Trzy partie: PO, SLD i PSL zdołały lekko odrobić sondażowe straty, zaś PiS straciło. Z kolei znajdująca się poniżej progu wyborczego partia Janusza Korwin-Mikkego zyskała niemal tyle samo co PO - wynika z sondażu Instytutu Badania Opinii Homo Homini dla Polskiego Radia.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, PO mogłaby liczyć na 40,3 proc. głosów. W porównaniu z badaniem sprzed trzech tygodni, Platforma zyskała 2,5 pkt. proc.
PiS prawie tyle samo straciło (2,6 pkt. proc.) i może teraz liczyć na 24,7 głosów. Zyskały SLD i PSL. Sojusz cieszy się teraz poparciem na poziomie 14,9 proc. (wzrost 0,5 pkt.).
Ludowcy odnotowali wzrost 1,4 pkt. proc. i mają 6,2 proc. poparcia.
Palikot poza Sejmem
Poniżej 5-procentowego progu wyborczego znalazłyby się: Ruch Poparcia Janusza Palikota, który może liczyć na poparcie 4,6 proc. ankietowanych (spadek o 0,5 pkt. proc.) oraz partia Janusza Korwin-Mikkego Wolność i Praworządność, na którą głos chce oddać 2,9 proc. respondentów (wzrost o 2,3 pkt. proc.).
Również poza parlamentem znalazłyby się: Krajowa Partia Emerytów i Rencistów (2,3 proc., wzrost o 0,3 pkt. proc.), Socjaldemokracja Polska (1,2 proc., wzrost o 1,2 pkt. proc.) oraz Stronnictwo Demokratyczne (0,6 proc., bez zmian).
Mniej niż połowa do urn
Udział w wyborach zadeklarowało 47,3 proc. uczestników badania (spadek o 3,1 pkt. proc.). 39,9 proc. respondentów twierdzi, że nie poszłoby głosować, a 12,9 proc. jeszcze nie wie czy to zrobi.
Homo Homini przeprowadził sondaż telefoniczny w piątek, 29 października, na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1096 dorosłych osób. O preferencje partyjne pytano 518 osób, które oświadczyły, że pójdą do urn.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl