Prawo i Sprawiedliwość przegrało w środę rano głosowanie w Sejmie. Posłowie zaakceptowali wniosek opozycji o udzielenie informacji przez Zbigniewa Ziobrę na temat działań prokuratury w sprawie Daniela Obajtka. - Okazuje się, że za szybko czytam. Ponad 100 posłów nie oddało głosu - powiedziała prowadząca obrady marszałek Elżbieta Witek i ogłosiła przerwę.
Koalicja Obywatelska zawnioskowała o uzupełnienie porządku obrad o informację ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry na temat działań prokuratury w sprawie prezesa Orlenu Daniela Obajtka.
W sprawie tego wniosku głosowało 321 posłów. 170 było za, 151 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wniosek przeszedł, rządzący przegrali głosowanie.
Nie głosowało 137 posłów: 81 posłów PiS, 23 KO, 10 Lewicy, 10 Koalicji Polskiej-PSL, 6 posłów Konfederacji, 4 posłów Kukiz'15 i 3 posłów niezrzeszonych.
"Proszę państwa, okazuje się, że za szybko czytam"
Po podaniu wyników głos zabrała prowadząca obrady marszałek Elżbieta Witek. - Za szybko? Za szybko? Proszę państwa, okazuje się, że za szybko czytam. Ponad 100 posłów nie oddało głosu. Ogłaszam przerwę, proszę konwent do ciemnego saloniku - poinformowała.
Po kilkunastu minutach przerwy Witek ogłosiła, że uznała wyniki głosowania, a jednocześnie "poprosiła szefa informatyków, żeby sprawdził, jak to możliwe, że ponad 100 posłów nie zagłosowało". - Mamy nowy system, wróciliśmy do normalnego stacjonarnego głosowania - zaznaczyła.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24