- Gabinet Cieni PO rekomendował klubowi parlamentarnemu PO złożenie w trybie natychmiastowym wniosku o wotum nieufności dla ministra Jana Szyszki - poinformował na konferencji prasowej poseł Jan Grabiec.
Od pierwszego stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dotyczących wycinki drzew na prywatnych posesjach. Zgodnie z nimi właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą.
Podczas poniedziałkowego spotkana w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej prezes PiS Jarosław Kaczyński nie tylko ostro skrytykował przepisy, ale również zapowiedział, że zostaną zmienione.
"Minister Szyszko pełni rolę niemalże kabaretu"
We wtorek poseł PO Jan Grabiec poinformował, że Gabinet Cieni PO rekomendował klubowi parlamentarnemu PO złożenie w trybie natychmiastowym wniosku o wotum nieufności dla ministra środowiska Szyszki.
- Złożenie tego wniosku o wotum nieufności jest oczywiste i naturalne, i to nie tylko z powodu ostatnich wydarzeń - skomentowała wniosek posłanka PO Gabriela Lenartowicz. - PO od początku ostrzegała przed kształtem tej ustawy, a także przed konsekwencjami, które z niej mogą wynikać dla naszej przyrody - dodała. Jak stwierdziła, "minister Szyszko pełni rolę niemalże kabaretu w naszym kraju i kompromituje nasz kraj nie tylko w naszych oczach, ale także w oczach opinii międzynarodowej".
Premier: nie widzę powodów do dymisji
Do przepisów umożliwiających wycinkę drzew odniosła się we wtorek premier Beata Szydło.
- Wierzę, że jeżeli jest taka potrzeba - a w tej chwili widać, po tych kilku tygodniach funkcjonowania tego prawa, że poprawki są konieczne - wierzę, że parlament takie zmiany wprowadzi - mówiła szefowa rządu.
- Nie widzę powodów do dymisji pana ministra Szyszki - dodała, pytana o postulaty opozycji.
- Dzisiaj najgłośniej na temat wycinki drzew krzyczą ci, którzy wtedy, gdy ustawa była przyjmowana w Sejmie (16 grudnia - red.), nie pracowali i nie chcieli się zająć procedowaniem, tylko urządzali spektakl na sali sejmowej i zajmowali się jej okupowaniem. Być może, gdyby posłowie opozycji wówczas wnikliwiej pracowali nad tą ustawą, to wnieśliby stosowne poprawki, które pozwoliłyby, żeby w projekcie poselskim dokonać zmian - stwierdziła Szydło.
Autor: mart/adso / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24