Berlin oferuje Patrioty, rząd zmienia zdanie. Pułkownik: Matysiak: propozycja Polski niemożliwa do zrealizowania

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Rząd zmienia zdanie w sprawie Patriotów. Pułkownik Maciej Matysiak komentuje
Rząd zmienia zdanie w sprawie Patriotów. Pułkownik Maciej Matysiak komentuje TVN24
wideo 2/8
Rząd zmienia zdanie w sprawie Patriotów. Pułkownik Maciej Matysiak komentuje TVN24

Ukraina nie ma na tę chwilę takich możliwości, by te wyrzutnie wpiąć w system zbierania danych, więc ich efektywność byłaby bardzo ograniczona - ocenił pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, ekspert fundacji Stratpoints. Odniósł się w ten sposób do propozycji polskiego ministra obrony, by zaoferowane Polsce przez Berlin baterie systemu Patriot trafiły jednak do Ukrainy, a nie na wschód naszego kraju. Sprawę skomentował także na antenie TVN24 Marek Świerczyński z Polityki Insight. - Pytanie, co stało się pomiędzy pozytywną reakcją, pogłębioną o rozmowę telefoniczną ministrów Polski i Niemiec, a tym wczorajszym komunikatem - zastanawiał się.

W środę wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że zwrócił się do strony niemieckiej, aby oferowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane Ukrainie, mimo że jeszcze w poniedziałek pisał, że "z satysfakcją przyjął propozycję" dotyczącą rozmieszczenia dodatkowych wyrzutni w naszym kraju.

Pułkownik Maciej Matysiak powiedział w rozmowie z TVN24, że jego zdaniem baterie Patriot nie mogłyby działać efektywnie w Ukrainie z kilku względów.

- Po pierwsze, to nie jest przekazanie sprzętu tylko udostępnienie, więc istniałaby konieczność wysłania też obsługi, czyli żołnierzy niemieckich, żołnierzy kraju natowskiego na teren kraju, który jest w konflikcie zbrojnym. Wiemy, że raczej to nie nastąpi. Po drugie, Ukraina nie ma na tę chwilę takich możliwości, by te wyrzutnie, zestawy wpiąć w system zbierania danych, więc ich efektywność byłaby bardzo ograniczona. Z tych powodów uważam, że ta propozycja Polski jest niemożliwa do zrealizowania przez Niemcy i NATO - ocenił.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rząd zmienił zdanie w sprawie Patriotów. "Bawi się bezpieczeństwem narodowym"

Baterie to nie system obrony

Matysiak przyznał, że same baterie to jeszcze nie system obrony. - Same baterie mają pewne możliwości rażenia, ale nie widzą bardzo daleko. One muszą być wsparte przez cały system zbierania informacji, system rozpoznawczy, przetwarzania danych, wypracowania decyzji. Tak jak to będzie się działo z systemem Patriot w wersji zakupionej przez Polskę - stwierdził. - Nie wyobrażam sobie, jak szybko Ukraina mogłaby do tego dopuścić. Nawet nie biorąc pod uwagę wszystkich formalizmów, dyplomacji i zagrożeń z tym związanych - dodał.

Wyrzutnia rakiet systemu Patriot na ćwiczeniach w 2021 rokuLance Cpl. Alyssa Chuluda/dvidshub.net

Ekspert zwrócił uwagę, że nawet jeżeli polskie systemy nie są w pełni kompatybilne z bateriami Patriot, to takie baterie, amerykańskie, już stacjonują w Polsce. - Zadziałałby więc też system natowski. Na pewno podniósłby znacznie obszar działania (Patriotów - red.) - podkreślił.

Wskazał, że chodzi o dwie dodatkowe baterie, co oznacza, że mielibyśmy w sumie cztery. - Ta efektywność byłaby zdecydowanie wyższa i system byłby w stanie lepiej zabezpieczać i niszczyć te cele, które przekroczyłyby granicę polską z kierunku wschodniego - ocenił.

Strzelanie systemu Patriot na ćwiczeniach w 2021 rokuLance Cpl. Alyssa Chuluda/dvidshub.net

Świerczyński: takich rzeczy nie wyciąga się jak królika z kapelusza

Do sprawy odniósł się także na antenie TVN24 Marek Świerczyński z Polityki Insight. - Niemieckie oświadczenie musiało być poprzedzone jakiegoś rodzaju ustaleniem, porozumieniem z polskim rządem, bo przecież takich rzeczy nie wyciąga się jak królika z kapelusza - zauważył ekspert.

Zastanawiał się, "co stało się pomiędzy tą pozytywną reakcją, mało tego pogłębioną o rozmowę telefoniczną dwojga ministrów - Polski i Niemiec, komentarzem wojska - przecież widzieliśmy pułkownika Marciniaka, głównego szefa od pozyskiwania obrony powietrznej Polski, który jak najbardziej pozytywnie wypowiadał się o tego rodzaju pomyśle - a tym wczorajszym komunikatem".

Świerczyński o propozycji Niemiec ws. przekazania Polsce baterii Patriot: takich rzeczy nie wyciąga się jak królika z kapelusza
Świerczyński o propozycji Niemiec ws. przekazania Polsce baterii Patriot: takich rzeczy nie wyciąg się jak królika z kapeluszaTVN24

Świerczyński przypomniał, że tweet szefa MON Mariusza Błaszczaka był poprzedzony wypowiedzią prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, która - w jego ocenie - "zawierała skrótową doktrynę, plan operacyjny użycia tych systemów (Patriot - red.), dotyczący zachodniej Ukrainy".

- Pytanie, czy było to w jakikolwiek sposób konsultowane ze stroną niemiecką, amerykańską i w końcu ukraińską. Na te wszystkie pytania nie znamy dziś odpowiedzi - skwitował gość TVN24.

Pełnomocnik szefa MON: przekazanie Patriotów Ukrainie zapewniłoby bezpieczeństwo Polsce

O propozycję szefa MON został zapytany w rozmowie z PAP Pełnomocnik Ministra Obrony Narodowej ds. budowy Systemu Zintegrowanej Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwrakietowej płk Michał Marciniak. Powiedział, że każda broń przeciwlotnicza i przeciwrakietowa przekazana Ukrainie to cenny zasób dla ukraińskich sił zbrojnych. - Natomiast z naszego punktu widzenia przekazanie stronie ukraińskiej niemieckich zestawów Patriot i rozmieszczenie ich przy zachodniej granicy Ukrainy zapewniłoby również bezpieczeństwo Polsce. Z operacyjnego punktu widzenia umożliwiłoby to zwalczanie rakiet lecących w stronę Polski, zarówno wystrzelonych przez wojska rosyjskie, jak i ukraińskie - stwierdził.

Jak tłumaczył, chodzi o to, żeby zwalczanie rakiet stanowiących potencjalne zagrożenie dla Polski odbywało się nad Ukrainą, za pomocą pocisków przeciwrakietowych wystrzelonych z jej terytorium. - Sytuacja, w której nastąpiłoby wystrzelenie pocisku przeciwrakietowego z Polski na cel nad Ukrainą, bez stuprocentowej pewności, że nadlatująca rakieta spadnie na terytorium Polski, mogłaby być odebrana jako zaangażowanie jednego z państw NATO w wojnę z Federacją Rosyjską - podkreślił Marciniak. Dodał, że Ukraina ma pełne prawo do zwalczania pocisków nad swoim terytorium, co w żaden sposób nie łamie prawa międzynarodowego.

- My możemy działać nad terytorium naszego kraju. Postawienie baterii przeciwrakietowych na terenie Ukrainy i operowanie nimi przez siły ukraińskie zapewni nam to, że z terytorium ukraińskiego zwalczany jest cel nad Ukrainą, co nie mogłoby być odebrane jako zaangażowanie państwa NATO w ochronę nieba Ukrainy - mówił. Przyznał, że takie rozwiązanie pozwoliłoby na ochronę miejsc takich jak nieodległy od granicy Przewodów, gdzie rakieta może upaść po kilkunastu sekundach od pojawienia się w polskiej przestrzeni powietrznej, co nie daje szans na reakcję.

Strzelanie systemu Patriot na ćwiczeniach w 2021 rokuLance Cpl. Alyssa Chuluda/dvidshub.net

Płk Marciniak podkreślił, że w przypadku, gdyby taka rakieta została uznana za zagrożenie dla polskiej infrastruktury krytycznej czy dużego skupiska ludności jak np. Rzeszów, byłaby zwalczana już po polskiej stronie granicy. - Wracając do przykładu Przewodowa - gdyby na zachodniej granicy Ukrainy stały systemu przeciwrakietowe, to ta rakieta by prawdopodobnie przez taką zasłonę nie przeleciała - ocenił.

Pełnomocnik ministra obrony zaznaczył także, że bateria Patriotów na Ukrainie nie tylko zabezpieczałaby granicę Polski i NATO, ale także wsparłaby obronę powietrzną, nękaną zmasowanymi atakami rakietowymi ze strony Rosji. Ocenił, że realne jest takie ustawienie Patriotów na Ukrainie, by mogły jednocześnie chronić infrastrukturę po obu stronach granicy.

Płk Marciniak został również spytany o podnoszone wątpliwości, jak szybko żołnierze ukraińscy mogliby nauczyć się obsługi takiego sprzętu. W odpowiedzi przyznał, że szkolenie w obsłudze tak zaawansowanego sprzętu zajmuje miesiące, zauważył natomiast, że armia Ukrainy z powodzeniem wykorzystuje równie zaawansowane i skomplikowane systemy otrzymane niedawno od państw zachodnich, jak systemy obrony powietrznej krótkiego zasięgu NASAMS czy wyrzutnie rakiet HIMARS. Dodał, że ewentualne przekazanie Patriotów Ukrainie wymagałoby zorganizowania dla tamtejszych żołnierzy odpowiedniego programu szkoleniowego.

- Obecnie zestaw Patriot jest najlepszym zestawem przeciwrakietowym i przeciwlotniczym na świecie, w swojej klasie zasięgowej. Podobny jest izraelski system David's Sling, ale Patrioty są najbardziej rozpowszechnione w całych strukturach NATO - podkreślił płk Marciniak. Dodał, że wdrażane obecnie w Polsce Patrioty to przeskok o dwie generacje względem obecnie znajdującego się na wyposażeniu polskiego wojska, poradzieckiego sprzętu. - Tutaj zaawansowanie techniczne jest znacznie, znacznie większe. Ten proces - szkolenia, zgrywania pododdziałów i koncepcji operacyjnej jest dość długi - wyjaśnił.

Oficer dodał, że sprzętu przeciwrakietowego i przeciwlotniczego "nigdy dość", a każdy dodatkowy zestaw, który wsparłby ochronę polskiego nieba jest mile widziany.

Zmiana zdania w sprawie Patriotów

Niemcy zaoferowali Polsce systemy obrony przeciwrakietowej Patriot, by wzmocnić bezpieczeństwo polskiej przestrzeni powietrznej. Ogłosiła to w niedzielę szefowa niemieckiego ministerstwa obrony Christine Lambrecht. Wicepremier, szef resortu obrony Mariusz Błaszczak oświadczył w poniedziałek, że "z satysfakcją przyjął propozycję". Po rozmowie z minister obrony Niemiec, poinformował, że "potwierdziła chęć" rozmieszczenia wyrzutni przy granicy z Ukrainą. "Do ustalenia pozostaje wersja systemu, jak szybko do nas dotrą i jak długo będą stacjonować" - dodał.

W środę po południu Polska Agencja Prasowa opublikowała wywiad z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Mówił między innymi o Patriotach. - Propozycja z całą pewnością jest interesująca. Zaznaczam, że wyrażam tu mój własny, osobisty pogląd, ale uważam, że dla bezpieczeństwa Polski najlepiej byłoby gdyby Niemcy przekazali ten sprzęt Ukraińcom, przeszkolili ukraińskie załogi, z zastrzeżeniem, że baterie miałyby być rozlokowane na zachodzie Ukrainy - powiedział.

Kilka godzin później minister obrony Mariusz Błaszczak zamieścił wpis na Twitterze, w którym poinformował, że "zwrócił się do strony niemieckiej, aby proponowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane na Ukrainę i rozstawione przy zachodniej granicy".

Autorka/Autor:momo/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Lance Cpl. Alyssa Chuluda/dvidshub.net

Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN