Poprawia się stan zdrowia 10-latki rannej w wypadku w Kamieniu Pomorskim. Młodszy chłopiec jest nadal w ciężkim stanie. 8-latek jest utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Po śmierci rodziców, opiekunami prawnymi dzieci zostali ich dziadkowie.
Dzieci przebywają w szpitalu Klinicznym nr 1 w Szczecinie. - Chłopiec nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii. Jest w stanie ciężkim, w śpiączce farmakologicznej i pozostanie w niej przez najbliższe doby. Można powiedzieć, że jego stan ogólny jest ustabilizowany - poinformowała dr Joanna Woźnicka, rzeczniczka szpitala. Jak dodała, nie wiadomo jeszcze kiedy dokładnie chłopiec zostanie wybudzony ze śpiączki.
Dziewczynka "dobrze rokuje"
Rzeczniczka poinformowała także, że poprawia się stan zdrowia 10-letniej dziewczynki. - Bardzo dobrze rokuje. Została otoczona opieką psychologiczną - wyjaśniła.
Wczoraj ciocia 10-latki, w obecności psychologa przekazała jej informację o śmierci rodziców. - Lekarze mówią, że po przyjęciu tej informacji stan psychiczny dziewczynki jest dość dobry - relacjonowała reporterka TVN24 Małgorzata Kukuła.
Dziewczynka cały czas jest pod opieką psychologa.
Dzieci pod opieką dziadków
8-latek to syn policjanta z Kamienia Pomorskiego. Dziewczynka jest córką znajomych funkcjonariusza. Ich rodzice zginęli w Nowy Rok. Ofiarą był też inny przechodzień, niespokrewniony z nimi.
Wniosek o ustanowienie opieki zastępczej nad dziećmi złożyli ich dziadkowie. Sąd rodzinny przychylił się do tej prośby.
Pomoc finansowa
Rodzinom ofiar pomoc finansową zadeklarowały m.in. władze miasta. - Dziś zostało uruchomione subkonto na które można wpłacać pieniądze dla poszkodowanych, a także została wypłacona pierwsza pomoc - poinformował z rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Jan Kurowski z Urzędu Miasta w Kamieniu Pomorskim. Numer konta zostanie podany dziś na stronie internetowej urzędu.
Ośrodek Pomocy Społecznej wypłacił dziś rodzinom ofiar po sześć tysięcy złotych zasiłku. - To jest taka jednorazowa, bezpośrednia pomoc - powiedział Jan Kurowski. Dzieci mają także w przyszłości otrzymać stypendia.
Pochówek z policyjnym ceremoniałem
Syn zmarłego policjanta ma otrzymać jednorazową zapomogę w wysokości 5 tys. zł. Chłopcu będzie się należeć renta. - Jesteśmy w kontakcie z Fundacją Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach, która włączy się w pomoc, np. zapewni stypendium bądź wesprze finansowo wypoczynek czy rehabilitację dziecka - mówił w czwartek Przemysław Kimon, rzecznik zachodniopomorskiej policji. - Liczymy się z tym, że koszty rehabilitacji rannego w wypadku syna naszego kolegi mogą być ogromne. Z pewnością znajdą się też na to pieniądze - podkreślił. Rzecznik poinformował, że policja sfinansuje pochówek funkcjonariusza, jego żony i dziecka. Zajmie się także jego stroną organizacyjną i logistyczną. Pochówek policjanta odbędzie się z pełnym policyjnym ceremoniałem i z salwą honorową.
Tragedia w Kamieniu Pomorskim
W czwartek prokurator przedstawił 26-letniemu Mateuszowi S., sprawcy wypadku, zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwym katastrofy w ruchu lądowym, której skutkiem była śmierć wielu osób. Mężczyzna przyznał się do zarzuconego mu czynu. Grozi mu do 15 lat więzienia. Był pod wpływem alkoholu i środków odurzających.
W piątek po południu sąd rozważy wniosek prokuratury o trzymiesięczny areszt dla Mateusza S.
W Nowy Rok kierowane przez mężczyznę BMW wypadło z drogi i wjechało w grupę ludzi. Zginęło pięć dorosłych osób i jedno dziecko.
Autor: db/ ola / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24