- Wracaliśmy z imprezy od strony mostu. Właściwie to syn, Maciek, jest bohaterem, który spojrzał do góry - opowiada TVN24 Katarzyna Grodzka, która powiadomiła księdza odprawiającego mszę w kościele o pożarze w gorzowskiej katedrze.
- Maciek mówi: pali się. Pobiegłam do kościoła, akurat była msza. Nikt nie wiedział, że coś takiego się dzieje. Poprosiłam księdza, żeby odszedł od ołtarza. Był zdziwiony. Mówię mu, że się pali - relacjonuje Grodzka.
Zgłoszenie o pożarze straż pożarna otrzymała w sobotę około godz. 18.30. Pierwsze zastępy były na miejscu po kilku minutach.
W szczytowym momencie akcji z ogniem walczyło 30 zastępów. W niedzielę rano straż poinformowała, że opanowuje żywioł. - Pożar mamy w fazie zlokalizowanej, czyli on nam się nie rozprzestrzenia. Cały czas gasimy go z zewnątrz - powiedział Dariusz Szymura z Lubuskiej Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej.
Symbol Gorzowa
Kościół katedralny pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny uznawany jest za jeden z symboli Gorzowa Wielkopolskiego. Świątynia znajdująca się w samym centrum miasta jest najcenniejszym zabytkiem jego historii i ważnym miejscem dla wiernych diecezji. Kościół katedralny jest najstarszym budynkiem w mieście i najczęściej odwiedzanym zabytkiem przez turystów przyjeżdżających do Gorzowa Wielkopolskiego. W jej wnętrzu zachowało się wiele zabytkowych przedmiotów. Dodatkową atrakcją jest punkt widokowy w jej wieży, z którego rozciąga się widok na panoramę miasta.
Autor: tmw\mtom\mś / Źródło: tvn24