- Polska to kraj bezpieczny, w którym wprowadzane są dobre zmiany dla przemysłu i przedsiębiorczości - podkreślała premier Beata Szydło. Relacje polsko - niemieckie są ważne dla przyszłości Europy - mówiła z kolei kanclerz Niemiec Angela Merkel. W niedzielę otworzyły targi przemysłowe w Hanowerze.
Szefowa polskiego rządu wraz z kanclerz Merkel wzięła w niedzielę udział w ceremonii otwarcia targów Hannover Messe.
"Nie bójmy się odważnych decyzji"
Szydło podkreśliła, że Polska chce pokazać, iż jest krajem młodym, odważnym, który się zmienia i ma ambicję, by równać do najlepszych. - Dzisiaj Polska to kraj bezpieczny, w którym wprowadzane są dobre zmiany dla przemysłu i przedsiębiorczości - zaznaczyła.
Premier nawiązała do wyników gospodarczych z ostatnich dni. - Wiele z nich jest najlepszymi od siedmiu lat - mówiła. Jak podkreśliła, blisko 60 proc. Polaków ocenia swoją sytuację jako pozytywną. Według Szydło nie było tak dobrego przekonania wśród polskich rodzin od 1992 r. - To jest efekt dobrych zmian, które wprowadzane są w Polsce od półtora roku, w czasie kiedy rząd, którym mam zaszczyt kierować, przygotował odważne propozycje dla biznesu i przedsiębiorców - zaznaczyła.
- Daliśmy też ludziom poczucie bezpieczeństwa, co w tak trudnych w tej chwili czasach, także w Europie, jest niezwykle cenne i ważne. Dzisiaj Polska jawi się jako bezpieczny i ambitnie rozwijający się kraj, kraj młodości, energii i kreatywności - mówiła Szydło.
Unia Europejska
Szydło przekonywała, że Unia Europejska jest wielką wartością szczególnie dla Polski, która długo czekała na dołączenie do niej, dlatego dzisiaj należy wyciągnąć wnioski z tego, co się dzieje w UE, i zrobić wszystko, by żaden inny kraj nie zdecydował się na opuszczenie Wspólnoty. - Nie bójmy się odważnych decyzji, szanujmy się wzajemnie - apelowała, podkreślając rolę decyzji suwerennych państw.
- Dzisiaj musimy wyciągnąć wnioski z tego, co dzieje się w UE, i zadać sobie pytanie, dlaczego Brytyjczycy podjęli decyzję o opuszczeniu naszego grona - powiedziała. Premier przekonywała, że należy zrobić wszystko, by kolejnych takich decyzji już nie było.
- Ale tylko wtedy to się uda, gdy będziemy w stanie poprawiać to, co nie działa najlepiej. Nie bójmy się odważnych decyzji, szanujmy się wzajemnie, mówmy o praworządności, o wolności słowa, to są wartości niezbywalne, w Polsce szczególne, bo dla nas słowa wolność i solidarność znaczą o wiele więcej niż w wielu innych miejscach Europy - mówiła. - Długo walczyliśmy o to i na pewno nie damy sobie tego odebrać - dodała.
Premier zaprosiła do Polski oraz na polską wystawę na targach, którą otworzy w poniedziałek rano razem z kanclerz Merkel.
Znaczenie relacji polsko-niemieckich
Znaczenie relacji polsko-niemieckich dla pomyślnego rozwoju całej Europy podkreśliła kanclerz Niemiec Angela Merkel. - Nasze dwa kraje łączy dziś znacznie więcej, niż tylko wspólna granica. Rozwinęły się wielorakie relacje pomiędzy obywatelami, w gospodarce, w nauce, i oczywiście też w polityce - mówiła szefowa niemieckiego rządu podczas uroczystości w centrum kongresowym stolicy Dolnej Saksonii.
Merkel zwróciła uwagę, że chociaż współpraca polsko-niemiecka może dziś wielu obserwatorom wydawać się oczywista, to w obliczu "wielu bolesnych tragicznych rozdziałów" wspólnej historii partnerstwo to "powinno zachować szczególny charakter".
Niemiecka kanclerz przypomniała o historycznych zasługach polskiej Solidarności, która "w istotny sposób" przyczyniła się w latach 80. do upadku żelaznej kurtyny, co utorowało drogę do niemieckiej jedności. - Nigdy tego nie zapomnimy - zapewniła Merkel.
- Wartości, o które walczyła Solidarność, są nadal aktualne - powiedziała. Jej zdaniem wolność, demokracja i praworządność to "podstawa pokojowego współżycia w Europie".
Merkel podkreśliła znaczenie relacji gospodarczych. Przypomniała, że Niemcy są od 20 lat najważniejszym partnerem gospodarczym Polski, a Polska jest dla Niemiec najważniejszym partnerem w Europie Środkowej i Wschodniej.
Autor: KB/tr / Źródło: PAP