Były pracownik biura Trybunału Konstytucyjnego, który skrytykował część ostatnich działań tej instytucji jeszcze w okresie urzędowania prezesa Andrzeja Rzeplińskiego, zagroził wejściem na drogę prawną Krystynie Pawłowicz. Posłanka napisała wcześniej w mediach społecznościowych m.in. o jego "homoseksualnych sympatiach".
Krystyna Pawłowicz najpierw opublikowała tekst o dr. Kamilu Zaradkiewiczu na portalu "wpolityce.pl". Stwierdziła w nim, że od kilku dni jest on "bohaterem prawicowych środowisk, bo niespodziewanie poszedł do mediów, i w czasie politycznego sporu o Trybunał Konstytucyjny wygłosił oczywisty zresztą pogląd, iż sędziowie TK muszą stosować się do ustaw, a ich wyroki w niektórych sytuacjach mogą nie być ostateczne".
Krytyka Zaradkiewicza
Przypomniała, że "gdy 10 sędziów TK w takiej oczywistej sytuacji zaproponowało pracownikowi ustąpienie z funkcji dyrektora biura (ale nie z pracy), ten 'godnie' odmówił i udał się zbolały na lekarskie zwolnienie". "Dziwnie oślepiona zaś tym bohaterstwem prawica ogłosiła K. Zaradkiewicza 'męczennikiem' walki o TK" - dodała Pawłowicz.
Jak napisała Pawłowicz, Zaradkiewicz pracował przez 15 lat w biurze TK, stwierdziła też, że jest znany "ze swych sympatii homoseksualnych" oraz że pracował nad projektem ustawy o TK (uchwalona w czerwcu 2015 r.) na posiedzeniach Nadzwyczajnej Sejmowej Podkomisji ds. projektu ustawy o TK. "Od pewnego czasu, po 'odtrąceniu' go przez PO i TK, pan Zaradkiewicz zaczął dyskretnie zmieniać polityczny front" - napisała Pawłowicz.
"Służyła wiernie ze swoją przyjaciółką HGW"
Na artykuł posłanki zareagowała na Twitterze Joanna Zaradkiewicz, według Pawłowicz, matka Kamila Zaradkiewicza. "Pawłowicz służyła wiernie razem ze swoją przyjaciółką HGW, komunie. Utrzymuje ścisłe przyjaźnie z osobami z pezetpeerowskiej nomenklatury" - stwierdziła Zaradkiewicz we wpisie. W kilku kolejnych tweetach również odwoływała się do tej kwestii.
P Pawłowicz służyła wiernie razem ze swoją przyjaciólką HGW, komunie Utrzymuje ścisłe przyjaźnnie z osobami z pezetpeerowskiej nomenkleatury https://t.co/qjCpbcp3Gi
— Joanna Zaradkiewicz (@J_Zaradkiewicz) February 26, 2017
Posłanka Pawłowicz odpowiedziała na wpis na swoim profilu na Facebooku. "W odpowiedzi na mój – PRAWDZIWY co do faktów – artykuł pt. 'Zaradkiewicz nie jest bohaterem!' matka pana K. Zaradkiewicza, pani Joanna Zaradkiewicz, poza wcześniejszymi jej i jej męża atakami na mnie, opublikowała wczoraj na Twitterze kłamliwy i obraźliwy dla mnie twitt".
Przypomniała też swoje zarzuty wobec Kamila Zaradkiewicza.
Do sprawy odniósł się następnie sam Zaradkiewicz na swoim profilu na Twitterze. "Informuję,że w związku z kolejnymi kłamstwami i insynuacjami poseł Krystyny Pawłowicz na mój temat podejmę wkrótce odpowiednie kroki prawne" - napisał.
Informuję,że w związku z kolejnymi kłamstwami i insynuacjami poseł Krystyny Pawłowicz na mój temat podejmę wkrótce odpowiednie kroki prawne.
— Kamil Zaradkiewicz (@zaradkiewicz) February 27, 2017
Autor: mart / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24