Poseł PiS tankuje paliwo do zbiorników w bagażniku. "Ależ ogromna sensacja!"

Wiceminister sportu Jacek Osuch tankuje benzynę do kanistrów
"Nie ma benzyny", "chciałem zatankować, jest awaria"
Źródło: TVN24

Na wielu dystrybutorach na stacjach Orlenu pojawiły się w ostatnim czasie komunikaty o "awarii". Koncern zapewnia, że paliwa nie zabraknie, jednak w obliczu tego duże emocje wzbudziły zdjęcia ze stacji benzynowej w Olkuszu (województwo małopolskie), gdzie wiceminister sportu i turystyki, poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Osuch tankował paliwo do trzech dużych zbiorników umieszczonych w bagażniku swojego samochodu. Polityk w odpowiedzi dla mediów zapewnił, że benzyna jest potrzebna do agregatu.

W sobotę na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia z jednej ze stacji benzynowych w Olkuszu (województwo małopolskie). Widać na nich wiceministra sportu i turystyki Jacka Osucha (Prawo i Sprawiedliwość), który tankował benzynę do trzech zbiorników umieszczonych w bagażniku swojego samochodu.

Wiceminister sportu Jacek Osuch tankuje paliwo do zbiorników w bagażniku
Wiceminister sportu Jacek Osuch tankuje paliwo do zbiorników w bagażniku
Źródło: Kamila/Kontakt 24

Zdjęcia wzbudziły emocje w mediach społecznościowych. "Jak myślicie, dlaczego minister PiS leje paliwo do zbiorników na zapas?" - dopytywał poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński.

Polityk w odpowiedzi dla mediów potwierdził, że to on jest widziany na zdjęciach, gdy tankował paliwo. "Ależ ogromna sensacja!" - napisał. Jak stwierdził, paliwo zatankował jedynie do trzech zbiorników po osiem litrów, czyli w sumie 24 litry. Przekazał, że ta ilość jest potrzebna do agregatu prądotwórczego, który w razie awarii zasila koncentrator tlenu.

"Bardzo się cieszę, że w taki i nie tylko w taki sposób mogę pomagać innym, to jest coś złego?" - skomentował Osuch. Ocenił też, że ta sprawa to "szukanie taniej sensacji".

Wiceminister sportu Jacek Osuch tankuje benzynę do kanistrów
Wiceminister sportu Jacek Osuch tankuje benzynę do kanistrów
Źródło: Kamila/Kontakt 24

Kłopoty z paliwem. Na dystrybutorach karteczki z napisem "awaria"

Liczne zdjęcia dystrybutorów ze stacji Orlen, na których widoczna jest informacja o braku paliwa albo karteczka z napisem "awaria", obiegły w ostatnim czasie internet. W województwie zachodniopomorskim karetki miały problemy z tankowaniem na stacjach tej sieci. Orlen zapewnia, że paliwa nie brakuje, tylko miejscami nie nadąża z jego dostawą. Jednocześnie stacjom każe informować o awarii, a nie o braku paliwa.

"Awarie dystrybutorów" na stacjach Orlenu. "Tu widać dramatyczną niekompetencję, ale i cyniczny spryt"
Źródło: Maciej Knapik/Fakty TVN

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ekspert: jeśli sytuacja wymknie się spod kontroli, Orlen będzie musiał urealnić ceny jeszcze przed wyborami

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: