Premier zaprasza, blogerzy i organizacje się nie wybierają

Aktualizacja:
 
Na debatę w Kancelarii Premiera zaproszono kilkaset osóbsxc.hu

Ujawniono szczegóły poniedziałkowej debaty premiera z internautami ws. ACTA. Wielu zaproszonych - m.in. Fundacja Panoptykon, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, ale także pojedynczy internauci odmawiają Donaldowi Tuskowi udziału w spotkaniu. Zapowiadają, że do kancelarii premiera nie przyjdą.

Na "obywatelską debatę dotyczącą wolności i praw w internecie", jak ją zatytułowano, Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji (w imieniu szefa rządu) zaprosiło przedstawicieli środowisk twórczych, sektora pozarządowego, przedsiębiorców, dziennikarzy, naukowców, ekspertów, blogerów oraz działaczy społecznych. ZOBACZ LISTĘ ZAPROSZONYCH ORGANIZACJI

 
Zaproszenie wysłane do internautów 

Zadaj pytanie premierowi

Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że oprócz wymienionych gości na debatę zaprasza także 100 zwykłych obywateli. Ci, którzy chcieli wziąć w niej udział, mogli wypełnić formularz rejestracyjny dostępny na stronie Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Rejestrację zakończono w niedzielę po godz. 21.

Poinformowano również, że w debacie będzie mógł wziąć udział każdy, zadając pytania: za pomocą Twittera (przy nich należy stosować tag #debataACTA) oraz na profilu Kancelarii Premiera na Facebooku pod stworzonym specjalnie wątkiem na tablicy. "Na część pytań zadanych przez obywateli odpowiemy podczas debaty, na resztę w ciągu kilku kolejnych dni. Spodziewamy się bowiem wielu pytań, a na każde chcemy odpowiedzieć" - wyjaśniono.

Co z ACTA?

Spotkanie, które o 14. otworzy premier, będzie podzielone na trzy części. W pierwszej zatytułowanej "Co dalej z ACTA" - jak czytamy w komunikacie CIR - "wypowiedzi – opinie i stanowiska - na temat tej umowy, jej wad i konkretnych przepisów" przedstawić będą mogli zaproszeni goście.

Druga część dotyczyć będzie kwestii "jak powinny wyglądać przepisy dotyczące wolności w internecie", a trzecia - "następnych kroków - jak dalej dyskutować o wolności w internecie".

Jednak w proponowanym przez MAiC zakresie debaty, który składa się z 10 punktów, ani jeden bezpośrednio nie dotyczy porozumienia ACTA (ZOBACZ WSZYSTKIE PROPOZYCJE TEMATÓW).

Organizatorzy spotkania przekonują, że może ono mieć wpływ na: stanowisko Polski w ramach debat europejskich, sposoby przenoszenia europejskiego prawa do polskich przepisów, które albo już są przygotowywane, albo powinny być zmienione ze względu na to, że jesteśmy częścią Unii oraz na zmiany w polskim prawie.

"To nie jest ostatnia debata w tej sprawie - chcemy, by otworzyła ona szeroką dyskusję. Chętnie przyjmiemy sugestie, co do sposobów jej dalszego prowadzenia" - zaznaczono.

Nie bardzo też wiem, o czym niby mielibyśmy dyskutować, bo wolność i prawa w internecie to temat równie rozległy jak 'rozmowy o sensie życia'. Myślę, że celowo w temacie debaty nie ma słowa 'ACTA' i premier to w odpowiednim momencie wypomni. bloger Kominek

Internauci dają kosza Tuskowi

Wielu zaproszonych na spotkanie krytykuje debatę i jej formę.

Organizatorzy Improwizowanego Kongresu Wolnego Internetu (m.in. Fundacja Panoptykon, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Fundacja Nowoczesna Polska czy Internet Society Poland) oraz organizatorzy protestów przeciwko ACTA w różnych miastach Polski w przesłanym nam oświadczeniu zapowiedzieli, że nie pojawią się budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów osobiście.

Postulują oni, że przed debatą powinny zostać upublicznione tajne załączniki ACTA. Żądają także od premiera "konkretnych działań" w związku z zawieszeniem ratyfikacji ACTA. "Takim krokiem powinno być przyjęcie przez klub parlamentarny PO jasnego stanowiska w sprawie ACTA" - wyjaśnili.

Przypominają, że publiczna debata nt. ACTA toczy już się w mediach. "Serdecznie zapraszamy Premiera i polski rząd do wzięcia udziału w tej debacie" - podkreślili. Oczekują również, że rząd zaproponuje taką formułę konsultacji, która" zapewni całemu społeczeństwu udział w dyskusji".

Blogerzy nie idą. "No weź, rzuć wszystko…"

Internauci wytykają też rządowi, że zaproszenia na spotkanie wysłano dopiero w piątek wieczorem.

Zabraknie m.in. popularnego blogera Kominka. Powody swojej decyzji tłumaczy w notce "Premierowi się nie omawia. A ja spróbuję". "Wierzę, że ktoś tam w KPRM chciał zrobić dobrze, ale nie wyszło. W poniedziałek o 14:00 na pewno stawią się dziennikarze, ale nie tzw. internauci czy blogerzy, którzy o tej porze zwykle mają albo zajęcia na uczelni albo pracują. A zaproszenie doszło w piątek po południu. No weź rzuć wszystko…" - pisze.

I dodaje: "Nie bardzo też wiem, o czym niby mielibyśmy dyskutować, bo wolność i prawa w internecie to temat równie rozległy jak 'rozmowy o sensie życia'. Myślę, że celowo w temacie debaty nie ma słowa 'ACTA' i premier to w odpowiednim momencie wypomni".

To będzie gra na cudzym boisku, ale naiwnością jest wiara, że wszystko załatwimy (...) dyskusją między sobą w internecie. bloger Rybitzky

Z przyczyny, o której pisze Kominek, nie będzie Jacka Gadzinowskiego, eksperta z zakresu nowych mediów. "Nie będę obecny… z prozaicznego powodu (nie, że bojkotuje czy robię demonstrację), iż po prostu będę fizycznie poza Warszawą w najbliższym tygodniu. Uczciwie piszę, że zaplanowałem swoją tygodniową nieobecność z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Nie muszę niczego demonstrować, udawać czy stroić się w piórka" - wyjaśnił.

Ze spotkania zrezygnował też m.in. dziennikarz Sylwester Latkowski. "Zapytałem Pawła Grasia: Ile osób ma uczestniczyć w tej debacie? Jaka jest jej formuła? Odpowiedzi nie otrzymałem. Poczułem się tak, jakby ktoś chciał ze mnie zrobić mięso armatnie dla Pijaru rządu, który chce na gwałt odkręcić wizerunkową klęskę w związku z ACTA. Jak można mówić o rzeczowej wymianie zdań przy takiej ilości osób? Zrezygnowałem z uczestnictwa" - poinformował.

Natomiast w spotkaniu udział zamierza wziąć bloger Rybitzky. "To będzie gra na cudzym boisku, ale naiwnością jest wiara, że wszystko załatwimy (...) dyskusją między sobą w internecie. Póki co, siedzibą władzy jest KPRM, a telewizja dla większości obywateli RP stanowi najważniejsze medium. Nie możemy się odwrócić plecami od rzeczywistości. Można z góry założyć, że poniedziałkowa debata dużo nie zmieni i nic nie wniesie – ale niewykluczone, że tak właśnie myślą pr-owcy Tuska. I popełniają w ten sposób poważny błąd" - napisał na swoim blogu.

Politycy o ACTA (TVN24)
Politycy o ACTA (TVN24)TVN24

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl