Policja podsumowała długi weekend na polskich drogach. 468 wypadków przez pięć dni, 30 zabitych i 610 osób zostało rannych. Tak prezentuje się ten tragiczny bilans. Patrole zatrzymały ponad 1,5 tysiąca pijanych kierowców.
W porównaniu z analogicznym okresem sprzed roku było mniej: wypadków (o 25), zabitych (o 15), rannych (o 64) i nietrzeźwych kierowców (o 330 mniej).
Główne przyczyny wypadków na polskich drogach to nadmierna prędkość, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe wyprzedzanie i jazda pod wpływem alkoholu - podaje Komenda Główna Policji.
Więcej funkcjonariuszy na drogach
Od piątku w całym kraju było więcej policjantów między innymi na drogach krajowych, a także wjazdowych i wyjazdowych z miast. Funkcjonariusze czuwali nad przestrzeganiem przepisów, w razie konieczności upłynniali ruch, sprawdzali trzeźwość kierowców, stan techniczny samochodów oraz to, czy dzieci podróżują w odpowiednich fotelikach - informuje KGP.
Policjanci przypominają, że w razie skazania za jazdę pod wpływem alkoholu sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata oraz karę finansową na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych.
Autor: tmw//now / Źródło: PAP