Beata Szydło mówiła w trakcie kampanii, że wielu Polaków marzy o pracy za sześć tysięcy, a teraz PiS proponuje kilkutysięczne podwyżki urzędnikom - powiedział w "Tak jest" poseł PO Jacek Protasiewicz o projekcie podwyżek dla VIP-ów. - Wydaje mi się, że to jest przywrócenie wszystkiego na nogi - stwierdziła Elżbieta Jakubiak, niegdyś szefowa Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Przygotowany przez posłów PiS projekt, który trafił do Sejmu, zakłada prawdziwą rewolucję w ustalaniu pensji najważniejszych osób w państwie. Podwyżki mają dostać m.in. premier, prezydent, ministrowie i posłowie.

- Dla mnie sytuacja wiceministra, który zarabia najmniej z polskich urzędników, mniej niż jego dyrektor generalny, czasem to się zdarzało - o kilkanaście albo kilka tysięcy mniej rocznie, to było kompletnie nie do przyjęcia - mówiła Elżbieta Jakubiak.

Ile pielęgniarkom, ile urzędnikom

Jakubiak powiedziała, że w jej opinii polski premier powinien zarabiać więcej niż szef NFZ, NIK czy polski generał. - Do tej pory tak nie było. Wydaje mi się, że to jest przywrócenie wszystkiego na nogi - powiedziała. Podkreślała, że "na barkach premiera spoczywa olbrzymia odpowiedzialność".

Zdaniem Jakubiak podnoszenie o sześć tysięcy złotych pensji prezydenckiej czy premierowskiej, kiedy pielęgniarkom proponuje się ledwo kilkaset złotych, i to po trzytygodniowym sporze, jest niewłaściwe.

- Z punktu widzenia takiej pielęgniarki, ona ma prawo czuć się oburzona, że jej się ściubi po paręset złotych (…), a tu lekką ręką proponuje się sześć tysięcy podwyżki - powiedział poseł PO.

Protasiewicz dodał, że w ubiegłym roku Beata Szydło mówiła w trakcie kampanii, iż wielu Polaków marzy o pracy za sześć tysięcy, a teraz PiS proponuje kilkutysięczne podwyżki urzędnikom.

Trudy pierwszej damy

Goście "Tak jest" rozmawiali też o pomyśle przyznania wynagrodzenia pierwszej damie.

- Mnie tylko zastanawia, czy jest uzasadnienie dla dozgonnego wypłacania pensji pierwszej damie, tak jak jest w przypadków prezydentów - zaznaczył Jacek Protasiewicz.

Zdaniem Elżbiety Jakubiak to dobra propozycja.

- Bardzo trudny jest powrót na rynek pracy pierwszej damie - broniła pomysłu. - O tym rozmawialiśmy, jak Aleksander Kwaśniewski przechodził na emeryturę, mając 51 lat. W związku z tym była próba uregulowania tej sprawy. (...) Dzisiaj jest powrót tej rozmowy i uważam, że bardzo dobrze - mówiła Jakubiak.

"Koryto plus"

Protasiewicz poproszony o skomentowanie słów Pawła Kukiza, który ocenił, że podwyżki dla urzędników to program "Koryto plus", uchylał się od odpowiedzi.

- To jest sposób wysławiania się i opisywania rzeczywistości w Polsce przez Pawła Kukiza i ja go odstawiam na bok. Niech bierze odpowiedzialność za słowa, które wypowiada, i skutki tych słów - stwierdził poseł PO. - Niezależnie od tego, że zgadzamy się (z Kukizem - red.), iż pensje są w Polsce za niskie niemal w pewnie 99 procentach przypadków dziedzin - dodał.

Autor: mw / Źródło: tvn24