Zaprószenie ognia - taka według biegłego jest wstępna przyczyna pożaru kamienicy w centrum Poznaniu. - Prowadzone jest śledztwo, wyjaśniamy okoliczności tego pożaru - poinformował Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie pożaru kamienicy przy ulicy Mostowej 21 w Poznaniu. Ogień pojawił się na poddaszu budynku w czwartek (2 stycznia) około godz. 21.30. Żywioł szybko się rozprzestrzeniał. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.
- Prowadzone jest śledztwo, wyjaśniamy okoliczności tego pożaru. Biegły wstępnie ustalił, że przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia. Nie jest określone, jakiego rodzaju jest to zaprószenie. Będziemy to badać. Biegły będzie określał dokładną przyczynę pożaru oraz jego przebieg - powiedział Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Spłonęło 100 metrów kwadratowych poddasza
To nie była łatwa akcja dla strażaków, bo bezpośrednio do kamienicy przylegają kolejne budynki. - Pożarowi uległo poddasze. Nie wygląda na użytkowane na co dzień. Znajdowały się tam przedmioty, które zwykle są na strychach. Zapaleniu uległa konstrukcja budynku oraz dach. Zagrożone pożarem były dwa sąsiednie budynki – powiedział TVN24 ogn. Marcin Tecław, rzecznik poznańskiej straży pożarnej.
Ogień strawił 100 metrów kwadratowych poddasza. Jak informował prezydent Mariusz Wiśniewski, ostatecznie ewakuowano 10 osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Budynek wyłączony z użytkowania
Jak informował Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, po zakończeniu działań służb przeprowadzono oględziny wnętrza budynku. - Uszkodzeniu uległo poddasze, to ono było objęte pożarem. W tej chwili budynek jest wyłączony z użytkowania do czasu sporządzenia przez właścicieli protokołu bezpiecznego użytkowania – mówiła Anna Zakrzyńska z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Poznaniu.
Protokół bezpiecznego użytkowania to wielobranżowy raport, który wskazuje na stan techniczny budynku. Jak mówi inspektorka, przedstawienie protokołu jest wymagane przez przepisy. To jak szybko zostanie on sporządzony i przedstawiony zależy od właścicieli budynku.
- Wczoraj i dzisiaj (9 i 10 stycznia - przyp. red.) trwały jeszcze prace zabezpieczające dach oraz badania instalacyjne. Spodziewamy się, że protokół bezpiecznego użytkowania wpłynie do nas w przyszłym tygodniu. Dopiero po uzyskaniu wielobranżowych danych będziemy mogli podjąć dalsze decyzje - powiedziała tvn24.pl Anna Zakrzyńska.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24