Szczerba: Dwie rządowe instytucje kupiły takie same respiratory. Minister Szumowski przepłacił dwukrotnie

Posłowie KO
Szczerba: Minister Szumowski przepłacił dwukrotnie za respiratory
Źródło: TVN24

Agencja Rezerw Materiałowych kupiła respiratory bezpośrednio od producenta za 70 tysięcy złotych za sztukę. Ministerstwo Zdrowia za pośrednictwem lubelskiej spółki zapłaciło za taki sam sprzęt ponad dwa razy więcej - poinformowali posłowie Koalicji Obywatelskiej.

Afera z 1200 respiratorami, których kupno rząd zlecił nieznanej w branży medycznej firmie E&K, wybuchła w ubiegłą środę. Kontrakt zawarty między resortem zdrowia a spółką wart jest niemal 200 milionów złotych.

Na portalu tvn24.pl opisaliśmy, że Ministerstwo Zdrowia podpisało umowę z lubelską spółką, której właściciel i prezes w przeszłości handlował bronią z państwami objętymi embargiem, miał kontakty biznesowe m.in. z Koreą Północną i nigdy w przeszłości nie zajmował się dostawami sprzętu medycznego. W dodatku producenci wymienieni w zamówieniu ministerstwa nie słyszeli wcześniej o E&K, a w związku z tym nie zamierzali niczego sprzedawać lubelskiej firmie. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Szczerba: Minister Szumowski przepłacił dwukrotnie za respiratory

Poseł Michał Szczerba, który wraz z innymi posłami przeprowadził szereg kontroli w resorcie zdrowia i Agencji Rezerw Materiałowych, precyzował na konferencji prasowej w czwartek, że "chodzi o zakup respiratora produkcji niemieckiej Draeger Savina 300 Classic".

- Ministerstwo Zdrowia ten respirator zakupiło w ramach umowy ze spółką z Lublina za 45 tysięcy euro za sztukę. W Agencji Rezerw Materiałowych okazało się, że w tym samym czasie taki sam sprzęt, ale bezpośrednio od producenta Agencja zakupiła za kwotę 70 tysięcy złotych, a nie 45 tysięcy euro, czyli ponad 200 tysięcy złotych - przekazał Szczerba.

Podkreślił, że "taki sam sprzęt zakupiony przez dwie rządowe instytucje, w przypadku zakupu przez ministra Szumowskiego został przepłacony dwukrotnie".

- Chcemy zapytać, jak to jest możliwe, że Ministerstwo Zdrowia nie kupiło respiratorów bezpośrednio od producenta, który ma w Warszawie swojego przedstawiciela, ale zakupiło sprzęt za pośrednictwem spółki z Lublina, która te niemieckie respiratory odkupiła od firmy pakistańskiej - dodał Szczerba.

Czytaj także: