomagasz i jest to przepiękny pomysł - powiedziała w TVN24 Zuza Kołodziejczyk, zwyciężczyni programu "Top Model", która w maju po raz trzeci weźmie udział w biegu charytatywnym Wings for Life. - Widać biegową falę w Polsce - ekscytował się Paweł Januszewski, dyrektor sportowy inicjatywy.

"Stając na linii startu, już jesteś zwycięzcą"

"Stając na linii startu, już jesteś zwycięzcą"

Źródło:
TVN24