Prawdziwa historia Igora M.

Na bakier z prawem był od najmłodszych lat
Na bakier z prawem był od najmłodszych lat
Fakty TVN
Na bakier z prawem był od najmłodszych latFakty TVN

Pierwszy samochód ukradł w wieku 16 lat. W ciągu 10 lat działalności - kilkaset. Napady, pościgi, strzelaniny z policją, narkotyki, wreszcie, jak twierdzi prokuratura, udział w najgłośniejszym zabójstwie ostatnich 20 lat. Kim jest Igor M. ps. Patyk, człowiek aresztowany za współudział w zamordowaniu gen. Marka Papały?

Informacja o zatrzymaniu Igora M. (M. od panieńskiego nazwiska matki, wcześniej był nazywany Igor Ł. - red.) i czwórki jego wspólników to przełom w sprawie zabójstwa szefa polskiej policji (jako pierwszy podał portal tvn24.pl).

Oznacza, że generał mógł zginąć przypadkiem, w czasie jednego z wielu napadów, jakich dokonała grupa złodziei samochodów, którą kierował 38-letni dziś "Patyk".

Tymczasem przez kilkanaście lat jakie minęły od śmierci Papały, prokuratura rozpracowywała wersję o zamachu, zorganizowanym przez biznesmena Edwarda Mazura.

Zmylił tropy?

Igor Ł. zeznawał w tej sprawie. Twierdził, że był przed domem generała Papały i widział zabójców czekających na ofiarę. Wsypał m.in. Ryszarda Boguckiego, płatnego zabójcę pracującego na zlecenie szefów "Pruszkowa". To jego warszawska prokuratura apelacyjna oskarżyła o obserwowanie miejsca zabójstwa Papały i bezskuteczne nakłanianie w 1998 r. za 30 tys. dolarów gangstera Zbigniewa G. do zabicia b. szefa policji.

Kim jest człowiek, który najpierw skierował śledztwo na fałszywy trop, a prokuratorzy mu uwierzyli, a potem stał się jednym z głównych podejrzanych? Odpowiedź mogą dać akta śledztwa, które toczyło się po 2000 roku i dotyczyło korupcyjnych oskarżeń "Patyka" pod adresem policjantów. Do tego śledztwa ściągnięto wszystkie sprawy przeciwko Igorowi M. z lat 90.

 
Igor M 

Zaczął od mazdy

Urodził się w 1974 roku na warszawskim Mokotowie. W wieku 16 lat ukradł mazdę sąsiada i sprzedał ją za 1,5 tys. dolarów miejscowemu bandycie. Ten pokazał "Patykowi" kilka sztuczek i dał narzędzia do wyłamywania zamków. Chłopak oszołomiony zarobioną fortuną, wrócił na podwórko i do kradzieży wciągnął kumpli.

Za jeden samochód dostawali 1,5 tys. dolarów. Samochody brał od nich m.in. "Przeszczep", kilka lat później jeden z najbardziej znanych warszawskich gangsterów.

Była pierwsza połowa lat 90. Biznes się rozkręcił. Każdy z członków bandy "Patyka" miał już samochód. Część pieniędzy odkładali na fundusz specjalny, przeznaczony na łapówki, kaucje i adwokatów. Grupa stawała się coraz bardziej pewna siebie. Mieli pieniądze, więc imprezowali. Pojawiły się narkotyki. Byli coraz bardziej zuchwali, a kradzieże, których dokonywali, coraz bardziej bezczelne.

Niemowlak w aucie

W biały dzień najpierw kradli auto z salonu rovera, potem jeepa z parkingu strzeżonego. - Skorzystali z okazji i ukradli samochód czekający na wjazd do garażu. Po kilkuset metrach okazało się, że w foteliku był niemowlak - opowiada nam były policjant z warszawskiego śródmieścia. Wtedy sami porzucili samochód i zawiadomili policję.

Lexus Dziewulskiego

Później ukradli samochód włoskiego mafiosa. Kiedy jego polska żona chciała go odzyskać, załadowali auto do kontenera i zakopali pod ziemią. Z akt śledztwa, które pod koniec lat 90 toczyło się przeciwko "Patykowi" wynika, że ukradli lexusa, którym jeździł Jerzy Dziewulski, wówczas poseł SLD.

W latach 1993-94 kradli kilkadziesiąt samochodów rocznie.

Rozwijająca się grupa "Patyka" zwracała uwagę silniejszych gangsterów. Był 1993 rok. Z powodu rozliczeń za samochody kradzione w Holandii, Igor M. został porwany przez grupę "Sznyta". Miał zapłacić 20 tysięcy dolarów okupu. Przez jakiś czas "Patyk" kradł, żeby spłacić ten dług.

Idzie do Pruszkowa

Wtedy postanowił przystać do gangu Pruszkowskiego. Z zeznań członków grupy Igora Ł. wynika, że wpisowe kosztowało ich 5 tys. dolarów, co miesiąc 200 dolarów od każdego członka grupy i 20 proc. od każdego sprzedanego, ukradzionego auta.

Zdarzały się jednak wpadki. Raz ukradli volvo przystosowane do przemytu narkotyków. Innym razem mazdę na arabskich numerach, z neseserem, w którym było 60 tysięcy dolarów.

Zabrali pieniądze, ale zostali ukarani przez swoich protektorów z Pruszkowa: dwóch ludzi "Patyka" skatowano i znów musieli odpracowywać karę.

Król dyskotek

To go nie zniechęcało. W drugiej połowie lat 90. "Patyk" królował na dyskotekach w Łebie. Wtedy ich protektorem został Janusz P. "Parasol" i Andrzej Z. "Słowik" z zarządu Pruszkowa. To był awans w gangsterskiej hierarchii.

Byli coraz bardziej skuteczni. Rozpoczęli kraść metodą na stłuczkę. Patrolowali główne trasy i porywali samochody, które wpadały im w oko.

Skorzystali z okazji i ukradli samochód czekający na wjazd do garażu. Po kilkuset metrach okazało się, że w foteliku był niemowlak. był policjant z warszawskiego Śródmieścia

Któregoś dnia, pod Poznaniem wypatrzyli toyotę land cruiser na rosyjskich numerach. Zrobili stłuczkę, po czym jeden nich wskoczył do samochodu i odjechał. Po paru metrach stanął, bo auto miało system antynapadowy.

Pościg i strzały

W tym samym czasie Rosjanin zaczął gonić "Patyka", wyciągnął broń i zaczął do niego strzelać. Gangster wskoczył do drugiego samochodu i zaczął uciekać. W międzyczasie pojawił się policyjny samochód z funkcjonariuszami w cywilu. Policjanci wyciągnęli broń i też zaczęli strzelać. Rozpoczął się pościg. Dołączyły do niego następne samochody policyjne. Na okolicznych drogach ustawiono blokady.

W końcu gangsterzy wjechali w ślepą uliczkę i zaczęli uciekać pieszo. Policjanci złapali jednego z nich. "Patyk" schował się w zakładzie samochodowym. Mechanik przechował go w kanale, a policji powiedział, że ścigany pobiegł dalej. Mężczyzna dostał za to 3 tysiące dolarów i 8 tysięcy złotych. Potem wywiózł „Patyka” swoim żukiem na stację kolejową, skąd tamten wrócił do Warszawy.

Nie wygłupiaj się, przecież regularnie dostajesz od nas dużo kasy i teraz możesz sobie odpuścić. koledzy "Patyka" do policjanta

Łapówki i układy

Oprócz złodziejstwa Igor M. z kolegami zajmowali się legalizacją samochodów, przebijaniem numerów, fabrykowaniem dokumentów. Mieli swoje warsztaty, wyspecjalizowanych ludzi, korumpowali urzędników i na wielką skalę zaczęli opłacać policjantów. Funkcjonariusze uprzedzali ich o akcjach, wynosili informacje i pomagali w przypadku zatrzymań. Jeden z policjantów staje się prawie członkiem grupy.

Pierwszy raz „Patyk” trafił do aresztu w wieku 22 lat. Siedział trzy miesiące. Miał telefon w celi, pośredniczył więc w upłynnianiu kradzionych aut. Nie sypał, a więc przeszedł kolejny gangsterski sprawdzian.

Po wyjściu jego opiekunem stał się Jarosław Sokołowski ps. Masa. Oddawał mu 15 proc. swojego utargu. Kasę odbierał "Bysio", prawa ręka "Masy".

Brutalni i naćpani

Grupa „Patyka” stawała się coraz bardziej brutalna. Ofiary, które stawiały opór, były bite, bandyci wyrywali im kluczyki z rąk. Kiedy w Piasecznie ukradli hondę, kierowca uczepił się drzwi i był ciągnięty za samochodem około kilometra.

Okradali ludzi, którzy chcieli wykupić swoje samochody. Zabierali pieniądze na okup i auto. Byli bezwzględni. Ofiary często masakrowali. Niemal cały czas byli pod wpływem narkotyków.

Pod koniec lat 90. "Patyk" miał coraz większe problemy. Jeden z jego złodziei został postrzelony przez policję pod Częstochową. Przestępcy pojechali go odbić z tamtejszego szpitala.

Kiedy zatrzymali się w miejscowym McDonaldzie, zobaczyli policjantów z wydziału Przestępczości Zorganizowanej, którzy zapewne jechali do postrzelonego. Postanowili ich uprzedzić. Przebrali się w szpitalne pidżamy, odwiedzili nieprzytomnego złodzieja, zdjęli z niego aparaturę i wyprowadzili ze szpitala. Przywieźli go na warszawski Ursynów, gdzie kurował się w prywatnym mieszkaniu.

Opłacany zdrajca

W Warszawie dwaj inni koledzy "Patyka" zostali zatrzymani przez policjanta od lat opłacanego przez gangstera. Ale funkcjonariusz chciał dodatkowych pieniędzy. Wyciągnął broń. - Nie wygłupiaj się, przecież regularnie dostajesz od nas dużo kasy i teraz możesz sobie odpuścić — mieli powiedzieć gangsterzy do policjanta.

Wówczas ten strzelił jednemu z nich w głowę. Postrzelony bandyta przeżył, ale został inwalidą.

Za zatrzymanie złodzieja samochodów policjant dostał od komendanta głównego policji nagrodę pieniężną

Świadek koronny

Sytuacja "Patyka" stała się coraz trudniejsza. Tracił oparcie w "Pruszkowie", którego szefowie sami musieli się ukrywać. W kwietniu 2000 roku Igor M. został zatrzymany za kradzieże na Śląsku. Zeznawał w prokuraturze. Wtedy uzyskał status świadka koronnego i zaczął opowiadać prokuratorom, że widział zabójców Papały. Stał się jednym z najważniejszych świadków koronnych polskiej prokuratury.

Źródło: TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent elekt Donald Trump potwierdził, że to senator Marco Rubio będzie nowym sekretarzem stanu USA. O tej kandydaturze pisały wcześniej amerykańskie media. Zapowiedział, że jego były rywal będzie "przyjacielem dla sojuszników" i "nie ustąpi przeciwnikom" Ameryki. Oprócz tego Trump nominował byłą kongresmenkę Tulsi Gabbard na stanowisko Dyrektora Wywiadu Narodowego, koordynatora wszystkich służb wywiadowczych USA.

Trump odkrywa kolejne karty. Potwierdza wybór dotyczący sekretarza stanu

Trump odkrywa kolejne karty. Potwierdza wybór dotyczący sekretarza stanu

Źródło:
PAP

Wielkopolska straż pożarna w środę wieczorem otrzymała zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu siarki na bloku operacyjnym w szpitalu w Puszczykowie. Do akcji początkowo zostało skierowanych 13 zastępów straży, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego. Ewakuowano 20 osób.

"Wyczuwalny zapach siarki na bloku operacyjnym". Ewakuacja części szpitala

"Wyczuwalny zapach siarki na bloku operacyjnym". Ewakuacja części szpitala

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja.

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, ogłosił start w wyborach prezydenckich podczas spotkania z wyborcami w Jędrzejowie. - Chcę być niezależnym kandydatem - oświadczył.

Szymon Hołownia ogłosił decyzję w sprawie startu w wyborach prezydenckich

Szymon Hołownia ogłosił decyzję w sprawie startu w wyborach prezydenckich

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Szymon Hołownia ogłosił, że startuje w wyborach prezydenckich. - Najważniejsze jest to, żebyśmy się nie atakowali - tak prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski skomentował decyzję przewodniczącego Polski 2050, dodając, że się jej spodziewał.

"Najważniejsze, żebyśmy się nie atakowali w pierwszej turze wyborów"

"Najważniejsze, żebyśmy się nie atakowali w pierwszej turze wyborów"

Źródło:
PAP

- To jest dosyć dziwna sytuacja, żeby nie być kandydatem swojej własnej partii - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 posłanka KO Joanna Kluzik-Rostkowska, komentując ogłoszenie przez Szymona Hołownię swojego startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Poseł klubu PiS Marcin Ociepa, prezes stowarzyszenia OdNowa RP, ocenił, że Hołownia "jest zdesperowany".

"To dosyć dziwna sytuacja, żeby nie być kandydatem swojej własnej partii"

"To dosyć dziwna sytuacja, żeby nie być kandydatem swojej własnej partii"

Źródło:
TVN24

Marek Wojtuń został ósmym zwycięzcą polskich "Milionerów". Grę o milion rozpoczął we wtorkowym odcinku, kiedy był pytany między innymi o znajomość słownika, brytyjską legendę oraz o rodzaj pająka. W środę do ostatniego pytania dotarł bez żadnego koła ratunkowego.

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Źródło:
Milionerzy TVN

Budowa układu pokarmowego którego ze zwierząt świadczy o tym, że jest ono drapieżnikiem? Na to pytanie, warte milion złotych, odpowiadał pan Marek Wojtuń.

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

Źródło:
tvn24.pl

Unijne organy ścigania skonfiskowały w 2023 roku 152 miliony podróbek produktów takich jak zabawki czy płyty o łącznej wartości 3,4 miliarda euro - wynika ze sprawozdania Komisji Europejskiej i unijnego urzędu patentowego (EUIPO).

Ponad 150 milionów podróbek. Padł rekord

Ponad 150 milionów podróbek. Padł rekord

Źródło:
PAP

Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy, wicepremier i minister cyfryzacji, przyznał w "Kropce nad i" w TVN24, że nie chce kandydować w wyborach prezydenckich, ale nie wykluczył takiej ewentualności. Mówił, że w jego ugrupowaniu jest "sporo" osób, które mogłyby stanąć do prezydenckiego wyścigu. Przekazał, że decyzja partii w tej sprawie zapadnie na przełomie grudnia i stycznia.

Gawkowski "nie chce" kandydować, ale "nigdy nie można nic wykluczyć"

Gawkowski "nie chce" kandydować, ale "nigdy nie można nic wykluczyć"

Źródło:
TVN24

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na przejęcie sieci Neonet przez x-kom - podała w komunikacie druga ze spółek. "Zgoda UOKiK jest jednym z kluczowych warunków umowy inwestycyjnej" - wyjaśniono.

Duża sieć w Polsce zmieni właściciela. Jest zielone światło

Duża sieć w Polsce zmieni właściciela. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Mężczyzna skazany za gwałty na kilkudziesięciu kobietach w ciągu ostatnich 20 lat został publicznie stracony w Iranie - poinformowała agencja Associated Press, powołując się na tamtejsze media państwowe.

Publiczna egzekucja seryjnego gwałciciela  

Publiczna egzekucja seryjnego gwałciciela  

Źródło:
PAP

Nad Półwysep Iberyjski nadciągnął kolejny front atmosferyczny, niosący potężne ulewy. Intensywne opady deszczu sparaliżowały prowincję Malaga. Na ulicach miast utworzyły się rwące potoki, nie kursują pociągi, niektóre drogi są nieprzejezdne. Południowe i wschodnie regiony Hiszpanii objęto żółtymi, pomarańczowymi i czerwonymi alertami pogodowymi.

Ulewy paraliżują Malagę

Ulewy paraliżują Malagę

Aktualizacja:
Źródło:
Enex, Reuters, PAP, El Pais

Prezydent USA Joe Biden i prezydent elekt Donald Trump spotkali się w Gabinecie Owalnym. Spotkanie trwało około dwóch godzin. Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre przekazała na późniejszym briefingu, że rozmowa była "bardzo serdeczna, bardzo uprzejma i treściwa", a Trump przyszedł z "listą szczegółowych pytań". Do Waszyngtonu nie przybyła Melania Trump i w związku z tym nie doszło do jej spotkania z pierwszą damą Jill Biden.

Dwie godziny rozmów, Trump z "listą szczegółowych pytań". Spotkanie z Bidenem w Gabinecie Owalnym

Dwie godziny rozmów, Trump z "listą szczegółowych pytań". Spotkanie z Bidenem w Gabinecie Owalnym

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Potężna nawałnica nawiedziła wschodnie prowincje Sycylii. Intensywne opady deszczu doprowadziły do powodzi i lokalnych podtopień. Minionej doby włoskie służby musiały interweniować ponad 100 razy. Utrudnienia pogodowe spotkały też kierowców.

Auta z trudem jadą ulicą, którą płynie wartki strumień

Auta z trudem jadą ulicą, którą płynie wartki strumień

Aktualizacja:
Źródło:
Enex News

W środę w Redzikowie uroczyście otwarto amerykańską bazę antyrakietową, pierwszą stałą instalację armii USA w Polsce. Baza jest częścią nie tylko amerykańskiej, ale też europejskiej tarczy antyrakietowej. Jak działa i jakie ma możliwości? Kogo i przed czym ma bronić? Oto pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o bazie w Redzikowie.

Baza w Redzikowie otwarta. Czym jest, jak działa i kogo broni. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Baza w Redzikowie otwarta. Czym jest, jak działa i kogo broni. Wszystko, co trzeba wiedzieć

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Kielcach zajęli się sprawą możliwych nadużyć w Centralnym Zarządzie Służby Więziennej oraz w Zakładzie Karnym w Rzeszowie. Chodzi o przekroczenia uprawnień w ramach programu "Praca dla więźniów", a także umów na dzierżawę hal produkcyjnych. W komunikacie link do materiału "Czarno na białym", w którym informowaliśmy o sprawie.

Prokuratura bada nadużycia, do których miało dochodzić w Służbie Więziennej

Prokuratura bada nadużycia, do których miało dochodzić w Służbie Więziennej

Źródło:
PAP, TVN24

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Bezpieczeństwo dziecka zeszło na drugi plan", "skrajna nieodpowiedzialność" - tak pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego i ratownicy GOPR opisują zachowanie turystki, która poza szlakiem wspinała się z małym dzieckiem na Śnieżkę. Obrana przez nią trasa wiodła bardzo stromym zboczem. Wycieczka mogła skończyć się tragedią.

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Źródło:
TVN24

Sekretarz Generalny NATO Mark Rutte przebywa w Polsce ze swoją pierwszą wizytą. Na popołudniowej konferencji wystąpił z Donaldem Tuskiem. Polska ma "znaczny wkład" w życie Sojuszu - podkreślał Holender. Później spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. - Cieszę się, że pan sekretarz generalny jest zwolennikiem tego, aby wszyscy w NATO zdecydowali o podniesieniu swoich wydatków na obronność - powiedział prezydent.

Polska ma "znaczny wkład" w życie Sojuszu. Szef NATO w Warszawie

Polska ma "znaczny wkład" w życie Sojuszu. Szef NATO w Warszawie

Źródło:
TVN24, PAP

- Przekonała prezesa, żeby iść "na ostro" z lokalnymi strukturami. Teraz mamy coś na kształt wojny domowej - mówią tvn24.pl lokalni działacze Prawa i Sprawiedliwości. W Łodzi w ostatniej chwili odwołano wybory na prezesa okręgu. Centrala na to stanowisko wyznaczyła posłankę Agnieszkę Wojciechowską van Heukelom, która formalnie do partii Jarosława Kaczyńskiego przystąpiła ledwie przed miesiącem. - Rozumiem rozczarowanie kilku kolegów, którzy chcieli tkwić w stagnacji i dalej niewiele zrobić, ale czas się wziąć do pracy - mówi nowa szefowa łódzkich struktur PiS.

Wstrząs i oburzenie w łódzkich strukturach PiS. "Prezes ich niemiło zaskoczył"

Wstrząs i oburzenie w łódzkich strukturach PiS. "Prezes ich niemiło zaskoczył"

Źródło:
tvn24.pl

Wydawnictwo Naukowe PWN zaprezentowało w środę finałową grupę słów i wyrażeń w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Na liście znajduje się między innymi "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Zwycięskie słowo lub wyrażenie zostanie wyłonione w internetowym głosowaniu.

Młodzieżowe Słowo Roku. W finałowej dwudziestce "skibidi" i "womp womp"

Młodzieżowe Słowo Roku. W finałowej dwudziestce "skibidi" i "womp womp"

Źródło:
PAP

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość". Jak poinformowała nas przedstawicielka linii lotniczej, "standardową procedurą jest zamykanie naszych bramek wejściowych na czas".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Zamiast studentów bogaci turyści. Tak wygląda "naukowa" działalność senatora PiS

Zamiast studentów bogaci turyści. Tak wygląda "naukowa" działalność senatora PiS

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na zdjęciach z obchodów Święta Niepodległości widać, że prezydent Andrzej Duda nie ma kawałka palca. Pytany o tę kwestię prezydencki minister Wojciech Kolarski mówił, że Duda "w czasie prac domowych zranił się dosyć poważnie w palec". - Był potrzebny mały zabieg, ale już jest wszystko w porządku - zapewnił Kolarski.

Prezydent stracił kawałek palca. Był potrzebny "mały zabieg"

Prezydent stracił kawałek palca. Był potrzebny "mały zabieg"

Źródło:
RMF FM, tvn24.pl

"Z zaskoczeniem i oburzeniem, czemu dałam wyraz w programie, przyjęłam cytowane w mediach głosy na temat pochodzenia Anne Applebaum. Uważałam, że minister powinien mieć możliwość się do nich odnieść, co też zrobił w 'Kropce nad i'" - podkreśliła w oświadczeniu dziennikarka TVN24 Monika Olejnik. Odniosła się w ten sposób do reakcji ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego na jej pytanie w programie.

"Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją". Oświadczenie Moniki Olejnik 

"Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją". Oświadczenie Moniki Olejnik 

Źródło:
TVN24

Hiszpańska policja zatrzymała jednego ze swoich czołowych funkcjonariuszy, dowódcę madryckiego wydziału zajmującego się zwalczaniem oszustw i walką z praniem pieniędzy. Oficer usłyszał już kilka zarzutów, a w jego domu śledczy zabezpieczyli 20 milionów euro ukrytych w ścianach i suficie budynku - informuje dziennik "El Mundo".  

Rekordowy przemyt i miliony w ścianie. Zatrzymanie szefa wydziału walczącego z praniem pieniędzy

Rekordowy przemyt i miliony w ścianie. Zatrzymanie szefa wydziału walczącego z praniem pieniędzy

Źródło:
The Guardian, El Mundo, Milenio

Jamie Oliver wycofał ze sprzedaży swoją najnowszą książkę dla dzieci po tym, jak jej treść skrytykowali przedstawiciele rdzennych Australijczyków. Znany na całym świecie szef kuchni i prowadzący telewizyjnych programów kulinarnych wystosował też przeprosiny.

Jamie Oliver wycofuje ze sprzedaży swoją książkę. Jest "zdruzgotany" i przeprasza

Jamie Oliver wycofuje ze sprzedaży swoją książkę. Jest "zdruzgotany" i przeprasza

Źródło:
The Guardian, BBC

Mam nadzieję, że panowie Patryk Jaki, Michał Woś, a przede wszystkim Zbigniew Ziobro znaleźli czas, by obejrzeć reportaż "Zakład pracy" w "Czarno na białym" - napisał w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Jak ocenił, "to porażający materiał". - Sprawą zajmuje się już niezależna prokuratura - przekazał.

Bodnar o "porażającym materiale" TVN24: mam nadzieję, że  Jaki, Woś i Ziobro znaleźli czas, by go obejrzeć

Bodnar o "porażającym materiale" TVN24: mam nadzieję, że Jaki, Woś i Ziobro znaleźli czas, by go obejrzeć

Źródło:
TVN24

Cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas otwarcia bazy amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Redzikowie. Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski podkreślał, że "Polska jest niezwykle odpowiedzialnym sojusznikiem, przyjacielem i współpracownikiem Stanów Zjednoczonych". Głos zabrali także szefowie resortów obrony oraz spraw zagranicznych.

Prezydent: cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów

Prezydent: cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W środę w Redzikowie (Pomorskie) odbyło się uroczyste otwarcie bazy amerykańskiej tarczy antyrakietowej, która ma chronić USA i europejskich sojuszników przed pociskami balistycznymi. W ceremonii wzięli udział prezydent Andrzej Duda, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz przedstawiciele władz USA. Dowódca Sił Marynarki Wojennej USA w Europie i Afryce admirał Stuart Munsch podkreślił, że koordynacja wysiłków obronnych jest kluczowa dla bezpieczeństwa sojuszników i całej Europy.

Wielkie otwarcie bazy w Redzikowie. "Celem jest wolność, bezpieczeństwo i stabilność całej Europy"

Wielkie otwarcie bazy w Redzikowie. "Celem jest wolność, bezpieczeństwo i stabilność całej Europy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Otwierana właśnie baza w Redzikowie pod Słupskiem należy do amerykańskiej marynarki wojennej nie bez powodu. Jest bowiem lądowym rozszerzeniem morskiego systemu antybalistycznego Stanów Zjednoczonych, który początkowo instalowany był na amerykańskich okrętach. Z tego powodu baza w Redzikowie bywa nawet porównywana do "wkopanego w ziemię" okrętu US Navy. Jak działa i wygląda od wewnątrz jeden z takich okrętów, niszczyciel rakietowy USS Carney, w 2018 roku pokazał dziennikarz TVN24 Piotr Świerczek.

Okręt, który budzi strach. Odwiedziliśmy go z kamerą

Okręt, który budzi strach. Odwiedziliśmy go z kamerą

Źródło:
tvn24

Podopieczni Fundacji Święty Mikołaj dla Seniora napisali ponad 18 tysięcy listów zaadresowanych do świętego Mikołaja. Jak przekazała na antenie TVN24 prezeska fundacji Roksana Góral, wszystkie listy znalazły darczyńców, którzy przygotują prezenty dla potrzebujących. - Uczymy marzyć na nowo, przywracamy nadzieję w drugiego człowieka i dzieją się piękne historie, jak na przykład wyjazd z obcą osobą do Zakopanego - powiedziała Góral.

18 tysięcy listów do Mikołaja. "Uczymy marzyć na nowo"

18 tysięcy listów do Mikołaja. "Uczymy marzyć na nowo"

Źródło:
TVN24

"Dziękuję autorom apelu za przypomnienie o problemie SLAPP-ów. Nad zmianami ustawowymi pracuje intensywnie Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego" - napisał w środę w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Minister reaguje na apel w sprawie SLAPP-ów

Minister reaguje na apel w sprawie SLAPP-ów

Źródło:
tvn24, PAP

W czasach mego dzieciństwa królował humor wisielczy. Jednym z jego przejawów były śmieszno–tragiczne wierszyki wzywające do traktowania sytuacji politycznej jako zjawiska przejściowego. Zapamiętałem na przykład coś takiego: "przeżyliśmy okupację, przeżyjemy demokrację".

Przeżyliśmy okupację…

Przeżyliśmy okupację…

Źródło:
tvn24.pl

Marek Wojtuń w środę dołączył do grona zwycięzców programu "Milionerzy". Milion złotych zapewniła mu poprawna odpowiedź na pytanie o układy pokarmowe zwierząt. Oprócz niego po główną nagrodę sięgnęło wcześniej siedmioro uczestników show. Ale pytań wartych milion padło w "Milionerach" więcej. Oto one.

"Milionerzy". Wszystkie pytania warte milion

"Milionerzy". Wszystkie pytania warte milion

Źródło:
Milionerzy TVN, tvn24.pl