Osuch dotarł do niego poprzez sieć międzynarodowych pośredników. Piłkarz uwierzył oszustowi, że w krótkim czasie powiększy jego majątek o połowę i przelał na jego konto prawie 5 milionów dolarów. W podobny sposób oskarżony miał wyłudzić 5 mln dolarów od jednej australijskiej firmy.
Prokuratura szacuje, że w sumie wyłudził w kraju i zagranicą ponad 40 milionów złotych.
Źródło: PAP