"Chcemy budować Polskę naszych marzeń, a nie Polskę marzeń naszych sąsiadów"

[object Object]
Premier Morawiecki spotkał się z mieszkańcami Opolatvn24
wideo 2/2

Zmieniamy Polskę dla wszystkich, możliwie szeroko ją demokratyzujemy. Chcemy budować Polskę naszych marzeń dlatego potrzebujemy waszego zaufania i wiary w to, że warto kontynuować nasze zmiany - mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Opola.

Szef rządu, który w piątek po południu spotkał się z mieszkańcami stolicy województwa opolskiego, wskazał na kwestie, które najmocniej - jego zdaniem - różnią wizję przyszłości kraju obozu rządzącego i opozycji: stosunek do "wolnych niedziel", programu 500 plus i budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego pod Warszawą, "a nie w Berlinie".

- Ale ostatnio pojawił się w przestrzeni publicznej pewien taki element, który ja chcę odważnie skomentować, wziąć byka za rogi (...), no bo nasza opozycja (...) zaproponowała ni mniej, ni więcej, tylko zamrożenie środków unijnych, a więc dla celów odzyskania władzy, po to, żeby zwiększyć swoje szanse - tak oni przynajmniej myślą - chcą "na złość babci odmrozić sobie uszy" - mówił Morawiecki. - A więc po to, żeby zrobić trudniej, oni apelują do Brukseli, żeby zamroziła środki w Polsce - dodał.

Jak zaznaczył, jemu nie przyszłoby do głowy, żeby "zamrozić środki jakiemuś wójtowi, czy jakiemuś burmistrzowi dlatego, że jest z PO czy z PSL-u". - My oczywiście nie tylko nie chcemy zamrażać niczego, my chcemy rozgrzać polską gospodarkę - oświadczył premier.

Morawiecki: zmieniamy Polskę dla wszystkich

Stwierdził, że jego rząd, poprzez środki odzyskiwane "głównie z rąk mafii VAT-owskich, przestępców podatkowych", buduje "przestrzeń do rozwoju na terenie całego kraju". Przykładem tego - według Morawieckiego jest - budżet woj. opolskiego, który wynosił 550 mln zł.

- Tymczasem od początku działania programu 500 plus do teraz jest to kwota blisko miliarda złotych, którą z budżetu centralnego państwa przeznaczyliśmy dla województwa opolskiego, dla rodzin województwa opolskiego, dla dzieci województwa opolskiego. I to będziemy kontynuować poprzez nasz program Wyprawka i Dobry start - zapowiedział szef rządu.

Postawił też pytanie, jaka ma być Polska. - Przez fakt, że zmieniamy ją dla wszystkich, możliwie szeroko ją demokratyzujemy, a uderzamy w poszczególne grupy interesów, poprzez ten pryzmat widać wyraźnie różnice w polityce, różnice w podejściu naszego obozu, obozu PiS, obozu patriotycznego i obozu naszych przeciwników, którym pewnie częściowo też nie można odmówić dobrej woli, ale de facto prowadzona była polityka obrony interesów poszczególnych grup - argumentował premier.

"Nasza opozycja zaproponowała ni mniej, ni więcej, tylko zamrożenie środków unijnych"
"Nasza opozycja zaproponowała ni mniej, ni więcej, tylko zamrożenie środków unijnych"

"Chcemy budować Polskę naszych marzeń"

Podkreślił, że zarówno on, jak i jego rząd, chce być oceniany przez pryzmat tego, jak potrafi przyciągać inwestycje i "alokować środki w sposób bardziej sprawiedliwy".

- W 2015 roku, równo trzy lata temu, kiedy Andrzej Duda wygrał wybory prezydenckie, obiecywaliśmy Polskę bardziej solidarną, równych szans i tego słowa staramy się wszystkimi naszymi działaniami dotrzymywać - mówił Morawiecki. Przekonywał też, że dotąd w społeczeństwie brakowało "mechanizmów społecznych i socjologicznych awansu społecznego i szacunku społecznego". - My ten szacunek chcemy przywrócić - deklarował.

Morawiecki mówił też, że "nie wie, czy śmiać się czy płakać, gdy ktoś zarzuca jego obozowi politycznemu jakieś niedemokratyczne zapędy". - Bo drodzy państwo, najgłębiej jak tylko mogę, wierzę w to, że jest dokładnie odwrotnie. Że aby demokracja nie była systemem fasadowym, gdzie tylko ktoś wrzuca kartki, a ze względu na różne głosowania w różnych książeczkach, albo ze względu na propagandę, siłę mediów, siłę biznesu, siłę kapitału i tak przez ogromną większość tego dwudziestolecia rządziła, albo nomenklatura postkomunistyczna, albo pewne dokooptowane częściowo elity postsolidarnościowe - ocenił.

Według szefa rządu "kontynuowały one właściwie politykę prywatyzacji wszystkiego, co się rusza".

- Jak za naszych poprzedników, kontynuowały politykę wyprzedaży naszych "sreber rodowych", naszych dóbr narodowych oraz politykę ciepłej wody w kranie - wskazał. Jak ocenił Morawiecki, polityka ta "w małym stopniu odpowiadała ambicjom i aspiracjom Polaków, a w większym stopniu odpowiadała wyobrażeniom Brukseli o Polsce". - My kierujemy się innymi wyznacznikami. Chcemy budować Polskę naszych marzeń, a nie Polskę marzeń naszych sąsiadów - zaznaczył.

Jak wskazał w związku z tym rząd "rozwinął szereg programów", w tym program dla miast średnich, które tracą funkcje gospodarcze - takich jak Nysa, Brzeg, Namysłów, czy Kluczbork - który ma na celu przyciąganie do nich inwestorów. Ponadto - mówił - rząd stawia na małe i średnie polskie firmy. Dlatego, dodał, w programie pięciu dużych zmian, proponowanych na lato i jesień, są m.in. nowe propozycje dla małych firm, np. "najniższe podatki w Europie". - Od nowego roku będzie to 9 procent Najpierw obniżyliśmy z 19 na 15, a teraz z 15 na 9 procent - poinformował.

Dodał, że wprowadzone zostało też rozwiązanie, dzięki któremu "duże korporacje, duże galerie handlowe, duże sklepy, biurowce komercyjne zaczną w Polsce płacić podatki".

Morawiecki poruszył też temat wsi. - Z ogromną uwagą podchodzimy do polskiej wsi. To nie jest dla nas żadna Polska B czy Polska C, Polska zapomniana. Nasz model rozwoju gospodarczego, to nie model centralistyczny. Nasz model, to model zrównoważony, model rozwoju odpowiedzialnego, a to oznacza, że duży nacisk kładziemy na rolnictwo - podkreślił.

Jak mówił, rząd zaproponował w obszarze rolnictwa szereg zmian. W tym kontekście wymienił m.in. zmiany w ustawie o rolniczym handlu detalicznym. - To jest tylko jeden z obszarów rolniczych, który będziemy zmieniać. Kilka pozostałych będziemy przedstawiać wkrótce, za około dwa, najpóźniej trzy tygodnie - zapowiedział szef rządu.

"Litera i duch tej konstytucji właśnie odżył dzięki naszym staraniom"

Według premiera, dzięki skuteczniejszemu odzyskiwaniu pieniędzy z podatków więcej pieniędzy trafia do samorządów. - Kiedy samorządowcy mówią, że dostają nowe zadania, a nie dostają środków, to chcę państwu powiedzieć, że jest to absolutna nieprawda - zaznaczył. Jak dodał w porównaniu z rokiem 2016, rok 2017 nastąpił wzrost dochodów łącznych w budżet jednostek samorządu terytorialnego o 16 mld zł. - Nigdy nie było wcześniej takiego skokowego przyrostu - stwierdził.

Morawiecki zwracał też uwagę na inne osiągnięcia swojego rządu w dziedzinie bardziej zrównoważonego rozwoju gospodarczego i uszczelniania systemu podatkowego. Wskazał na wzrost wynagrodzeń, który dokonał się m.in. za sprawą podniesienia płacy minimalnej i wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej, "ale również poprzez równowagę pomiędzy związkami zawodowymi a pracodawcami". - Staraliśmy się, i już to zrobiliśmy, poprawić pozycję tych pierwszych. I muszę dzisiaj państwu powiedzieć: z ogromną radością uczestniczę w posiedzeniach Rady Dialogu Społecznego, bo widzę tam prawdziwy dialog, taki jak jest zapisany w art. 20 naszej konstytucji - powiedział premier. - Jak ktoś nam zarzuca, że tę konstytucję łamiemy, to ja chcę powiedzieć szanowni państwo, że litera i duch tej konstytucji właśnie odżył dzięki naszym staraniom, dzięki naszej polityce. Przecież wystarczy zamknąć oczy na chwilę, zastanowić się i porównać trzy lata temu politykę społeczną, politykę solidarnościową, na którą przeznaczano dwadzieścia parę miliardów złotych, do naszej polityki społecznej, gdzie przeznaczamy 70 miliardów złotych w skali kraju - dodał. Morawiecki odniósł się też do nowego budżetu unijnego, w którym według wstępnej propozycji m.in. Polsce ma przypaść mniej środków. - Oczywiście, że Komisja (Europejska) w pierwszym kroku zaproponowała jakieś obcięcie, ale wiecie państwo, że oni już nie mówią o tym, że pięciu innym krajom - Czechom, Węgrom, Estonii czy Litwie - zaproponowano jeszcze głębsze obcięcie - mówił premier. Podkreślił, że kraje środkowej Europy nie dadzą się skłócić z południową Europą.

- Tylko będziemy walczyć o nasze prawa, bo wejście do Unii Europejskiej i środki unijne to nie była żadna łaska, która ma skapnąć z pańskiego stołu, to była pewna transakcja. My otwieramy nasz rynek na dobra, na usługi i w dużym stopniu nasze rynki zostały, trzeba sobie to powiedzieć, opanowane. Przez kogo? Przez zagraniczne korporacje. Trudno, można powiedzieć, jak są uczciwe, płacą tu podatki, tworzą miejsca pracy, to dobrze, a czasami nawet bardzo dobrze - powiedział Morawiecki. Jak mówił, jego planem jest to, żeby Polska w 2028 roku, za dziesięć lat, była krajem wysokich technologii, żeby przyjeżdżali do Polski inżynierowie, którzy wyjechali z kraju w ostatnich 10, 15 latach. - Żeby utrwalić dobre zmiany (...) potrzebujemy waszego zaufania, potrzebujemy waszych głosów - mówił Morawiecki.

Prośby mieszkańców

Podczas sesji pytań od mieszkańców Opola szef rządu został zapytany m.in. o kwestię wieczystej dzierżawy gruntów. - Tu akurat mam bardzo konkretną odpowiedź - odparł Morawiecki. Tłumaczył, że temu problemowi rząd PiS zaczął przyglądać się od pierwszych miesięcy jego funkcjonowania, gdyż "w pewnym stopniu jest to taki relikt, który zwykle nie występuje w innych krajach zachodnioeuropejskich". Szef rządu wskazał, że propozycja zmian zakłada, by przekazać na własność "tę ziemię w użytkowaniu wieczystym, ale w pierwszym ruchu dla użytkowników mieszkań, dla właścicieli mieszkań, którzy mają grunt w użytkowaniu wieczystym" z możliwością również rozłożenia zapłaty na 20 lat. - Będzie możliwość uzyskania dużej bonifikaty w sytuacji, jeżeli będzie to jednorazowa wpłata w pierwszym, drugim, trzecim, czy w czwartym roku - dodał. - Ten mechanizm będzie na pewno bardzo korzystny dla mieszkańców. Nie chcemy tutaj - można powiedzieć - zarobić tylko chcemy uporządkować te relacje własnościowe, relacje od strony prawnej - zadeklarował. Poinformował jednocześnie, że "jest bardzo duże prawdopodobieństwo", iż nowe regulacje w najbliższych miesiącach przejdą przez parlament. - Jest to na zaawansowanym etapie procesu legislacyjnego - podkreślił premier.

Mieszkaniec Praszki prosił premiera o zwrócenie uwagi na spółdzielnie rolnicze, gdzie - jego zdaniem - dochodzi do szeregu patologii polegających m.in. na celowym wykluczaniu przez władze spółdzielni jej członków. - Zdaję sobie sprawę, że w wielu spółdzielniach, także rolniczych, dochodzi do patologii. I z nowym ministrem rolnictwa mamy na naszej agendzie temat spółdzielni rolniczych. Będziemy patrzeć na to pod kątem legislacyjnym. Podejmiemy decyzję, jakie rozwiązania będzie można wdrożyć, żeby nie tworzyć atmosfery napięć, kłótni społecznej, ale rzeczywiście wyeliminować pewne elementy patologiczne, które nie pozwalają się spółdzielniom normalnie rozwijać - odparł Morawiecki. Mieszkanka Nysy prosiła premiera o utworzenie na terenie województwa opolskiego miejsca upamiętnienia mieszkańców dawnych Kresów Wschodnich. Zwróciła uwagę, że około połowa mieszkańców regionu, to Kresowiacy lub ich potomkowie. Premier zauważył, że rząd PiS prowadzi "bardzo szczodrą politykę względem pamięci historycznej". - Decyzje były takie, by muzeum Kresów Wschodnich było w Lublinie, ale pomyślimy o tym, czy nie stworzyć jego filii. Zdaję sobie sprawę, że właśnie tutaj, podobnie jak na Dolny Śląsk, przybyło wielu Kresowiaków, w tym moja mama. Nie obiecuję tego, ale rzeczywiście, tu na terenach zachodnich powinna być bardziej obecna dusza kresowa w formie miejsc upamiętnienia - uważa premier.

"Nie chcemy otwierać kolejnych frontów"

Morawiecki odniósł się także do pytania na temat możliwości utworzenia silnej, jednolitej reprezentacji środowiska biznesowego, które mogłoby być dodatkowym wsparciem dla polskiej gospodarki także na arenie międzynarodowej np. w relacjach z instytucjami unijnymi. Przypomniał, że przed dwoma laty idea integracji środowiska była jednym z pierwszych pomysłów rządu PiS. Jednak ze względu na partykularne interesy członków organizacji skupiających różne środowiska polskiego biznesu, z pomysłu zrezygnowano.

- Nie chcemy otwierać kolejnych frontów. Przedsiębiorcy "od dołu" muszą przekonać swoje organizacje, ich władze, o potrzebie integracji, o korzyściach wynikających ze wspólnego działania - przekonywał premier.

Po spotkaniu z mieszkańcami Morawiecki złożył kwiaty pod Pomnikiem Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego.

Autor: tmw//kg / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Były prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że spotka się w piątek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Ukraiński przywódca, który przebywa w USA, w czwartek spotkał się w Waszyngtonie z prezydentem Joe Bidenem i wyborczą rywalką Donalda Trumpa, wiceprezydent Kamalą Harris.

Donald Trump uciął spekulacje w sprawie Zełenskiego

Donald Trump uciął spekulacje w sprawie Zełenskiego

Źródło:
PAP

Norweskie służby szukają mężczyzny, który ma być związany z dostawami pagerów dla libańskiej organizacji terrorystycznej Hezbollah. W wyniku eksplozji urządzeń w ubiegłym tygodniu zginęło wielu ważnych członków tego ugrupowania.

Podejrzany o dostawy wybuchowych pagerów dla Hezbollahu zaginął

Podejrzany o dostawy wybuchowych pagerów dla Hezbollahu zaginął

Źródło:
PAP

Zatonął nowy chiński okręt podwodny o napędzie atomowym - informuje "Wall Street Journal", powołując się na urzędnika Departamentu Obrony USA. Nie jest jasne, dlaczego okręt zatonął i czy miał na pokładzie paliwo jądrowe. - Nie jest zaskakujące, że marynarka wojenna Chin próbuje to ukryć - ocenił urzędnik.

Chiny "próbują ukryć" zatonięcie nowego okrętu

Chiny "próbują ukryć" zatonięcie nowego okrętu

Źródło:
PAP, Reuters

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski skrócił swoją wizytę w USA. Marcin Kierwiński został powołany przez prezydenta w skład Rady Ministrów. Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams został postawiony w stan oskarżenia. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 27 września.

Skrócona wizyta, Kierwiński powołany, burmistrz Nowego Jorku oskarżony. Co warto wiedzieć w piątek

Skrócona wizyta, Kierwiński powołany, burmistrz Nowego Jorku oskarżony. Co warto wiedzieć w piątek

Źródło:
PAP, TVN24

- Oni będą ogłaszać pomoc dla powodzian, chwalić się pomysłami, jak to rozdają kasę ludziom. A my co? Wśród swoich i o swoich - mówi reporterce "Faktów" TVN Arlecie Zalewskiej jeden z polityków PiS-u, który zna kulisy decyzji Jarosława Kaczyńskiego. Inny dodaje: "Oni praca u podstaw dla Polaków, a my na partyjnej imprezie. Na to nie mogliśmy pozwolić". Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, kluczowe dla PiS-u było zwołanie przez Donalda Tuska specjalnego posiedzenia rządu w najbliższą sobotę. To tego dnia miał odbyć się - dawno zapowiadany - kongres Prawa i Sprawiedliwości.

Dlaczego PiS przesunął kongres? "Tusk nas zaskoczył" 

Dlaczego PiS przesunął kongres? "Tusk nas zaskoczył" 

Źródło:
"Fakty" TVN

Na terenie powiatu kłodzkiego oraz powiatu nyskiego podczas sprzątania okolicy po powodzi ujawniono dwa ciała - poinformowała w czwartek wieczorem policja. "Okoliczności śmierci wskazują, że może to być 8. i 9. ofiara, której śmierć nastąpiła na terenach dotkniętych powodzią" - dodano.

Na terenach dotkniętych powodzią "ujawniono dwa ciała". Komunikat policji

Na terenach dotkniętych powodzią "ujawniono dwa ciała". Komunikat policji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nauczycielka matematyki, która przez kilkadziesiąt lat prowadziła lekcje bez wymaganych uprawnień została ułaskawiona przez portugalski sąd. Kobieta nie będzie musiała zwracać państwu 350 tysięcy euro, czyli kwoty, której domagały się władze oświatowe.

Prowadziła lekcje, pisała podręczniki. Sąd zdecydował w sprawie fałszywej nauczycielki

Prowadziła lekcje, pisała podręczniki. Sąd zdecydował w sprawie fałszywej nauczycielki

Źródło:
PAP

W piątek nad morzem będzie porywiście wiać. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Niebezpiecznie silny wiatr. Ostrzeżenia IMGW

Niebezpiecznie silny wiatr. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

944 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Donald Trump oświadczył, że spotka się w Nowym Jorku z Wołodymyrem Zełenskim. W czwartek doszło do spotkania prezydenta Ukrainy z Kamalą Harris. Moskwa nie ma już niczego poza szantażem nuklearnym, aby zastraszyć świat - oświadczył szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak w reakcji na rosyjskie propozycje zmian w doktrynie nuklearnej. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Premier Ukrainy: Rosjanie nie osiągnęli swoich celów

Premier Ukrainy: Rosjanie nie osiągnęli swoich celów

Źródło:
PAP

"Washington Post" ocenia, że zima może mieć znaczący wpływ na postawę Ukraińców w kwestii wojny. Mieszkańcy mają dość trwającej prawie dwa i pół roku wojny z Rosją i jak pokazują badania Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii, są gotowi pójść na ustępstwa. Nieustające ataki Rosjan mogą doprowadzić do załamania infrastruktury krytycznej, co oznaczać będzie znaczące przerwy w dostawach prądu w Ukrainie zimą.

Idzie zima. Czy w Ukrainie spełni się czarny scenariusz?

Idzie zima. Czy w Ukrainie spełni się czarny scenariusz?

Źródło:
PAP

- Obrazoburcze jest to, co mówi Donald Trump, że Ukrainy już nie ma. Jak to jest nikczemne wobec narodu, który broni swojej suwerenności - stwierdził w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego Zbigniew Pisarski. Dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu zaznaczyła, że "Trump przedstawia skutecznie wojnę w Ukrainie w kategoriach handlu".

"Jeżeli on tego nie rozumie, to jest to dla nas niepokojące" 

"Jeżeli on tego nie rozumie, to jest to dla nas niepokojące" 

Źródło:
TVN24

Wołodymyr Zełenski przebywa z wizytą w Stanach Zjednoczonych, w Białym Domu rozmawiał z Joe Bidenem. - Wykorzystamy wszystkie przeznaczone przez Kongres fundusze na pomoc Ukrainie do końca mojej kadencji - zapowiedział prezydent Biden. Później ukraiński prezydent spotkał się z wiceprezydentką Kamalą Harris. - Historia pokazała nam, że jeżeli pozwolimy agresorom takim jak Putin zajmować terytorium innych krajów bezkarnie, to będą posuwać się dalej. Zaś Putin mógłby w tej chwili patrzeć już ku Polsce, krajom nadbałtyckim i innym sojusznikom NATO - powiedziała Harris.

"Putin mógłby patrzeć już ku Polsce". Deklaracja Harris

"Putin mógłby patrzeć już ku Polsce". Deklaracja Harris

Źródło:
PAP

W niedzielę w Austrii odbędą się wybory parlamentarne. Do władzy w kraju może wrócić populistyczna i prorosyjska Wolnościowa Partia Austrii. Obecny lider partii Herbert Kickl uchodzi za polityka jeszcze bardziej skrajnego od Joerga Haidera, którego wejście do rządu w 2000 roku poskutkowało unijnymi sankcjami wobec Wiednia. To bliski sojusznik Viktora Orbana. Jest znany z antysemickich wypowiedzi.

Zbliżają się wybory w Austrii. Skrajna, prorosyjska prawica prowadzi w sondażach

Zbliżają się wybory w Austrii. Skrajna, prorosyjska prawica prowadzi w sondażach

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski skraca swoją wizytę w Stanach Zjednoczonych z powodu pilnego posiedzenia Rady Ministrów dotyczącego sytuacji powodziowej. Szef MSZ miał w piątek i sobotę w Michigan spotkać się z Polonią oraz odwiedzić siedzibę koncernu produkującego czołgi Abrams.

Sikorski skraca wizytę w USA z powodu pilnego posiedzenia rządu

Sikorski skraca wizytę w USA z powodu pilnego posiedzenia rządu

Źródło:
PAP

- To jest po prostu kontynuacja bardzo nieodpowiedzialnego i niedopuszczalnego zachowania ze strony Putina, który pokazał swoje prawdziwe oblicze, że nie boi się grać w hazard nuklearny raz po raz - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano, odnosząc się do zapowiedzi zmian w doktrynie nuklearnej Rosji. W podobnym tonie wypowiedział się szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken.

Putin zapowiada zmianę doktryny nuklearnej. "Nie musimy się tego bać, zrobimy to, co słuszne"

Putin zapowiada zmianę doktryny nuklearnej. "Nie musimy się tego bać, zrobimy to, co słuszne"

Źródło:
PAP

Policja pojawiła się w domu Jennifer Aniston w Los Angeles po otrzymaniu zawiadomienia od osoby, która stwierdziła, że "martwi się o zdrowie swojej przyjaciółki" - podają media. Organy ścigania potwierdziły, że zawiadomienie było fałszywe, a amerykańska aktorka padła ofiarą tzw. swattingu. Na czym polega to zjawisko i dlaczego jest niebezpieczne?

Policja w domu Jennifer Aniston. Gwiazda padła ofiarą swattingu

Policja w domu Jennifer Aniston. Gwiazda padła ofiarą swattingu

Źródło:
ABC Audio, The Independent, CNN

Na farmie krokodyli położonej w północnej części Tajlandii zabito 125 zwierząt. Powodem były obawy przed tym, że gady uciekną podczas trwających w kraju powodzi i będą stanowić zagrożenie dla ludności.

Zabito 125 krokodyli. Powodem były obawy, że uciekną w czasie powodzi

Zabito 125 krokodyli. Powodem były obawy, że uciekną w czasie powodzi

Źródło:
PAP, theanimalreader.com

- Według mojej wiedzy Zbigniew Ziobro nie podjął jeszcze decyzji, czy się stawi na komisji śledczej do spraw Pegasusa - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik z Suwerennej Polski. Stwierdził, że to wezwanie to "obrzydliwy atak". - Ale on nie będzie podejmował decyzji, on jest wezwany, ma obowiązek stawienia się - odpowiedział mu Tomasz Trela z Nowej Lewicy, członek tej komisji.

Ziobro "nie podjął jeszcze decyzji". Trela: ale on nie będzie podejmował decyzji, on jest wezwany

Ziobro "nie podjął jeszcze decyzji". Trela: ale on nie będzie podejmował decyzji, on jest wezwany

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda powołał w skład Rady Ministrów Marcina Kierwińskiego. Będzie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi. - Zadanie jest ogromnie trudne. Dlatego proszę, żeby pan minister brał poważnie pod uwagę pomoc także z naszej strony, jeżeli będzie taka potrzeba - powiedział prezydent. Premier Donald Tusk mówił, że jest "pod wielkim wrażeniem" słów Dudy. Według szefa rządu zabrzmiały jak bardzo doniosły apel, aby być razem w obliczu powodzi.

Marcin Kierwiński powołany na ministra. Tusk "pod wielkim wrażeniem" słów prezydenta Dudy

Marcin Kierwiński powołany na ministra. Tusk "pod wielkim wrażeniem" słów prezydenta Dudy

Źródło:
PAP, TVN24

W czwartek w Sejmie trwa debata nad projektami ustawy o pomocy powodzianom. Podczas prezentacji jednego z nich doszło do wymiany zdań pomiędzy posłem PiS Andrzejem Śliwką a marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. - Musieliśmy czekać ponad tydzień na to, aż pan marszałek wróci z wycieczki z Turcji - stwierdził poseł. - Jeśli pan wyjazdy poselskie traktuje jak wycieczki, to współczuję - odparł Hołownia.

Wymiana zdań między posłem PiS a marszałkiem Sejmu. "Panie pośle, wstyd mi za pana"

Wymiana zdań między posłem PiS a marszałkiem Sejmu. "Panie pośle, wstyd mi za pana"

Źródło:
PAP, TVN24

Prokuratorzy oskarżyli burmistrza Nowego Jorku Erica Adamsa o przyjmowanie nielegalnych wpłat na swoją kampanię wyborczą, a także korzystanie z luksusowych podróży oferowanych przez obywateli Turcji, którzy chcieli w ten sposób na niego wpłynąć. Adams jest pierwszym burmistrzem w historii miasta, którego to spotkało w trakcie sprawowania urzędu.

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony

Źródło:
PAP, Reuters

W Nowym Dworze Mazowieckim zderzyły się motocykl oraz dwa samochody osobowe. Kierowca jednośladu nie przeżył wypadku. Jedna osoba trafiła do szpitala. Na miejscu pracowały służby.

Zderzenie trzech pojazdów, motocyklista nie żyje

Zderzenie trzech pojazdów, motocyklista nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek po południu wyłączono z użytkowania trzy stacje pierwszej linii metra: Dworzec Gdański, Ratusz-Arsenał, Świętokrzyska. Powodem był wypadek, do którego doszło na tej pierwszej. Kobieta w ciąży przez przypadek ześlizgnęła się z peronu i spadła pod nadjeżdżający pociąg. Na szczęście maszynista wyhamował, a z pomocą poszkodowanej ruszyli świadkowie.

Kobieta w zaawansowanej ciąży ześlizgnęła się z peronu i wpadła na torowisko metra

Kobieta w zaawansowanej ciąży ześlizgnęła się z peronu i wpadła na torowisko metra

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Film z tańczącą podczas koncertu Beatą Kozidrak wywołał falę negatywnych komentarzy pod adresem wokalistki. "Dziś każda z nas powinna być jak Beata Kozidrak" - broni jej w mediach społecznościowych psychiatrka i psychoterapeutka Maja Herman.

"Dziś każda z nas powinna być jak Beata Kozidrak". Komentarze po głośnym nagraniu

"Dziś każda z nas powinna być jak Beata Kozidrak". Komentarze po głośnym nagraniu

Źródło:
tvn24.pl

Na ulice Śródmieścia wyjdą dzisiaj ojcowie, którzy sprzeciwiają się izolowaniu dzieci po rozwodzie i domagają, by miały one dostęp do obojga rodziców. Uczestnicy manifestacji spotkają się przed Rotundą i przejdą w stronę Ministerstwa Sprawiedliwości. Możliwe są utrudnienia w ruchu i kursowaniu komunikacji miejskiej.

"Nie zamierzamy dłużej milczeć". Ojcowie zaprotestują w Śródmieściu

"Nie zamierzamy dłużej milczeć". Ojcowie zaprotestują w Śródmieściu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Luis Albino miał sześć lat, gdy został uprowadzony z parku w Kalifornii, a następnie wywieziony na wschodnie wybrzeże USA. Po 73 latach rodzina go odnalazła. Dzięki siostrzenicy, która postanowiła "dla zabawy" wykonać internetowy test DNA.  

Miał sześć lat, gdy został porwany z parku. Rodzina odnalazła go po 73 latach  

Miał sześć lat, gdy został porwany z parku. Rodzina odnalazła go po 73 latach  

Źródło:
NPR, NBC News

Pod moją administracją nie będzie publicznych pieniędzy na organizowanie gonitw byków - zapowiedział hiszpański minister kultury Ernest Urtasun. Korrida jest chroniona na poziomie krajowym przez zapisy ustawy o ochronie dziedzictwa kulturowego, ale - jak zaznaczył Urtasun - wśród Hiszpanów "rośnie zaniepokojenie kwestiami związanymi ze znęcaniem się nad zwierzętami".

Minister kultury chce walczyć z krwawą tradycją. "Nie będzie publicznych pieniędzy"

Minister kultury chce walczyć z krwawą tradycją. "Nie będzie publicznych pieniędzy"

Źródło:
PAP
Luzak, ultrakatolik i adwokat prawicy. Kim jest "mecenas Kuleczka"?

Luzak, ultrakatolik i adwokat prawicy. Kim jest "mecenas Kuleczka"?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Dlaczego ksiądz Michał O. wciąż jest w areszcie? Prokuratura: bo ustalał wspólną wersję z Urszulą D.

Dlaczego ksiądz Michał O. wciąż jest w areszcie? Prokuratura: bo ustalał wspólną wersję z Urszulą D.

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje przekaz, jakoby do przedsiębiorcy z Nysy weszła Inspekcja Handlowa, bo darował powodzianom towar znacznej wartości. Jak ustaliliśmy, to fałszywy przekaz. Powód kontroli był inny, choć inspektorzy wybrali "niefortunny moment".

"Facet pomaga, trzeba go dojechać"? Co robiła Inspekcja Handlowa w Nysie

"Facet pomaga, trzeba go dojechać"? Co robiła Inspekcja Handlowa w Nysie

Źródło:
Konkret24

Już w najbliższy weekend poznamy laureatów kolejnej edycji Dolnośląskiego Festiwalu Filmowego "Złoty Samorodek 2024". Do grona finalistów zakwalifikowały się dwie produkcje TVN Warner Bros. Discovery. O czym opowiadają i gdzie można je obejrzeć?

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Kto zdobędzie "Złoty Samorodek"? Reportaże dziennikarzy TVN24 w finale

Źródło:
tvn24.pl, zlotysamorodek.pl

Indeksy w USA zwyżkowały na koniec sesji w czwartek, a S&P 500 po raz kolejny osiągnął rekord wszech czasów na zamknięciu notowań. Zyskał zwłaszcza sektor IT.

Rekord wszech czasów na Wall Street

Rekord wszech czasów na Wall Street

Źródło:
PAP

- Wypowiedzenie przez JSW Koks mediacji z Rafako przed Prokuratorią Generalną pozbawiło spółkę przychodu, co doprowadziło do utraty płynności finansowej i konieczności złożenia wniosku o upadłość - wyjaśnił Maciej Stańczuk, prezes Rafako.

Rafako z wnioskiem o upadłość. Prezes tłumaczy

Rafako z wnioskiem o upadłość. Prezes tłumaczy

Źródło:
PAP

Klienci cinkciarz.pl skarżą się na znaczące opóźnienia w przelewach. Internauta, który skontaktował się z nami na Kontakt24, napisał, że od tygodnia ma w swoim portfelu zablokowane pięć tysięcy złotych, a serwis wciąż przyjmuje wpłaty mimo opóźnień w realizacji wypłat. Firma tłumaczy się problemami technicznymi, które mogą potrwać nawet do końca października.

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Źródło:
tvn24.pl

Od kilku dni w sieci rozpowszechniany jest przekaz mający pokazywać, jak droga jest teraz benzyna. Zbudowany został na zestawieniu ceny baryłki ropy i cen paliw przed rokiem oraz dziś. Chętnie kolportują go politycy opozycji, w tym były prezes Orlenu Daniel Obajtek. Jednak ta narracja jest manipulacją obliczoną na to, że Polacy nie pamiętają o nagłych "awariach dystrybutorów" rok temu na stacjach Orlenu. Zatem przypominamy.

Ceny paliw rok temu i dziś. Jakie jest drugie dno popularnej narracji

Ceny paliw rok temu i dziś. Jakie jest drugie dno popularnej narracji

Źródło:
Konkret24

Biegłym udało się "z wysokim prawdopodobieństwem" wyizolować ze starych zeszytów i dyplomów DNA zaginionego przed 24 laty Michała Karasia. Śledczy pozyskany materiał genetyczny porównają z DNA mężczyzn o nieustalonej tożsamości, których zwłoki znaleziono po nocy z 19 na 20 sierpnia 2000 roku, kiedy 16-latek był widziany po raz ostatni. W ten sposób chcą sprawdzić, czy Michała nie ma wśród zmarłych NN (rejestr osób zmarłych o nieustalonej tożsamości).

Od 24 lat szukają Michała. Może pomóc DNA z pamiątek

Od 24 lat szukają Michała. Może pomóc DNA z pamiątek

Źródło:
tvn24.pl

Muzeum Narodowe w Warszawie zareagowało na okładkę najnowszego albumu Lady Gagi. Na odwrocie winylowej edycji płyty znalazł się bowiem "Stańczyk" pędzla Jana Matejki. "Szok" - skomentowało muzeum. Zatytułowany "Harlequin" krążek ma zawierać 13 utworów. Jego premierę zaplanowano na 27 września. 

"Stańczyk" Jana Matejki na okładce płyty Lady Gagi. Muzeum Narodowe komentuje

"Stańczyk" Jana Matejki na okładce płyty Lady Gagi. Muzeum Narodowe komentuje

Źródło:
tvn24.pl, The Guardian