- Mamy wysoką inflację, a jednym z mechanizmów ją napędzających jest wzrost cen paliw. Nie ma żadnego powodu, żeby Polska różnymi metodami wystąpiła do Unii Europejskiej o możliwość obniżenia akcyzy na paliwo - powiedział we wtorek w Sejmie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Podczas konferencji prasowej przedstawiciele partii zaprezentowali cztery propozycje klubu Prawa i Sprawiedliwości, które mają pomóc obniżyć ceny paliw dla przedsiębiorców, rolników i zwykłych obywateli.
Podczas konferencji wiceprezes PiS Beata Szydło zapowiedziała, że klub przedłoży cztery konkretne propozycje, dotyczące wniosku o obniżenie stawki akcyzy, z którym polski rząd powinien wystąpić do Unii Europejskiej. Powołała się tym samym na przypadek Wielkiej Brytanii, która uzyskała zgodę na obniżenie akcyzy na paliwa w listopadzie ubiegłego roku. - Mamy propozycję, która pomoże polskim przedsiębiorcom, dotyczącą podatku VAT od zużytego paliwa, czy dotyczącą rolników, a także taką, która będzie skierowana do konsumentów, czyli odliczenie podatku VAT od PIT-u - wyjaśniła Szydło.
Mamy propozycję, która pomoże polskim przedsiębiorcom, dotyczącą podatku VAT od zużytego paliwa, czy dotyczącą rolników, a także taką, która będzie skierowana do konsumentów, czyli odliczenie podatku VAT od PITu Beata Szydło, wiceprezes PiS
Wiceprezes PiS zwróciła również uwagę, że wpływy budżetowe, zaplanowane w projekcie na rok 2012 były planowane w momencie, kiedy ceny paliw były w Polsce obliczane na ok. 5 zł. - Nie może być tak, że tylko i wyłącznie beneficjentem podwyżek jest ministerstwo finansów i minister Rostowski, który tak rozwiązuje swoje problemy budżetowe. Odbywa się to kosztem przedsiębiorców i każdego z nas - podkreśliła.
Mocne argumenty
Szczegółowe propozycje klubu Prawa i Sprawiedliwości przedstawił poseł Przemysław Wipler. Według niego, argumenty za wprowadzeniem niższej stawki akcyzy na paliwa są bardzo poważne. - To nie tylko spadająca siła nabywcza Polaków, ale też osłabienie się złotówki w stosunku do dolara i euro. To kwestia napiętej sytuacji finansów publicznych - powiedział Wipler.
Pierwsza propozycja PiS dotyczy konsumentów, "którzy nie prowadzą działalności gospodarczej, a ponoszą koszty ekonomiczne drastycznego wzrostu cen paliw". W związku z tym PiS chce dać im możliwość skorzystania z ulgi podatkowej. - Każda rodzina mogłaby rozliczyć zakup paliwa na podstawie rachunku, w podatku dochodowym z limitem maksymalnym 1500 zł od dochodu rocznie - tłumaczył Wipler.
W przypadku przedsiębiorców, PiS proponuje, ze względu na trudną sytuację budżetową, częściowe odliczenie podatku VAT przy zakupie samochodu na działalność gospodarczą oraz paliwa do tego auta. - Wyliczyliśmy, że jeśli pozwolilibyśmy odliczyć 30 proc. tego VAT, który mają na swoich fakturach zakupu, to wtedy moglibyśmy zrekompensować tą podwyżkę cen paliw od tych 5 zł szacowanych w momencie, gdy był przygotowywany budżet, do obecnych cen paliw - zaznaczył Wipler.
Ostatnią grupą, dla której przygotowano rozwiązanie są rolnicy. Wipler zwrócił uwagę, że "rolnicy, wykorzystując olej napędowy do celów rolniczych, mogą obecnie występować o częściowy zwrot podatku akcyzowego". - W chwili obecnej wysokość tego zwrotu to jest 95 gr na litrze benzyny. To jest suwerenna decyzja rządu, aby polskim rolnikom kwotę zwrotu podnieść do 1,35 zł - powiedział poseł.
W tej chwili nie wymagają one regulacji o charakterze ustawowym, ale jeśli rząd chce te sprawy rozwiązywać na poziomie ustawy, to będziemy to rozwiązywać Jarosław Kaczyński
"Potrzebna jest wola polityczna"
Jarosław Kaczyński zapytany, czy te zgłaszane propozycje są alternatywą, czy mają być zastosowane razem, odpowiedział, że "stanowią one pewną całość i dotyczą decyzji rządowych". - W tej chwili nie wymagają one regulacji o charakterze ustawowym, ale jeśli rząd chce te sprawy rozwiązywać na poziomie ustawy, to będziemy to rozwiązywać - podkreślił prezes PiS.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24