Jaki był 2023 rok dla kobiet? "Absolutnie przełomowy. Już żadna z nas nie może powiedzieć, że nie mamy siły"

Źródło:
TVN24
Labuda: rok 2023 był złym dla praw kobiet, natomiast nie dla samych kobiet
Labuda: rok 2023 był złym dla praw kobiet, natomiast nie dla samych kobietTVN24
wideo 2/4
Labuda: rok 2023 był złym dla praw kobiet, natomiast nie dla samych kobietTVN24

Rok 2023 był złym dla praw kobiet, natomiast nie dla samych kobiet - oceniła w "Faktach po Faktach" działaczka opozycji w PRL Barbara Labuda. Zdaniem byłej zastępczyni RPO dr Hanny Machińskiej "to był rok nadziei", jednak obecna w nim była "straszliwa opresja wobec kobiet". - To było coś takiego, co doprowadziło nas, kobiety, a zwłaszcza młode kobiety, do wyjścia na ulice - wskazywała. Aktywistka Dominika Lasota mówiła zaś, że to rok, "po którym już żadna z nas nie może powiedzieć, że nie mamy siły i nie mamy prawa głosu". - Bo i ta nasza siła, i ten głos jest niesamowicie wielki i obala rządy - dodała.

Gościniami sylwestrowego wydania "Faktów po Faktach" w TVN24 były aktywistka klimatyczna z Inicjatywy Wschód Dominika Lasota, działaczka opozycji w PRL Barbara Labuda oraz była zastępczyni RPO dr Hanna Machińska. Podsumowały mijający rok pod względem sytuacji praw kobiet i praw człowieka, a także wartości demokratycznych.

Labuda oceniła, że rok 2023 "był złym dla praw kobiet, natomiast nie dla samych kobiet, ich rozkwitu politycznego i aktywistycznego". - To było coś fantastycznego. Po prostu nie mogę się nacieszyć. Ciągle dzień w dzień nie mogę się nacieszyć z tego powodu, że dzięki kobietom i dzięki młodzieży wygraliśmy wybory - powiedziała.

- Po prostu to było coś cudownego. Ten aktywizm, to zaangażowanie, te inicjatywy, kilkadziesiąt organizacji, które działały na rzecz frekwencji, zachęcały kobiety, żeby poszły do wyborów - dodała.

Labuda: rok 2023 był złym dla praw kobiet, natomiast nie dla samych kobiet
Labuda: rok 2023 był złym dla praw kobiet, natomiast nie dla samych kobietTVN24

Według Labudy, "w 2023 roku nasze społeczeństwo, w swojej większości, zdało egzamin z fantastycznych wartości: empatia, współczucie, dzielenie się z innymi, ofiarność". - Było to związane z falą uchodźczyń, z dziećmi, które przypłynęły tą falą do Polski przed cierpieniem, dotknięte potwornymi traumami i nieszczęściami. I my zdaliśmy ten egzamin - podkreślała.

- W 2023 roku zdaliśmy egzamin - głównie kobiety, ale też mężczyźni, młodzi ludzie - z czego? Z zaangażowania obywatelskiego, z rozwoju świadomości politycznej i obywatelskiej. To coś fantastycznego - wskazywała.

CZYTAJ TEKST PREMIUM: Nie dają się uciszyć, mają temperament lwicy. Jak kobiety zmieniły w tym roku Polskę?

Labuda: w 2023 roku zdaliśmy egzamin z zaangażowania obywatelskiego
Labuda: w 2023 roku zdaliśmy egzamin z zaangażowania obywatelskiegoTVN24

Machińska: to jest rok nadziei

Zdaniem Machińskiej "to był rok nadziei".

Dodała jednak, że "to, co się wydarzyło, to rzeczywiście była straszliwa opresja wobec kobiet". - Nie tylko wobec kobiet. Wobec aktywistów, aktywistek. To było coś takiego, co doprowadziło nas, kobiety, a zwłaszcza młode kobiety, do wyjścia na ulice - mówiła. Dodała, iż młodzi ludzie "zobaczyli, że oni nie chcą żyć w takim kraju".

- Więc jeżeli chodzi o ten 2023 rok, to jest - dzisiaj możemy powiedzieć - rok nadziei - stwierdziła.

Machińska: to był rok nadziei
Machińska: to był rok nadzieiTVN24

Mówiła, że patrzy z dumą na młodych ludzi, ale również na "polskie babcie, które wyszły gromadnie" na ulice. - Polskie babcie, które ja niezwykle ceniłam, ich zaangażowanie. Takie, które sprzeciwiały się łamaniu praworządności - kontynuowała. - Dzisiaj muszę powiedzieć, że społeczeństwo polskie zwyciężyło. Dzisiaj jesteśmy pełni nadziei - dodała.

Lasota: już żadna z nas nie może powiedzieć, że nie mamy siły

W ocenie Lasoty, "to był absolutnie przełomowy rok, po którym już żadna z nas nie może powiedzieć, że nie mamy siły i nie mamy prawa głosu, bo i ta nasza siła, i ten głos jest niesamowicie wielki i obala rządy".

- Bo to, co się stało w tym roku, to to, że wspólnie obaliłyśmy rząd Zjednoczonej Prawicy. Więc mam nadzieję, że po tym roku nikt w Polsce nie będzie miał jakichś wątpliwości, że zmiana jest możliwa. Zmiana jest możliwa i rzeczywiście to, co się wydarzyło w tym roku, to było nasze, nasze zwycięstwo. I mówię nasze, bo politycy już teraz (...) przekrzykują się między sobą, kto był większym ojcem sukcesu. Ale akurat w tym przypadku to więcej jest matek - podkreślała.

- Chciałabym też powiedzieć, że dla mnie ten 2023 rok to nie jest tylko rok zwycięstwa w wyborach. Bo tych zwycięstw zwykłych ludzi, którzy brali sprawy w swoje ręce, było więcej - podkreślała. Jako przykład przytoczyła strajk studentów w Poznaniu, okupujących Dom Studencki "Jowita". Ostatecznie nowy minister nauki Dariusz Wieczorek odwiedził protestujących i obiecał znalezienie pieniędzy na remont obiektu.

Według Lasoty to "historia o tym, że młodzi ludzie biorą sprawy w swoje ręce i też bronią tego, do czego mają prawo".

Dodała, że "ludzie wreszcie zauważają, że o te wielkie słowa, o tę demokrację i wolność my tak naprawdę musimy niestety, czy stety, walczyć na co dzień". - Ale też, że mamy ogromną, ogromną moc i siłę i że naprawdę do tych wielkich zmian jesteśmy w stanie doprowadzić - zaznaczyła.

Lasota: już żadna z nas nie może powiedzieć, że nie mamy siły
Lasota: już żadna z nas nie może powiedzieć, że nie mamy siłyTVN24

"To jest prawo kobiety, która może znaleźć się w różnych sytuacjach"

Gościnie programu rozmawiały też o liberalizacji aborcji.

- To jest prawo kobiety, która może znaleźć się w różnych sytuacjach i nie może być tak, że to państwo narzuca, ogranicza ten wybór - powiedziała Machińska. Podkreślała, że jest to również "kwestia edukacji seksualnej, którą kompletnie wyeliminowano ze szkół, z różnych miejsc". - To jest ten grzech pierworodny, powiedziałabym, ministra (Przemysława) Czarnka i oczywiście kuratorów - kontynuowała.

Według niej ostatnie osiem lat "to była opresja skierowana wobec kobiet". - W związku z tym na różnych frontach zredukowano prawa kobiet i głos kobiet. Tylko, że kobiety się temu nie poddadzą - oceniła.

"To jest prawo od decydowania o sobie" 

- Ja nazywam często prawo do aborcji prawem do decyzji - mówiła natomiast Labuda, podkreślając, że "to jest prawo do decydowania o sobie".

Mówiła, że kobieta "ma prawo decydować o sobie, tak jak mężczyźni". - Czy jest jakiekolwiek prawo obywateli, mężczyzn, które im jest zabierane przez państwo, a dotyczy ich ciała? - pytała. Jej zdaniem prawo kobiet do decydowania o sobie "uzurpował sobie ksiądz, policjant, prokurator, sędzia, lekarz, wszyscy, tylko nie kobieta".

"Jeżeli panowie myślą, że ten beton będzie mógł trwać, to się mylą"

Lasota pytana, czy chciałaby w jakiś sposób przekonywać polityków do liberalizacji prawa aborcyjnego, odparła: - Nie zamierzam nikogo przekonywać co do tego, żeby szanował mnie jako człowieka.

- Bo prawa kobiet albo się szanuje, albo się ich nie szanuje. Prawa człowieka albo się szanuje, albo się je łamie - dodała.

- My się przyzwyczaiłyśmy do tego, że w polityce jest beton. Przez osiem lat walczyłyśmy z tym betonem. Wiedziałyśmy, że po wyborach to nie będzie tak, że ten beton zniknie. Ewidentnie jest tak, że politycy Trzeciej Drogi w tym momencie są tym takim betonem po stronie "koalicji piętnastego października". I jeżeli panowie myślą, że ten beton będzie mógł trwać, to się mylą. My mamy w sobie tyle energii, tyle zapału, tyle siły i cierpliwości do tego, żeby protestować, walczyć - również u nich w regionach - o to, żeby wreszcie panowie stanęli po stronie kobiet, że (...) jeżeli będą oponować, to spotkają się z naszym protestem - mówiła.

Zmiany w mediach publicznych. Machińska: to było jedyne wyjście, które można było zastosować

Rozmówczynie w programie mówiły również o zmianach w mediach publicznych. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odwołał prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz rady nadzorcze tych spółek. Później zdecydował o postawieniu w stan likwidacji Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Nastąpiło to - jak wyjaśniono - w związku z decyzją prezydenta o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych. 

Pytana o komentarz do działań Sienkiewicza Machińska mówiła, że "to, co przeżyliśmy przez ostatnie osiem lat, to nie miało nic wspólnego z pluralizmem, z mediami publicznymi". - To było niszczenie, systematyczne niszczenie nas, ludzi, społeczeństwa, ponieważ sączono kłamstwo - argumentowała. Dodała, że "mowa nienawiści była codziennością". - Zresztą wystarczy popatrzeć i posłuchać głosu OBWE w czasie ostatnich wyborów. OBWE wyraźnie powiedziało, że te media publiczne nie spełniły tej roli, że te media publiczne, i to już mój dodatek, dokonały ogromnej polaryzacji, głębokiej polaryzacji społeczeństwa polskiego - kontynuowała.

- Dzisiaj mogę powiedzieć, że minister Sienkiewicz podjął bardzo odważną decyzję. Moim zdaniem to, co się liczy, to się liczy tekst i kontekst. Tekst - mówię o prawie, i kontekst - czyli nie można abstrahować od tego, czym media publiczne, tak zwane publiczne, były. W związku z tym, to było jedyne wyjście, które można było zastosować - oceniła.

Przyznała, że "pewien pretekst to było oczywiście to, co zrobił pan prezydent, który odmówił środków finansowych na media publiczne". - W związku z tym wykorzystano uprawnienia właścicielskie. Nie widzę tutaj żadnej sprzeczności - przyznała.

Wskazywała, że "w związku z tym dzisiaj jesteśmy w sytuacji, w której musimy odbudować media publiczne, które mają stać się publicznymi". - Do tego muszą służyć regulacje prawne. Uważam, że sięgnął minister Sienkiewicz po właściwe regulacje prawne - oceniła.

Pozytywnie o działaniach Sienkiewicza wyraziła się także Labuda. Oceniła też, że politycy PiS "bronią telewizji partyjnej, aparatu partyjnego bronią przed ludźmi, przed obywatelkami, obywatelami". - Na to nie ma zgody. Co można było w takiej sytuacji zrobić? Takiego bajzlu, który wprowadził PiS i bezprawia? Można było tylko to przeciąć. I pan Bartłomiej Sienkiewicz, uważam, podjął bardzo odważną decyzję, sensowną. Najmniej szkodliwą i skuteczną - dodała.

Lasota wyraziła inną opinię. - Nie wiem, czy zmiana w mediach publicznych dokonana w taki sposób, w takim tempie, sprawi, że ludzie, którzy przez te ostatnie osiem lat, dzień w dzień tę telewizję oglądali - nie odchodzili od niej pomimo tej propagandy, a wręcz zostawali i byli przyciągani, przykuwani do tej telewizji, właśnie przekonywani przez tę poprzednią ekipę - nie wiem, na ile oni teraz będą chcieli o 19.30 te wiadomości, czy już nowy program informacyjny, włączać. A na ile po prostu odpuszczą i przestaną oglądać te media publiczne i będą poszukiwać innych kanałów - mówiła.

Autorka/Autor:akr/tr

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Nie jest jasne, czy Donald Trump został postrzelony, czy to odłamek telepromptera "drasnął ucho" byłego prezydenta - zeznał dyrektor FBI Chris Wray w Kongresie USA. Sam Trump mówił podczas pierwszego wiecu po nieudanym zamachu, że "przyjął kulę za demokrację".

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Co zraniło Trumpa? Nowa hipoteza FBI 

Źródło:
PAP

Piątkowe obrady Sejmu rozpoczną się od głosowania nad wnioskiem Prezydium Sejmu w sprawie utajnienia pierwszej części obrad. Posłowie mają zająć się wnioskiem o odwołanie dwóch członkiń komisji do spraw pedofilii - Barbary Chrobak i Hanny Elżanowskiej. Kancelaria Sejmu wydała komunikat w sprawie przebywania w głównym gmachu budynku w przypadku niejawnych obrad.

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Piątkowe obrady mogą zostać częściowo utajnione. Komunikat Kancelarii Sejmu

Źródło:
PAP

Znana prokurator Marzena Kowalska chce odejść w stan spoczynku, czyli na prokuratorską emeryturę. To ona jest szefową Zespołu Śledczego nr 2 zajmującego się nieprawidłowościami ekipy Zbigniewa Ziobry w Funduszu Sprawiedliwości. Powód jej wnioskowanego odejścia to "przyczyny osobisto-rodzinne". Adam Bodnar, prokurator generalny, chce jednak jeszcze porozmawiać z prokuratorką o jej decyzji - dowiadują się dziennikarze "Superwizjera" i tvn24.pl.

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Rozpracowuje Fundusz Sprawiedliwości. Chce odejść

Źródło:
tvn24.pl

Po poniedziałkowym zdarzeniu w Lasku Bródnowskim 26-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała dwóch nastolatków. To nie koniec tej sprawy. Do sądu rodzinnego i dla nieletnich policjanci doprowadzili 15-latka i 16-latka oraz ich 13-letnią koleżankę. Dziewczyna trafiła do ośrodka wychowawczego. 

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ukraińcy kolejny raz przeprowadzili udany atak na zdolności zaopatrzeniowe Rosjan. Po ataku na prom Sławianin Rosjanie nie posiadają już żadnego promu Ro-Ro, który mogliby wykorzystywać do zaopatrywania Krymu i eksportu gazu LPG z regionu - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Zniszczenie promu będzie miało wpływ na zwiększenie kosztów transportu dostaw i utrudni całą logistykę rosyjskiej armii.

Ukraińcy zniszczyli ostatni taki prom. Rosjanie mogą mieć kłopot z zaopatrzeniem anektowanego Krymu

Ukraińcy zniszczyli ostatni taki prom. Rosjanie mogą mieć kłopot z zaopatrzeniem anektowanego Krymu

Źródło:
PAP

W amerykańskim mieście New Gloucester w stanie Maine baribal przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z przymocowaną do niego kamerą. Całe zdarzenie zostało uchwycone na nagraniu skradzionego urządzenia.

Przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z kamerą. Nagranie

Przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z kamerą. Nagranie

Źródło:
Reuters

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

W czwartek u wybrzeży Manili zatonął filipiński tankowiec. W wyniku tego zdarzenia zginął jeden członek załogi. Na pokładzie znajdowało się 1,4 miliona litrów oleju opałowego. Jeśli całość ładunku przedostanie się do wody, może być to największa katastrofa ekologiczna w historii Filipin.

"Walka z czasem" u wybrzeży Filipin. Zginął członek załogi

"Walka z czasem" u wybrzeży Filipin. Zginął członek załogi

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Ogień szaleje w Parku Narodowym Jasper w Kanadzie. Ewakuowano z niego około 25 tysięcy osób - poinformował na konferencji prasowej Mike Ellis, przedstawiciel prowincji Alberta.

"To największy koszmar, jaki mógł spotkać naszą społeczność"

"To największy koszmar, jaki mógł spotkać naszą społeczność"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CBC, Alberta Wildfire, BBC

Zatrzymany Rosjanin, który zamierzał zaaranżować incydent na otwarcie igrzysk olimpijskich w Paryżu, to 40-letni Kiriłł Grjaznow. Jak podał "Le Monde", mężczyzna, który z wykształcenia jest prawnikiem, a we Francji zdobył dyplom kucharza, od dawna miał kontakty ze służbami.

Kurorty w Szwajcarii, ślad z Luksemburga, loty do Rosji. Kulisy zatrzymania tuż przed otwarciem igrzysk

Kurorty w Szwajcarii, ślad z Luksemburga, loty do Rosji. Kulisy zatrzymania tuż przed otwarciem igrzysk

Źródło:
PAP

Polskie góry nie są najwyższe na świecie, ale mogą być też niebezpieczne - dla dorosłych, a już na pewno dla najmłodszych. Siedmioletnia dziewczynka spadła z sześciu metrów podczas wspinaczki na Świnicę. Na szczęście dotarli do niej ratownicy. Teraz apelują, byśmy wędrując z dziećmi, byli naprawdę rozsądni wybierając trasę.

Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców

Dzieci na trudnych szklakach w Tatrach. Naczelnik TOPR apeluje do rodziców

Źródło:
Fakty TVN

Informacja o rzekomych planach budowy przez Rosję rafinerii ropy na Kubie służy jedynie celom propagandowym reżimu w Hawanie - oceniają niezależne kubańskie media. Twierdzą, że głęboki kryzys gospodarczy tego kraju oraz niska opłacalność inwestycji w zakłady przetwarzania ciężkiej ropy naftowej uniemożliwia realizację takiego przedsięwzięcia.

Rosja planuje budowę na Kubie. "Bajka" i "głupi projekt"

Rosja planuje budowę na Kubie. "Bajka" i "głupi projekt"

Źródło:
PAP

Przy ulicy Modzelewskiego drzewo przewróciło się na stojący w pobliżu blok. Wybiło okna i zniszczyło elewację budynku do wysokości czwartego piętra. Interweniowała straż pożarna.

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego CSIRT NASK ostrzega przed kampanią, w której oszuści atakują osoby posiadające konta w serwisie firmy Apple. Jak czytamy w komunikacie, przestępcy rozsyłają wiadomości e-mail z informacją o zablokowaniu konta użytkownika serwisu Apple. Powodem ma być rzekomo nieudana próba logowania.

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Atak na użytkowników urządzeń firmy Apple

Źródło:
tvn24.pl

Zamieszany w aferę hejterską sędzia Arkadiusz Cichocki jest - jak nazwał go Roman Giertych - "kolejnym sygnalistą", który wziął udział w posiedzeniu kierowanego przez Giertycha zespołu do spraw rozliczenia PiS. Świadek zespołu mówił między innymi o Tomaszu Szmydcie - sędzi, który uciekł na Białoruś i jest poszukiwany przez służby. Opowiadał o jego karierze i przeniesieniu do Wydziału II Naczelnego Sądu Administracyjnego - "kluczowego z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa". Mówił też o tym, że "był świadkiem, jak tworzono" neo-KRS i mówił, kim byli tak zwani "prezesi faksowi". On sam nim został - podkreślił.

Sędzia Arkadiusz Cichocki z grupy "Kasta" świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Mówił, jak został "prezesem faksowym"

Sędzia Arkadiusz Cichocki z grupy "Kasta" świadkiem zespołu rozliczającego PiS. Mówił, jak został "prezesem faksowym"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP

Komisja śledcza do spraw wyborów korespondencyjnych przedstawiła "projekt stanowiska" końcowego ze swoich prac i zagłosowała za sporządzeniem 12 zawiadomień do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za przygotowywanie wyborów prezydenckich w maju 2020 roku. Szefowa komisji Magdalena Filiks (KO) mówiła, że z oceny komisji wynika, że tamtą decyzję "podjął Jarosław Kaczyński". Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica) przekazała z kolei, że Mateusz Morawiecki "nie działał w granicach prawa i nadużył swoich uprawnień".

"Projekt stanowiska komisji" do spraw wyborów kopertowych i 12 zawiadomień do prokuratury

"Projekt stanowiska komisji" do spraw wyborów kopertowych i 12 zawiadomień do prokuratury

Źródło:
TVN24, PAP

Policjanci z małopolskiej drogówki zatrzymali kierującą samochodem marki Mini, która przekroczyła dozwolona prędkość o ponad 80 kilometrów na godzinę. Kobieta straciła tymczasowo prawo jazdy.

Jechała o 80 kilometrów na godzinę za szybko. Odpocznie od prowadzenia auta

Jechała o 80 kilometrów na godzinę za szybko. Odpocznie od prowadzenia auta

Źródło:
tvn24.pl

Z renty wdowiej ma skorzystać około dwa miliony osób - wynika za szacunków, które znalazły się w stanowisku rządu obywatelskiego projektu o rencie wdowiej.

Ile osób skorzysta z renty wdowiej? Rząd podał szacunki

Ile osób skorzysta z renty wdowiej? Rząd podał szacunki

Źródło:
PAP

Trzy ofiary tragicznego wypadku na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Kierowca auta osobowego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył czołowo w jadący z naprzeciwka samochód. Zginęli 32-letni właściciel wrocławskiej piekarni, 28-letni trener i były piłkarz Chrobrego Głogów oraz 23-letni zawodnik Orła Prusice.

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

W wypadku zginęli piłkarze i znany piekarz. "Serce pęka na milion kawałków"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało Konstantego Radziwiłła do kraju i poprosiło o zakończenie przez niego misji ambasadora na Litwie - poinformował tvn24.pl rzecznik resortu Paweł Wroński. Radziwiłł objął urząd w kwietniu zeszłego roku.

Konstanty Radziwiłł wezwany przez MSZ do kraju. Kończy misję ambasadora na Litwie

Konstanty Radziwiłł wezwany przez MSZ do kraju. Kończy misję ambasadora na Litwie

Źródło:
tvn24.pl, LRT, PAP

Władze Moskwy przemianowały stołeczny plac Europy na plac Eurazji - donoszą media, przypominając, że decyzja zapadła rok po tym, jak z tego placu usunięto już flagi europejskich państw. Korespondent BBC zmianę nazwy placu określił jako "niewielką zmianę, która wiele mówi o kierunku, w którym zmierza Rosja: daleko od Zachodu".

"Zmiana, która wiele mówi". Plac w Moskwie dostał nową nazwę

"Zmiana, która wiele mówi". Plac w Moskwie dostał nową nazwę

Źródło:
The Moscow Times, BBC

Amerykańskie media przypomniały wywiad J.D. Vance'a, w którym określił m.in. Kamalę Harris jako "bezdzietną kociarę". Do dawnych słów obecnego kandydata na wiceprezydenta w mocnych słowach odniosła się m.in. popularna aktorka Jennifer Aniston.

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

J.D. Vance nazwał Kamalę Harris "bezdzietną kociarą". Mocna reakcja aktorki: naprawdę nie mogę uwierzyć...

Źródło:
Fox News, USA Today, Rolling Stone

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zapewnieniem Polakom darmowego dostępu do wody pitnej. W grę wchodzi też rozwiązanie "za przysłowiową złotówkę" - powiedział w czwartek w sejmie wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski. Dodał, że za darmo lub za 1 zł ma być dostępne pierwsze 1000 litrów wody miesięcznie.

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Woda za darmo? Resort szykuje rewolucyjne rozwiązanie

Źródło:
PAP

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że jej resort złożył zamówienie na zmodyfikowaną szczepionkę przeciwko COVID-19 dostosowaną do nowego wariantu wirusa. Ostatnio Główny Inspektorat Sanitarny zaobserwował wzrost zachorowań na tę chorobę.

Dziesięciokrotny wzrost zachorowań. Ministra zdrowia: złożyliśmy zamówienie na nową szczepionkę na COVID-19     

Dziesięciokrotny wzrost zachorowań. Ministra zdrowia: złożyliśmy zamówienie na nową szczepionkę na COVID-19     

Źródło:
PAP

Lekarze w szpitalu w Gazie odebrali poród od 25-latki, która zginęła w wyniku izraelskiego ostrzału jej domu. Dziecko urodziło się żywe i przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii. Dziadek chłopca mówi o cudzie.

Spadła kilka pięter w dół i zginęła. Ale wykryli bicie serca jej dziecka. Żyje

Spadła kilka pięter w dół i zginęła. Ale wykryli bicie serca jej dziecka. Żyje

Źródło:
Reuters

Prokuratura potwierdza wcześniejsze ustalenia tvn24.pl - mężczyzna z raną postrzałową głowy znaleziony w Dąbrowie Zielonej (woj. śląskie) to Jacek Jaworek. Śledczy otrzymali oficjalne wyniki badań DNA. Mężczyzna był poszukiwany od trzech lat za zabicie brata, bratowej i bratanka. Zmarł w wyniku postrzelenia z broni palnej. Teraz śledczy będą wyjaśniać, gdzie był od zbrodni i kto mu pomagał.

Są wyniki badań DNA zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Są wyniki badań DNA zwłok znalezionych pięć kilometrów od domu Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Po wycofaniu się prezydenta Joe Bidena z wyścigu o Biały Dom wszystko wskazuje na to, że kampania w wyborach prezydenckich w 2024 roku między wiceprezydentką Kamalą Harris a byłym prezydentem Donaldem Trumpem rozpoczyna się bez wyraźnego lidera - donosi stacja CNN, która opublikowała wyniki najnowszego sondażu wyborczego.

"Drastyczna zmiana". Nowy sondaż przed wyborami w USA

"Drastyczna zmiana". Nowy sondaż przed wyborami w USA

Źródło:
CNN

Wycofanie z obrotu i zakaz wprowadzenia do obrotu wszystkich serii produktu Qutiro - taką decyzję podjął Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF). W decyzji wskazano, że lek może stwarzać "realne zagrożenie dla zdrowia lub życia pacjentów". 

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Lek wycofany z obrotu. "Realne zagrożenie zdrowia lub życia"

Źródło:
tvn24.pl

Nie przez 63, jak we wcześniejszych latach, a tylko przez trzy dni będzie płonął ogień na kopcu Powstania Warszawskiego. To skutek uboczny modernizacji, jaką przeszedł Park Akcji "Burza", ale także - jak twierdzą urzędnicy - skarg okolicznych mieszkańców.

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Źródło:
tvnwarszawa.pl