Najwyższa Izba Kontroli oceniła negatywnie "realizację prac rozwojowych na rzecz obronności finansowanych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju". Zdaniem kontrolerów prace te nie doprowadziły do uzyskania rezultatów spełniających wymagania sił zbrojnych.
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała w piątek raport na temat realizacji prac rozwojowych na rzecz resortu obrony narodowej w latach 2013-2016. NIK oceniła negatywnie realizację tych prac przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Negatywna ocena NIK
Zdaniem NIK prace te "nie doprowadziły do uzyskania rezultatów spełniających wymagania Sił Zbrojnych RP, w szczególności dotyczących prototypów i dokumentacji technicznych". Negatywnie oceniono między innymi sposób przygotowania projektów dotyczących prac rozwojowych na rzecz wojska, zaniechanie w umowach sprecyzowania sposobu i zakresu oceny merytorycznej projektów, a także zawieranie umów o wykonanie i finansowanie projektów przez NCBiR bez uwzględnienia w nich kompletnych wymagań wojska.
"W konsekwencji wykonawcy realizowali projekty w oderwaniu od potrzeb sił zbrojnych, co prowadziło do wstrzymania ich finansowania i wydłużenia czasu ich realizacji" - czytamy w raporcie.
NIK przypomina, że w 2011 roku rząd ustanowił Krajowy Program Badań (KPB), w którym znalazły się strategiczne kierunki badań naukowych i prac rozwojowych, określające cele i założenia polityki naukowo-technicznej i innowacyjnej państwa. Realizacja tego programu miała "przyczynić się do zwiększenia efektów badań w nowych rozwiązaniach technologicznych, liczbie patentów i rozwoju innowacyjnej gospodarki". NIK skontrolowała Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, MON, NCBiR oraz wyższe uczelnie i zakłady uczestniczące w realizacji składających się na program projektów rozwojowych.
"Minister nauki i szkolnictwa wyższego nie sprawował skutecznego nadzoru"
W raporcie NIK wymienia najważniejsze ustalenia kontroli, między innymi projekty niezrealizowane w terminach, nieprzygotowanie zgodnie z wymaganiami sił zbrojnych ogłaszanych przez NCBiR konkursów przeprowadzanych w celu wyłonienia wykonawców czy też nieuwzględnienie kompletnych wymagań sił zbrojnych w opracowanych przez NCBiR założeniach do projektów.
"Na etapie przygotowania projektów w NCBiR, dokumenty zawierające wymagania Sił Zbrojnych RP, nie były w resorcie obrony narodowej opracowane i zatwierdzone. Dokumenty zawierające wymagania wojska dotyczące realizowanych projektów były przekazywane z resortu obrony dopiero podczas procedury konkursowej lub w trakcie realizacji projektów (tj. po zawarciu umów)" - czytamy w raporcie NIK.
Zauważono między innymi, że trzy projekty objęte kontrolą, które zostały zrealizowane w terminach, nie zaspokoiły oczekiwań wojska, bo wymagania sił zbrojnych zostały przekazane z resortu obrony narodowej do NCBiR już w trakcie trwania konkursu i były rozbieżne z założeniami przyjętymi przez Centrum. "W ocenie NIK kontynuowanie konkursu bez wyeliminowania tych rozbieżności było niecelowe, gdyż wyłonieni wykonawcy wykonywali projekty z uwzględnieniem własnych wymagań nie zaś wymagań zgłoszonych przez siły zbrojne" - napisała NIK. "Tym samym NCBR płaciło za realizację projektów, których efekty nie mogły być bezpośrednio wykorzystane przez armię"- dodano.
W jednym z projektów NIK zauważyła, że opracowano i uzgodniono przez NCBiR, Ministra Obrony Narodowej i ministra właściwego do spraw wewnętrznych "założenia, w których ujęto cel główny niemożliwy do osiągnięcia, ponieważ cele szczegółowe zostały tak określone, że nie obejmowały pełnego zakresu zagadnień wymaganych dla osiągnięcia celu głównego spełniającego wymagania Sił Zbrojnych RP".
"W ocenie NIK opracowane i uzgodnione założenia były niekompletne, a zatem sporządzono je nierzetelnie. Zastosowanie przez Komitet Sterujący niekompletnych założeń w celu ustalenia regulaminu konkursu było działaniem niecelowym i nierzetelnym" - czytamy w raporcie. Zwrócono też uwagę, że umowa z wykonawcą nie zabezpieczała interesów armii, bo "wyciąg z Wymagań Operacyjnych został przekazany (poza umową) wykonawcy dopiero po upływie 2,5 roku realizacji projektu". Po upływie przewidzianego w umowie terminu zmieniono też cel główny, cele szczegółowe oraz zakładane wyniki.
"Wykonawca wykonał prototyp sprzętu wojskowego i dokumentację techniczną, mimo że dokumenty przez niego opracowane, poprzedzające wykonanie prototypu, nie zostały zaakceptowane przez resort obrony narodowej" - czytamy w raporcie.
NIK wymienia w raporcie także szereg innych działań, które ocenia jako "nierzetelne". Zwraca również uwagę, że zarówno NCBiR, jak i minister w kilku przypadkach nie wykonywali swoich obowiązków ustawowych, np. minister odpowiedzialny za sprawy nauki nie określił, w porozumieniu z ministrem obrony, w rozporządzeniu, warunków udziału w konkursach na wykonanie poszczególnych projektów, do czego był zobowiązany ustawą o NCBiR. "Mimo to w Centrum były ogłaszane i przeprowadzane konkursy. Dla ogłoszonych konkursów Komitet Sterujący ustalał regulaminy, w których określał warunki udziału w konkursach, nie będąc do tego uprawnionym" - wyjaśniono.
"W ocenie NIK minister nauki i szkolnictwa wyższego nie sprawował skutecznego nadzoru nad działalnością NCBiR, do czego był zobowiązany przepisami ustawy o NCBiR" - ocenia NIK. "System nadzoru NCBiR nad realizacją badań naukowych i zakresem prac rozwojowych na rzecz obronności, był niespójny i nieprzejrzysty, a przez to także nieskuteczny"- dodano.
Wnioski NIK i apel o zmiany
We wnioskach NIK wniosła o podjęcie działań zapewniających "występowanie z wnioskami (propozycjami) podjęcia prac rozwojowych, a następnie realizowanie tych prac, na podstawie rzetelnie przeprowadzonej oceny celowości ich podjęcia, biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo pozytywnego zakończenia prac, po przeprowadzeniu analizy ryzyka, w szczególności po dokonaniu oszacowania rzeczywistego potencjału wszystkich możliwych (hipotetycznych) realizatorów tych prac".
Ponadto Izba wniosła o podjęcie działań zapewniających "efektywną i terminową realizację prac rozwojowych w zakresie obronności (na rzecz resortu obrony narodowej), z uwzględnieniem ustalonych kompletnych wymagań Sił Zbrojnych RP, w celu uzyskania wyników projektów (w postaci m.in. prototypów sprzętu wojskowego, dokumentacji technicznych) spełniających te wymagania, co umożliwi wdrożenie wyników tych prac dla zaspokojenia potrzeb Sił Zbrojnych RP". Zaapelowała również o "bezwzględne respektowanie zasad gospodarowania środkami publicznymi przeznaczonymi na prace rozwojowe i rzetelne rozliczanie dotacji celowej w tym zakresie, zgodnie z przepisami ustawy o finansach publicznych, co umożliwi efektywne i gospodarne wykorzystanie środków budżetu państwa przeznaczonych na realizację prac rozwojowych".
NIK zasugerowała we wnioskach także "określenie w przepisach prawa powszechnie obowiązującego warunków udziału w konkursach na wykonanie poszczególnych projektów oraz sposobu realizacji zadań przez NCBiR dotyczących finansowania lub współfinansowania prac rozwojowych (w zakresie nieobjętym przepisami ustawy o finansach publicznych)" oraz "sprecyzowanie w przepisach prawa powszechnie obowiązującego sposobu zarządzania realizacją prac rozwojowych na rzecz obronności na etapie przygotowania projektu, wyboru wykonawcy projektu, a także jego realizacji" oraz "kompleksowe unormowanie systemu nadzoru nad pracami rozwojowymi na rzecz obronności w zakresie przygotowania projektu, przeprowadzenia procedury konkursowej, a także realizacji projektu oraz sprawowanie skutecznego nadzoru w tym zakresie".
"Najwyższa Izba Kontroli zwraca ponadto uwagę na potrzebę rozważenia - pod względem celowości i gospodarności - zasadności obowiązku wydatkowania na badania naukowe i prace rozwojowe minimum 2,5 proc. rocznie środków budżetu państwa przeznaczanych na wydatki obronne, o którym stanowi ustawa o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej" - napisała NIK w podsumowaniu wyników raportu. "Taka sytuacja może przyczyniać się do niecelowego i niegospodarnego wydawania pieniędzy z budżetu państwa. Zdaniem NIK, wielkość środków planowanych i wydatkowanych na badania naukowe i prace rozwojowe powinna wynikać z rzeczywistych (uzasadnionych) potrzeb Sił Zbrojnych RP, jak również realnych możliwości realizacyjnych potencjalnych wykonawców, nie zaś z ustawowo ustalonego wskaźnika" - dodano.
Źródło: TVN24