Dwóch nastolatków z Piekar Śląskich zbiegło z konwoju policyjnego. Jeden z nich miał nie mieć obuwia. Trwa pościg za uciekinierami. Policja bada również okoliczności samej ucieczki.
Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 17. Z parkingu przed komendą miejską policji w Piekarach Śląskich uciekli dwaj młodzi ludzie w wieku 16 lat. Do ucieczki doszło, kiedy wysiadali z radiowozu.
Nastolatkowie byli doprowadzani na przesłuchanie w eskorcie trzech policjantów. Jeden z funkcjonariuszy został odepchnięty, a zatrzymani zbiegli. Uciekinierzy byli w kajdankach, a jeden z nich nie miał obuwia. Obaj mają około 165 cm wzrostu.
Intensywne poszukiwania
Jak informuje policja, jeden z nich ubrany był w czarną bluzę z szarą kratką na plecach, czarne spodnie i adidasy. Drugi miał czarną bluzę z niebieskim napisem, zielone spodnie i był boso.
- Chwilę po ucieczce został ogłoszony alarm, do komendy stawili się wszyscy policjanci i rozpoczęły się intensywne poszukiwania - mówi mł. asp. Damian Ciecierski, oficer prasowy komendy miejskiej w Tarnowskich Górach.
- Nie wiemy, w którą stronę uciekli. Mamy podejrzenia, że uciekali w kierunku Bytomia - dodaje.
Policjanci z Piekar apelują do wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje o zbiegach o kontakt z najbliższym komisariatem.
Autor: tmw//kg / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24