32 proc. Polaków uważa, że w sporze o OFE pomiędzy profesorem Leszkiem Balcerowiczem, a Jackiem Rostowskim rację ma ten pierwszy. Tylko 14 proc. rację przyznaje ministrowi finansów - wynika z sondażu przeprowadzonego dla TVN24. Równocześnie jednak znacząca większość pytanych, aż 46 proc., nie potrafi powiedzieć, czyja opinia jest słuszna. 8 proc. badanych uważa, że żadne z dwóch rozwiązań proponowanych przez ekonomistów nie jest dobre dla Polski.
Z sondażu SMG/KRC przeprowadzonego w poniedziałek dla TVN24 wynika także, że zdanie na temat sporu wokół tematu OFE nie jest zależne od płci. 33 proc. mężczyzn uważa, że rację ma prof. Leszek Balcerowicz, takiego samego zdania jest 31 proc. kobiet. W sporze o OFE Jacka Rostowskiego popiera 14 proc. kobiet i 14 proc. mężczyzn.
Osoby w wieku 35-44 lat popierają Balcerowicza
Co więcej, największe poparcie reforma emerytalna proponowana przez Balcerowicza ma wśród osób pomiędzy 35 a 44 rokiem życia (41 proc.), a najmniejsze wśród najmłodszej grupy między 18 a 24 rokiem życia (27 proc.). Natomiast Jacek Rostowski w sporze o OFE najmniejsze poparcie ma wśród osób w wieku 25-34 lat (5 proc.), największe zaś wśród osób powyżej 60 roku życia (20 proc.).
Mniejsze poparcie Rostowskiego wśród mieszkańców wsi
Zarówno profesor Leszek Balcerowicz jak i minister Jacek Rostowski największe poparcie mają wśród osób z wykształceniem wyższym (Balcerowicz - 35 proc, Rostowski - 17 proc.), a najmniejsze wśród osób z wykształceniem podstawowym (Balcerowicz - 28 proc., Rostowski - 10 proc.).
Co więcej, 10 proc. osób mieszkających na wsi przychyla się do propozycji zmian w systemie emerytalnym Jacka Rostowskiego, a 34 proc. Leszka Balcerowicza. Równocześnie wśród mieszkańców miast powyżej 500 tys. mieszkańców, 38 proc. rację przyznaje profesorowi Balcerowiczowi, a 17 proc. ministrowi finansów.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl