Palikot: Zapraszam do "gandziabusu". Kukiz: W życiu!

Goście "Kropki nad i" o marihuanie
Goście "Kropki nad i" o marihuanie
Źródło: tvn24
- W poniedziałek w Gdańsku ruszamy z Wolnymi Konopiami (stowarzyszenie - red.) przez wszystkie miasta w Polsce, rozdając nasiona konopi, które są legalne, do Czech, żeby kupić legalną marihuanę. (...) Zapraszamy pana do takiego "gandziobusu" - takie niecodzienne zaproszenie złożył w "Kropce nad i" Janusz Palikot muzykowi Pawłowi Kukizowi. Ten zapytany, czy wsiądzie, odkrzyknął: - W życiu!

- Protestujemy przeciwko wsadzaniu gówniarzy za małego jointa, zajmowaniu się konsumentami, a nie dilerami i żądamy wprowadzenia normalnych standardów w tej sprawie - wyjaśnił cel czeskiej wycieczki Palikot.

Przekonywał o zaletach palenia marihuany. - Znam bardzo wielu ludzi z pańskiego środowiska, którzy dzięki temu, że palą marihuanę przestali pić - argumentował. Dodał, że wypadki na drogach powodują nietrzeźwi kierowcy, a nie palacze marihuany. - Marihuana nie powoduje agresji, nie zachęca do szpanowania, nie wywołuje chęci popisania się - przekonywał. - I marihuanista po pijaku nie bierze (do samochodu - red.) innych ludzi, bo jest wyluzowany właśnie.

Dodał, że legalizacja marihuany zmniejszy spożycie. Według niego dzisiaj "ludzie palą, bo jest zakazana".

"Ludzie palą marihuanę, bo jest zakazana".

"Ludzie palą marihuanę, bo jest zakazana".

"Gandziabusem" przez Polskę

Palikot zaprosił Kukiza do "gandziabusu", który w poniedziałek wyjedzie z Gdańska. Kukiz stwierdził, że nie będzie uczestniczył w tym happeningu, bo ma złe wspomnienia związane z tą używką.

Kukiz wspominał, że wiele lat temu dzielił garderobę ze znanym muzykiem, który "palił marihuanę w jakiejś strasznej ilości".

- Siedziałem w tej salce sam i nagle poczułem się dziwnie. I w tym momencie z głośnika poszło polecenie: Pan Paweł Kukiz proszony na scenę. Wyszedłem, ale byłem przerażony, bo zapomniałem piosenki. I to są negatywne skutki palenia marihuany. - opowiadał Kukiz. - Kiedy byłem przed samym wyjściem na scenę pomyślałem: Ale przecież oni nie znają tej piosenki, bo to jest premiera i się wyluzowałem. I to są pozytywne skutki.

- Są ważniejsze tematy, panie Januszu - dodał jednak i wymienił: system polityczny w Polsce, ordynację wyborczą, obywateli jako własność państwa. - Najpierw załatwmy te sprawy, a potem rozmawiajmy o marihuanie - przekonywał.

Kukiz o swoich złych wspomnieniach z marihuaną

Kukiz o swoich złych wspomnieniach z marihuaną

"Zdarza mi się powiedzieć "pedał"

Goście "Kropki nad i" rozmawiali także o mniejszościach seksualnych. Zgodzili się, że należałoby prawnie uregulować kwestię związków partnerskich, są jednak przeciwni adopcji dzieci przez takie pary.

Kukiz zwrócił uwagę, że homoseksualna mniejszość "terroryzuje" większość. - Ma media, jest absolutny terror - przekonywał. Dodał, że go to irytuje.

- 45 lat mówiłem i staram się mówić "gej", ale zdarza mi się powiedzieć "pedał". Na Boga, to jest tak samo jak jedni powiedzą "włączać", a inni włanczać" - przekonywał.

Palikot z kolei tłumaczył, że słowo "pedał" ma wyłącznie charakter pejoratywny i nie powinno być stosowane.

Kukiz: Zdarza mi się powiedzieć "pedał"

Kukiz: Zdarza mi się powiedzieć "pedał"

Autor: pk/kka / Źródło: tvn24

Czytaj także: