- Skierujemy apel do pana prezydenta Dudy o wstrzymanie się z przyjmowaniem ślubowania od nowo wybranych sędziów - zapowiedział szef klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann. Zdaniem liderów tej partii, uchwały ws. wyboru nowych sędziów były nielegalne.
Bezpośrednio po tym, jak Sejm wybrał pięciu nowych sędziów TK, politycy PO m.in.: była premier Ewa Kopacz, szef klubu Sławomir Neumann, Grzegorz Schetyna, były szef MON Tomasz Siemoniak oraz były minister sprawiedliwości Borys Budka wyrazili swój protest na konferencji prasowej.
"Uchwały są nielegalne"
Neumann powiedział, że według Platformy uchwały ws. wyboru nowych sędziów są nielegalne. - Te uchwały są naszym zdaniem nielegalne, niezgodne z prawem, nie mają mocy prawnej, zaskarżymy je do Trybunału - mówił.
Ewa Kopacz zachęcała partie opozycyjne do podpisywania się pod wnioskiem w tej sprawie; jak zapewnił Neumann, zostanie on złożony do TK do piątku.
- Dzisiaj wybranych zostało, niezgodnie z prawem, na nielegalnym posiedzeniu Sejmu, pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego - powiedziała Kopacz. - Na to nie ma zgody - dodała. Jej zdaniem "łamanie regulaminu Sejmu w tej chwili stało się zwyczajem i obyczajem tej izby".
Liderzy PO krytykowali również sposób prowadzenia obrad przez marszałka Sejmu, Marka Kuchcińskiego.
- Pan marszałek Kuchciński pomylił swoją rolę, pomylił rolę marszałka Sejmu z karbowym i nadzorcą. Pozwalał sobie komentować politycznie wystąpienia posłów i selektywnie udzielał głosu w sprawach formalnych w zależności od sympatii lub antypatii politycznych do posłów - powiedziała Ewa Kopacz, która w poprzedniej kadencji Sejmu sama pełniła funkcję marszałka Sejmu.
Z kolei Sławomir Neumann podkreślił, że naruszono regulamin Sejmu, ponieważ nie zachowano siedmiodniowego terminu informowania o kolejnym posiedzeniu Sejmu.
Apel do prezydenta
Neumann poinformował także, że Platforma skieruje apel ws. TK do prezydenta Andrzeja Dudy. - Skierujemy apel do pana prezydenta Dudy o wstrzymanie się z przyjmowaniem ślubowania od nowo wybranych sędziów do czasu, aż TK podejmie orzeczenia w dwóch sprawach, czyli do 9 grudnia - zapowiedział.
- Będziemy prosić pana prezydenta, żeby stanął na wysokości zadania i ochronił konstytucję - dodał.
Zdaniem Kopacz zaistniała sytuacja będzie testem dla prezydenta jako strażnika konstytucji. Podkreśliła, że jeśli tego strażnika nie będzie, "to nie będzie i strażnika demokracji". - A wtedy bardzo smutny czas przyjdzie dla Polski - powiedziała.
"Do tego gmachu wrócił dzisiaj PRL"
Głos zabrali także dwaj kandydaci na przewodniczących PO Grzegorz Schetyna i Tomasz Siemoniak.
- To co dzisiaj się wydarzyło jest hańbą dla Sejmu i hańbą parlamentarnej demokracji - powiedział Schetyna. - To są rzeczy, które nie będą przez nas akceptowane. Nie można kompromitować polskiej demokracji - dodał.
- Do tego gmachu wrócił dzisiaj PRL. To jest kompromitacja prawa w wykonaniu PiS - stwierdził Tomasz Siemoniak. - Nie przypadkiem te wszystkie zmiany mają twarz pana prokuratora stanu wojennego, pana posła (Stanisława) Piotrowicza - stwierdził. Jak podkreślił, ze strony PO przeciw łamaniu konstytucji protestowała "legenda Solidarności", Henryka Krzywonos.
Siemoniak skrytykował nowo wybranych sędziów; mówił, że "nikt poważny nie chciał zgodzić się na zasiadanie w TK" po wyborze "w taki właśnie sposób". Mówił, że wśród nowych sędziów są "osoby bezpośrednio związane z PiS, słynące wulgarnymi wpisami w mediach społecznościowych, osoby związane całymi latami z PZPR, podobnie jak pan Piotrowicz".
Budka: PiS grożą poważne konsekwencje
Z kolei zdaniem byłego ministra sprawiedliwości Borysa Budki "PiS próbuje udowodnić, że regulamin Sejmu, który jest zwykłą uchwałą, stoi ponad ustawami i konstytucją". Budka ocenił, że partia Jarosława Kaczyńskiego próbuje zastąpić TK większością sejmową.
Dodał, że do czasu, gdy TK wyda orzeczenia, "wszelkie działania dotyczące ewentualnego zaprzysiężenia nielegalnie wybranych pięciu sędziów będą deliktem konstytucyjnym i będą grozić bardzo poważnymi konsekwencjami dla osób, które są w to zaangażowane". Budka zapowiedział, że w przypadku każdego działania uderzającego w polski porządek prawny PO będzie skarżyć je do TK.
Autor: PM,mm/tr / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24