"Akt wdzięczności wyrażany przez Rzeczypospolitą". Prezydent wręczył medale za pomoc okazywaną Polakom

Źródło:
PAP
Andrzej Duda: mamy możliwość wręczenia odznaczeń bohaterom tamtych czasów
Andrzej Duda: mamy możliwość wręczenia odznaczeń bohaterom tamtych czasów TVN24
wideo 2/3
Andrzej Duda: mamy możliwość wręczenia odznaczeń bohaterom tamtych czasów TVN24

Za ukrywanie podczas wojny, pomoc dzieciom, ułatwienie ucieczki, opiekę nad miejscem pochówku. Prezydent Andrzej Duda odznaczył dziewięć osób z Czech, Rumunii, Słowacji, Ukrainy i Węgier, które w XX wieku pomagały polskim obywatelom.

Medale Virtus et Fraternitas (z łac. Cnota i Braterstwo) przyznawane są osobom zasłużonym w niesieniu pomocy Polakom lub polskim obywatelom innych narodowości, którzy byli ofiarami zbrodni totalitarnych z lat 1917-90. Odznaczeniem tym honorowane są też osoby pielęgnujące pamięć o polskich ofiarach zbrodni.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

- To moment wzruszenia dla mnie, moment, gdy można choćby w ten skromny sposób podziękować tym, którzy umieli pokazać cnotę i braterstwo w najtrudniejszych czasach - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia medali w Pałacu Prezydenckim. - Kiedy świat ludzi tutaj żyjących, w przestrzeni tej części Europy, zetknął się z dwoma straszliwymi totalitaryzmami - niemieckim nazistowskim i sowieckim stalinowskim, a także i wrogimi człowiekowi ideologiami, mimo wszystkich obaw, mimo czasem przecież racjonalności, która podpowiadała, by schować się i najlepiej nie wykonywać żadnych gestów, bo tak będzie najbezpieczniej, byli tacy, którzy umieli wyciągnąć rękę do drugiego człowieka - podkreślił prezydent.

Jak mówił, "umieli pomóc, niezależnie od narodowości, czasem niezależnie od własnych sympatii, dostrzegali po prostu człowieczeństwo, jako wartość samą w sobie, miłość bliźniego jako to naczelne przykazanie, które człowiek przyzwoity ma w sobie, że trzeba ją okazać, trzeba potrzebującemu tę pomoc dać".

Andrzej Duda odznaczył medalami dziewięć osób, które pomagały Polakom w XX wieku
Andrzej Duda odznaczył medalami dziewięć osób, które pomagały Polakom w XX wieku TVN24

Lista uhonorowanych

W tym roku wśród uhonorowanych medalami Virtus et Fraternitas są Petro Bazeluk i Maria Bazeluk z Ukrainy, którzy podczas wojny ukrywali Polaków z Huty Stepańskiej - Mieczysława Słojewskiego i jego 7-letniego syna Edwarda - przed rzezią dokonywaną przez Ukraińską Powstańczą Armię, rumuńska arystokratka i filantropka Ecaterina Olimpia Caradja, która w 1939 roku zorganizowała pomoc dla dzieci polskich uchodźców, a także burmistrz węgierskiego Ostrzyhomia Jeno Etter, który ułatwiał Polakom z miejscowego obozu internowania ucieczkę na Zachód i na Bliski Wschód, gdzie wstępowali do Polskich Sił Zbrojnych.

Wręczenie medali Virtus et Fraternitas w Pałacu Prezydenckim
Wręczenie medali Virtus et Fraternitas w Pałacu Prezydenckim TVN24

Prezydent uhonorował medalem również Petro Hrudzewycza ze wsi Dytiatyn na Ukrainie, który w 1986 roku sprzeciwił się sowieckim funkcjonariuszom żądającym od niego, by usunął krzyż z mogiły prawie 100 żołnierzy Wojska Polskiego poległych w walce z bolszewikami w 1920 roku. Uhonorowany został także czeski pastor Jan Jelinek i jego żona Anna, którzy na Wołyniu w czasie wojny pomagali Żydom zagrożonym niemiecką eksterminacją, a także Polakom, którzy byli ofiarami napaści ukraińskich nacjonalistów. Medale Virtus et Fraternitas otrzymali również Jozef Lach i Zofia Lachova ze Słowacji, którzy jesienią 1939 roku w Popradzie pomagali polskim uchodźcom.

"Na moim miejscu wszyscy zrobiliby tak samo"

- Nie sądzę, żebym uczynił coś szczególnego, bo na moim miejscu wszyscy zrobiliby tak samo - podkreślił Petro Hrudzewycz. Opowiedział, że w 1986 roku pracował jako kierowca w kołchozie i dostał rozkaz ścięcia i wyrzucenia krzyża. - Odmówiłem zdecydowanie, ponieważ kierowałem się nie tyko wartościami chrześcijańskimi, zgodnie z którymi zostałem wychowany, lecz także pamięcią o poległych synach, mężach i bohaterach, którzy oddali życie na tej ziemi. Chociaż moja rodzina i ja doświadczyliśmy wielkich prześladowań, nie sądzę, żebym uczynił coś szczególnego, bo na moim miejscu wszyscy zrobiliby tak samo ze względu na pamięć i poszanowanie poświęcenia polskich żołnierzy - przekazał Hrudzewycz, którego słowa odczytano podczas ceremonii.

Głos zabrała także Krystyna Szymańska - krewna Mieczysława Słojewskiego i jego 7-letniego syna Edwarda z Huty Stepańskiej. - Petro (Bazeluk) nie zawiódł ich, okazał się uczciwym, dobrym człowiekiem i zarazem autentycznym bohaterem - mówiła Szymańska, przypominając, że UPA karała śmiercią tych Ukraińców, którzy ratowali swoich polskich sąsiadów. - Petro ukrywał i żywił mojego dziadka Mieczysława z wujkiem Edwardem aż do nadejścia frontu i Armii Czerwonej w styczniu 1944 roku - dodała krewna ocalonych.

Podziękowanie i wyrazy szacunku

- Ten wielki splendor tamtego bohaterstwa i miłosierdzia okazanego drugiemu człowiekowi, pamięci o bohaterach, o wartościach jest dzisiaj z całą pewnością udziałem całych państwa rodzin - podkreślił prezydent, zwracając się do odznaczonych.

Jak mówił, "tak to na szczęście jest, że okazywane dobro, piękna, bohaterska postawa, postawa wielkiego człowieczeństwa staje się splendorem i spływa jak światło udzielając tej niezwykłej, bohaterskiej, można powiedzieć poświaty również i kolejnym pokoleniom, czyniąc rodzinę wyjątkową". - Za to z całego serca jeszcze raz dziękuję - podkreślił Andrzej Duda. I dodał. - Składam głębokie wyrazy szacunku i wdzięczności w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej i dziękuję za przybycie do Pałacu Prezydenckiego na tę niezwykle ważną dla nas Polaków uroczystość i dla polskiego społeczeństwa.  

Nie można zapominać o krzywdach

Obecny podczas uroczystości wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński przypomniał, że XX wiek naznaczony był tragedią dwóch wojen światowych, był to wiek dwóch totalitaryzmów niemieckiego i sowieckiego. - Ten wiek XX odchodzi w przeszłość, ale ślady i blizny pozostają, niektóre nigdy być może niezabliźnione, rozjątrzone na zawsze. Coraz mniej wśród nas osób, które mogą zaświadczyć o cierpieniu, jakie w minionym stuleciu stało się udziałem milionów obywateli, także obywateli polskich, obywateli środkowej Europy - podkreślił.

- Jednocześnie z niepokojem obserwujemy tendencje, zmierzające do pisania historii na nowo, do wybielania sprawców, przerzucania odpowiedzialności za ich zbrodnie na ofiary. Martwi nas także niewiedza o okrutnej historii XX wieku, jaką można zaobserwować w wielu miejscach na świecie. Niestety, także tam, gdzie to zło się zrodziło i było najbardziej intensywne w Niemczech i Rosji - powiedział.

Gliński dodał, że nie można zapominać o krzywdach, jakie państwo polskie i jego obywatele doświadczyli w XX wieku. Jego zdaniem pełne wybaczenie i pojednanie jest możliwe i konieczne, ale, jak wyjaśnił "jest możliwe tylko wtedy, kiedy znamy ludzi, którym powinniśmy przebaczyć, gdy zna się sprawców". Wicepremier powiedział, że "równocześnie w mroku wojen, ludobójstwa, czystek etnicznych działali ludzie, którzy potrafili przeciwstawić się wszechobecnemu złu i pogardzie oraz stanąć w obronie ludzkiego życia, godności, wolności, stanąć w obronie podstawowych wartości, dzięki którym potrafimy żyć na tej ziemi".

- Podejmując ryzyko pomocy obywatelom polskim wcielali w życie moralny imperatyw miłości bliźniego. Postawa i uczynki pomagających stanowią wciąż żywy przykład wartości, którymi powinniśmy kierować się w naszym życiu - stwierdził. - To są historie heroizmu, ratowania życia kosztem narażania życia i swojej rodziny, to historie przychylności i zrozumienia, pomocy kurierom, osobom uchodzącym z kraju, to historie współczucia i solidarności, pomocy i wsparcia dla setek osób dorosłych i dzieci, żołnierzy przedostających się na Zachód, to w końcu historie obrony wartości, nieugięta postawa wobec dewastacji miejsc pamięci - dodał.

"Akt wdzięczności wyrażany przez Rzeczypospolitą"

"Odznaczenia Virtus et Fraternitas to akt wdzięczności wyrażany przez Rzeczypospolitą tym, którzy w czasach totalitaryzmów dostrzegli w jej obywatelach ludzi w potrzebie" - napisał w informacji przesłanej PAP dr Wojciech Kozłowski, dyrektor Instytutu Pileckiego, na wniosek którego prezydent wręczył odznaczenia.

"Działalność tych osób miała różne oblicza. Od sprawowania opieki nad dorosłymi i dziećmi uchodzącymi z ojczyzny przed niemiecką i sowiecką napaścią, przez udzielanie schronienia obywatelom polskim zagrożonym aresztowaniem lub śmiercią, po obronę bezczeszczonych polskich grobów. Nominowani do odznaczenia wykorzystywali swój urzędowy autorytet do organizacji długofalowego wsparcia lub działali zupełnie spontaniczne, widząc cierpienie dziejące się tuż obok. Angażując się w pomoc, świadomie podejmowali ryzyko" - podkreślił Wojciech Kozłowski.

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Ekolodzy i sąsiedzi Chin obawiają się konsekwencji budowy zapory wodnej, którą Pekin wznosi w Tybecie. Choć ma to być największy tego typu obiekt na świecie, nie podano szczegółów projektu. - Dyskrecja Chin podsyca nieufność - ocenia ekspertka cytowana przez "The New York Times".

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

Źródło:
The New York Times, tvn24.pl

Byli szefowie Służby Kontrwywiadu Wojskowego zostali uznani przez Prokuraturę Krajową za pokrzywdzonych bezprawnym działaniem prokuratury. Śledczy mieli bezprawnie, bo bez dowodów, postawić zarzuty rzekomej współpracy z rosyjskimi służbami generałowi Piotrowi Pytlowi i generałowi Januszowi Noskowi - ustalił dziennikarz "Superwizjera" TVN i tvn24.pl Maciej Duda.

Byli szefowie SKW uznani za pokrzywdzonych. Wcześniej posądzano ich o współpracę z Rosjanami

Byli szefowie SKW uznani za pokrzywdzonych. Wcześniej posądzano ich o współpracę z Rosjanami

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek opublikowany został list gończy za Dawidem Danielem Złotkowskim, który w centrum Głogowa (Dolnośląskie) próbował potrącić autem przechodniów. Wcześniej decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu wydał sąd.

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Na Bielanach zderzyły się toyota i kia. Kierowca toyoty trafił do szpitala. Okazało się, że nie było to pierwsze poniedziałkowe zdarzenie z jego udziałem.

Zderzył się z innym autem dwa razy w ciągu jednego dnia, nie miał polskiego prawa jazdy

Zderzył się z innym autem dwa razy w ciągu jednego dnia, nie miał polskiego prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rozpowszechniany przekaz brzmi alarmująco: oto niemieckie konsorcjum ma pierwszeństwo na wydobywanie węgla ze złoża na Śląsku, a Jastrzębska Spółka Węglowa "musiała ustąpić Niemcom". Wyjaśniamy, o co naprawdę chodzi w tej historii.

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zwyciężyłby zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze wyborów prezydenckich w maju - wynika z nowego sondażu Opinia24. Na drugim miejscu znalazł się kandydat PiS Karol Nawrocki, a na trzecim Sławomir Mentzen z Konfederacji.

Najnowszy sondaż prezydencki

Najnowszy sondaż prezydencki

Źródło:
Opinia24

Proboszcz bazyliki św. Brygidy w Gdańsku zainstalował na dachu świątyni panele fotowoltaiczne. Przekonuje, że instalacji nie widać z dołu, więc nie burzy "wizerunku architektonicznego kościoła". Poza tym panele są zamontowane w bezpieczny sposób. Chociaż ksiądz zapłacił już mandat nałożony przez pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, ma nadzieję, że instalację uda się ocalić. - Instalacji fotowoltaicznych na średniowiecznych, gotyckich, zabytkowych kościołach w Gdańsku po prostu być nie może - komentuje z kolei rzecznik konserwatora.

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Źródło:
TVN24

Szefowie resortów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej w poniedziałek jednomyślnie zdecydowali o przedłużeniu sankcji gospodarczych na Rosję. Wcześniej sprawę przedłużenia sankcji blokowały Węgry. "Pozwoli to na dalsze pozbawianie Moskwy przychodów służących finansowaniu jej wojny" - podkreśliła szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas.

Unia przedłuża sankcje na Rosję. "Musi płacić za szkody, które wyrządza"

Unia przedłuża sankcje na Rosję. "Musi płacić za szkody, które wyrządza"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Janusz Palikot opuścił w poniedziałek areszt śledczy we Wrocławiu. Były poseł i biznesmen wpłacił 2 miliony złotych kaucji, na co miał czas do końca stycznia. Palikot trafił do aresztu w październiku ubiegłego roku, jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 milionów złotych. - Jestem człowiekiem niewinnym, co udowodnię - mówił po opuszczeniu aresztu.

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Źródło:
PAP

Z ciężarówki przewożącej materiały budowlane podczas zakrętu wypadł pręt i wbił się w auto jadące tuż za nim - przekazała straż pożarna. Dwie osoby są ranne.

Pręt wbił się w jadące auto. Są ranni

Pręt wbił się w jadące auto. Są ranni

Źródło:
TVN24

Artur Olech został odwołany ze stanowiska prezesa PZU. Taką decyzję podjęła rada nadzorcza - poinformowała spółka w komunikacie. Rada powołała jednocześnie Andrzeja Klesyka do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu.

Prezes PZU odwołany

Prezes PZU odwołany

Źródło:
PAP

Nowa Zelandia złagodziła przepisy wizowe dla osób pracujących zdalnie - pisze BBC. Tamtejsze władze mają nadzieje, że pobudzi to rozwój turystyki. 

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Źródło:
BBC

Tylko w niedzielę aresztowano 956 imigrantów przebywających w USA nielegalnie. Według doniesień "Washington Post" Donald Trump nakazał wypełniać normy aresztowań na poziomie do 1,5 tys. osób dziennie, ponieważ był niezadowolony z dotychczasowego tempa operacji.

Największa dzienna liczba aresztowań imigrantów. "Washington Post": Trump zlecił wypełnianie norm

Największa dzienna liczba aresztowań imigrantów. "Washington Post": Trump zlecił wypełnianie norm

Źródło:
NBC News, PAP, "Washington Post"

To był szalony, przepiękny dzień, do którego się bardzo mocno przygotowywaliśmy, który jest wynikiem pracy całej naszej 70-osobowej fundacji - mówił na konferencji prasowej prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak podczas konferencji podsumowującej 33. Finał. 26 marca dowiemy się, ile ostatecznie WOŚP zebrała w trakcie tegorocznego Finału.

"Szalony, przepiękny dzień". Owsiak podsumował 33. Finał WOŚP

"Szalony, przepiękny dzień". Owsiak podsumował 33. Finał WOŚP

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza nie zajęła w poniedziałek stanowiska w sprawie pisma, jakie do PKW skierował minister finansów Andrzej Domański. Chodzi o sprawozdanie komitetu wyborczego PiS i decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Członek PKW Ryszard Kalisz mówił dziennikarzom, że zostały zgłoszone trzy projekty takiej odpowiedzi. PKW nie podjęła też decyzji w sprawie sprawozdania finansowego PiS za 2023 rok.

PKW na razie nie odpowie Domańskiemu. "Było troszeczkę emocji"

PKW na razie nie odpowie Domańskiemu. "Było troszeczkę emocji"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Poznaniu miało dojść do "utarczki" pomiędzy lekarzem a ratownikiem medycznym. Na miejsce wezwano policję.

Interwencja policji w szpitalu. "Utarczka między lekarzem a ratownikiem"

Interwencja policji w szpitalu. "Utarczka między lekarzem a ratownikiem"

Źródło:
Głos Wielkopolski, tvn24.pl

Brytyjski król Karol III w poniedziałek odwiedził Centrum Społeczności Żydowskiej na krakowskim Kazimierzu. Spotkał się tam z ocalałymi z Holokaustu i uchodźczyniami z Ukrainy. Podtrzymując pamięć o potwornościach przeszłości, kształtujemy naszą przyszłość - podkreślił monarcha podczas spotkania.

Król Karol III. "Podtrzymując pamięć, kształtujemy naszą przyszłość"

Król Karol III. "Podtrzymując pamięć, kształtujemy naszą przyszłość"

Źródło:
PAP

Sąd Okręgowy w Warszawie w poniedziałek wyraził zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję do spraw Pegasusa. Jej członek, poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński powiedział, że "sam fakt doprowadzenia Zbigniewa Ziobry jest triumfem wymiaru sprawiedliwości". - Rolą świadka jest przestrzegać prawa, a w tym przypadku stanąć przed komisją śledczą - powiedziała przewodnicząca komisji Magdalena Sroka (PSL).

Decyzja w sprawie Ziobry. "Mało prawdopodobne, że będzie w stanie się wyślizgnąć"

Decyzja w sprawie Ziobry. "Mało prawdopodobne, że będzie w stanie się wyślizgnąć"

Źródło:
TVN24

57-latek z Bydgoszczy przez półtora miesiąca mieszkał z denatem za ścianą. Sprawa wyszła na jaw, gdy sąsiedzi wyczuli na klatce odór rozkładającego się ciała. Jak ustalili policjanci, pod koniec listopada doszło do kłótni i bójki między współlokatorami, które okazały się tragiczne w skutkach. Sprawcy może grozić dożywotnie pozbawienie wolności.

Przez 1,5 miesiąca mieszkał ze zwłokami kolegi. Sąsiadów zaniepokoiła nieprzyjemna woń

Przez 1,5 miesiąca mieszkał ze zwłokami kolegi. Sąsiadów zaniepokoiła nieprzyjemna woń

Źródło:
KWP Bydgoszcz

Jacht zatonął w sobotę u wybrzeży Francji. Jak poinformowały francuskie służby, pływająca pod brytyjską banderą jednostka została rozerwana na kawałki, a jej kapitana nie udało się odnaleźć. Francję nawiedza obecnie burza Herminia, która powoli sunie w stronę Wysp Brytyjskich.

Szalejące fale rozerwały jacht na kawałki. Kapitana nie udało się odnaleźć

Szalejące fale rozerwały jacht na kawałki. Kapitana nie udało się odnaleźć

Źródło:
BBC

Zapadł wyrok w sprawie gwałtu ze szczególnym okrucieństwem na mieszkance podwarszawskiego Legionowa. Oskarżonemu groziło dożywocie. Sąd skazał go jednak na 20 lat więzienia. Wyrok jest nieprawomocny.

Wyrok za brutalny gwałt w Legionowie

Wyrok za brutalny gwałt w Legionowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Aplikacja DeepSeek AI Assistant, za którą odpowiada chiński startup, wyprzedziła ChatGPT - podał Reuters. Stała się najwyżej ocenianą bezpłatną aplikacją dostępną w sklepie Apple App Store w Stanach Zjednoczonych.

Chińska aplikacja wyprzedziła ChatGPT. Obawy w USA

Chińska aplikacja wyprzedziła ChatGPT. Obawy w USA

Źródło:
Reuters

Donald Trump zrobił "pierwszy ewidentny fałszywy krok" w sprawie wojny w Ukrainie - ocenia w publicysta włoskiego dziennika "Corriere della Sera". Jak wskazuje, prezydent Stanów Zjednoczonych nie dotrzymał obietnicy zakończenia walk w ciągu dwóch dni, a "ręka wyciągnięta do Rosjan spotkała się z pogardliwymi reakcjami Moskwy".

"Pierwszy fałszywy krok" Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy

"Pierwszy fałszywy krok" Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP

W obu silnikach samolotu Jeju Air, który rozbił się w grudniu o betonowe ogrodzenie na pasie startowym lotniska Muan w Korei Południowej, znaleziono szczątki ptaków. Z opublikowanego wstępnego raportu ze śledztwa nie wynika jednak, co mogło być bezpośrednią przyczyną katastrofy, w której zginęło 179 osób.

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Do 31 stycznia właściciele nieruchomości muszą przekazać samorządom informacje o obecności na swoich posesjach wyrobów z azbestu. W przypadku niedopełnienia obowiązku może grozić im grzywna.

Obowiązek dla właścicieli niektórych nieruchomości. Zostało tylko kilka dni

Obowiązek dla właścicieli niektórych nieruchomości. Zostało tylko kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Światowe media relacjonują obchody 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Brytyjski "Guardian" podkreśla, że jest on "trwałym symbolem ludobójstwa dokonanego przez nazistowskie Niemcy", a świadectwo ocalałych z Holokaustu jest "tak ważne, jak nigdy dotąd".

"Europa zapomina lekcję o Auschwitz". Światowe media o 80. rocznicy wyzwolenia obozu

"Europa zapomina lekcję o Auschwitz". Światowe media o 80. rocznicy wyzwolenia obozu

Źródło:
tvn24.pl, CNN, BBC, Guardian, Rai News, Le Monde, Deutche Welle, Süddeutsche Zeitung, Sky News

Aż dwie trzecie spośród osób, które przeszły zakażenie SARS-CoV-2, przez ponad rok ma objawy PCS (post-Covid-19 Syndrome). To przede wszystkim zmęczenie, zaburzenia funkcji poznawczych i trudności z oddychaniem. Ale nie tylko. Nowe badanie przeprowadzili badacze z Uniwersytetu we Freiburgu.

Zmagasz się ze zmęczeniem, nie możesz spać? To może być PCS

Zmagasz się ze zmęczeniem, nie możesz spać? To może być PCS

Źródło:
PAP

Indyjskie władze poinformowały o śmierci pierwszej osoby z Zespołem Guillaina-Barrégo (GBS) po tym, jak w stanie Maharasztra pojawiło się ognisko tej rzadkiej autoimmunologicznej choroby. Eksperci tłumaczą, że GBS nie przenosi się z człowieka na człowieka - co zatem powoduje duży wzrost przypadków?

Ognisko rzadkiej choroby i pierwszy przypadek śmiertelny. "Obywatele nie powinni wpadać w panikę"

Ognisko rzadkiej choroby i pierwszy przypadek śmiertelny. "Obywatele nie powinni wpadać w panikę"

Źródło:
Reuters, The Times of India
Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W mieszkaniu w Gronowie (woj. wielkopolskie) znaleziono zwłoki starszego małżeństwa. O tragedii służby poinformował syn pary. Prokuratura wraz z policją będą ustalać, co dokładnie wydarzyło się w tym mieszkaniu.

Syn znalazł martwych rodziców. Policja ma wstępne ustalenia

Syn znalazł martwych rodziców. Policja ma wstępne ustalenia

Źródło:
TVN24

Mieszkanka Rawy Mazowieckiej rozpakowywała zakupy, kiedy usłyszała, że ktoś otworzył drzwi wejściowe do jej domu. W przedpokoju stał mężczyzna z nożem w ręku. Napastnik zaczął się z szarpać z kobietą i ranił ją w skroń. Sprawca został zatrzymany niedługo potem i trafił do aresztu. Grozi mu do trzech lat więzienia.

W domu zobaczyła nieznajomego. Miał nóż

W domu zobaczyła nieznajomego. Miał nóż

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo informacji Sierra Leone powiadomiło, że "bada doniesienia medialne" w sprawie holenderskiego barona narkotykowego i groźnego przestępcy Josa Leijdekkersa. Agencja Reutera opublikowała nagranie z mszy, na którym widać Leijdekkersa. Według nieoficjalnych informacji, miał poślubić córkę prezydenta tego kraju.

Prezydent na mszy, tuż za nim niebezpieczny przestępca. Nagranie

Prezydent na mszy, tuż za nim niebezpieczny przestępca. Nagranie

Źródło:
PAP, Reuters, BBC, tvn24.pl

W 2010 roku w Polsce było 58,9 tysiąca salonów kosmetycznych i fryzjerskich. Pod koniec 2024 roku było ich już ponad 132 tysiące - informuje w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolita". - Liczba salonów systematycznie rośnie, co jest oznaką rosnącego zapotrzebowania na tego typu usługi - mówi w rozmowie z dziennikiem Tomasz Starzyk, rzecznik wywiadowni Dun & Bradstreet, która przygotowała raport na ten temat.

Wysyp salonów w całej Polsce. "Liczba systematycznie rośnie"

Wysyp salonów w całej Polsce. "Liczba systematycznie rośnie"

Źródło:
"Rzeczpospolita"