Podpalił mieszkanie. Usłyszał zarzut zabóstwa

Areszt. Policja Świętochłowice
Policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej
Źródło: Policja Świętochłowice
To była zbrodnia z zemsty - twierdzi sierż. Marcin Michalik z policji w Świętochłowicach. 28-latek jest podejrzany o podpalenie mieszkania, w którym przebywała 65-letnia kobieta. Został aresztowany na 3 miesiące.

Ta zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami Świętochłowic (Śląskie). Tydzień temu nieznany mężczyzna wdarł się przez okno do mieszkania 65-letniej kobiety. Pobił ją, a następnie podpalił jej mieszkanie i uciekł. Kobieta doznała poważnych obrażeń i w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Prawdopodobnie podpalacz był skłócony ze starszą panią i jej synem, którego w momencie zbrodni nie było w domu.

Podpalacz po zdarzeniu zbiegł i ukrywał się na terenie Świętochłowic. Policjantom udało się namierzyć podejrzewanego po kilka dniach. Został on zatrzymany.

Sąd zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt tymczasowy. - Usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa - informuje sierż. Marcin Michalik. Grozi mu 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.

Autor: geb//rzw / Źródło: Policja Świętochłowice

Czytaj także: