Kukiz: eksponowanie Piotrowicza źle się skończy dla PiS

Paweł Kukiz był gościem "Jeden na jeden"
Paweł Kukiz był gościem "Jeden na jeden"
Źródło: tvn24

- Nie przekonały mnie wyjaśnienia Stanisława Piotrowicza. W moich oczach PiS stracił wiarygodność - powiedział w "Jeden na jeden" lider ruchu Kukiz'15 Paweł Kukiz.

Poseł PiS Stanisław Piotrowicz zorganizował w poniedziałek konferencję prasową, na której próbował wyjaśnić swoją działalność w stanie wojennym. Powiedział, że "to on pomagał opozycjonistom i mówił prawdę wtedy, kiedy stwierdzał do mediów, że nie oskarżał przed sądem Antoniego Pikula". Na potwierdzenie przyniósł dokumenty i przedstawiał swoja wersję wydarzeń.

Paweł Kukiz powiedział w "Jeden na jeden", że w ogóle nie przekonały go wyjaśnienia Piotrowicza. - Mówiłem o tym publicznie niejednokrotnie, że takie eksponowanie posła Piotrowicza się źle dla Prawa i Sprawiedliwości skończy - podkreślił.

Dodał, że "w jego oczach" PiS stracił wiarygodność.

Powiedział, że żenujące jest wzajemne przekrzykiwanie się "precz z komuną" w Sejmie, kiedy w PiS-ie i Platformie Obywatelskiej widzi byłych funkcjonariuszy PZPR. - Teraz jesteśmy świadkami tego, że (...) dawni członkowie PZPR kłócą się o to, kto z nich był większym opozycjonistą - dodał Kukiz.

ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN:

12.12.2016 | Piotrowicz: nie oskarżałem, pomagałem. Opozycja: żadne wybielanie mu nie pomoże

12.12.2016 | Piotrowicz: nie oskarżałem, pomagałem. Opozycja: żadne wybielanie mu nie pomoże

Kukiz pytany był również o słowa b. działacza "Solidarności" Władysława Frasyniuka, który porównuje obecną sytuację do tego, co było 35 lat temu, a prezesa PiS do Wojciecha Jaruzelskiego. - Nie uważam, żeby to było ani trafne, ani etyczne - skomentował Kukiz. Dodał, że porównywanie Kaczyńskiego do Jaruzelskiego jest "nadużyciem".

"Nie jest za ostry"

Kukiz odniósł się również do projektu uchwały w sprawie upamiętnienia tragicznych wydarzeń stanu wojennego autorstwa posłów Kukiz’15. W poniedziałek na sejmowej komisji kultury i środków przekazu projekt ruchu zastąpił ten posłów PO. Tekst będzie przedmiotem drugiego czytania projektu uchwały na forum sejmowym.

Lider Kuzki'15 ocenił, że projekt nie jest za ostry. - Przede wszystkim jest na to wszystko już za późno, na te wszystkie działania. Polska nie zrobiła jednej bardzo ważnej rzeczy, a mianowicie dekomunizacji. Tu nie chodzi o rewanżyzm, ale gdybyśmy mieli dekomunizację w tej chwili nie byłoby tego paliwa, dla przeróżnego rodzaju marszy, dla dalszego skłócania narodu.

"Chamoobrona?"

Kukiz pytany był również, czy Kukiz’15 zmieni nazwę na "Chamoobrona"? "Newsweek" napisał, że pogróżki, wyzwiska i seksistowskie żarty to codzienność tego klubu. "My już nie jesteśmy jak Samoobrona. Gorzej, jesteśmy Chamoobrona!" - miała powiedzieć posłanka Kukiz'15 Magdalena Błeńska. Tygodnik przytoczył również sytuację sprzed kilku miesięcy. Elbląski poseł Andrzej Kobylarz miał stracić panowanie nad sobą i pogrozić posłance Błeńskiej: "gdybyś była mężczyzną, to bym ci przyp…”.- Gdybym był świadkiem takiej odzywki to bym przyp… mężczyźnie, który tak powiedział - skomentował Kukiz. Pytany, czy to prawdziwa historia, odpowiedział: "ja o tym nie wiem". Dodał, że gdyby taka sytuacja miała miejsce, "taki problem po męsku rozwiązałby z tym mężczyzną".

"Chamoobrona?"? Kukiz o sytuacji w klubie Kukiz'15

"Chamoobrona?"? Kukiz o sytuacji w klubie Kukiz'15

Autor: js/sk / Źródło: tvn24

Czytaj także: