Trwają przygotowania do otwarcia sarkofagu chroniącego trumnę gen. Władysława Sikorskiego w grobowcu w katedrze na Wawelu. Uroczyste wydobycie szczątków generała ma nastąpić we wtorek. Historycy mają nadzieję, że ekshumacja potwierdzi tożsamość i da odpowiedź na pytanie, co było przyczyną zgonu Sikorskiego.
Dziennik "Polska" informuje, że otwarcie sarkofagu nastąpi już w poniedziałek. Jednak rzecznik IPN, Andrzej Arseniuk w rozmowie z tvn24.pl zdementował tę informację. - Obecnie trwają przygotowania do ekshumacji, przywożony jest specjalistyczny sprzęt. Natomiast otwarcie sarkofagu i ekshumacja zwłok generała nastąpi we wtorek około godz. 8 - poinformował Arseniuk.
Po zbadaniu szczątki wrócą na Wawel
Ciało Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych i premiera polskiego rządu na uchodźstwie zostanie zbadane przez specjalistów medycyny sądowej, potem znów trafi do sarkofagu na Wawelu.
Ekshumację przeprowadzą fachowcy ze specjalistycznej firmy konserwatorskiej. Podczas wydobycia ciała generała obecni będą również przedstawiciel metropolity krakowskiego, technik z laboratorium kryminalistyki małopolskiej policji oraz dwaj prokuratorzy IPN. Operacja odbędzie się bez udziału dziennikarzy, ale Instytut Pamięci Narodowej obiecał udostępnić część zdjęć oraz film rejestrujący to wydarzenie.
Specjalistyczne badania odkryją prawdę?
Podniesienie sarkofagu to operacja skomplikowana. Jest wykonany z marmuru i waży 1560 kg. Na jego powierzchni znajdują się liczne pęknięcia. Do jego podniesienia zostanie użyty mały dźwig. Natomiast we wtorek zwłoki generała trafią do zakładu medycyny sądowej. Eksperci wykonają m.in. tomografię komputerową, badania DNA, histopatologiczne i toksykologiczne. Wyniki będą znane za około miesiąc. Specjaliści planują też odtworzyć wygląd twarzy Sikorskiego.
Następnie generał zostanie ponownie pochowany w nowej trumnie i nowym mundurze, zamówionym przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Wcześniej generał był pochowany w samej bieliźnie.
Niewyjaśniona tajemnica
Gen. Sikorski zginął w katastrofie lotniczej 4 lipca 1943 r. w Gibraltarze, powracając z inspekcji wojsk na Środkowym Wschodzie. Przyczyn katastrofy samolotu Liberator, należącego do brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych, nie wyjaśniono do dziś. Niektórzy badacze uważają, że Sikorski zginął w wyniku spisku; inni uważają, że był to wypadek.
IPN liczy, że ekshumacja przyniesie odpowiedź na pytanie o to, jakich obrażeń doznał gen. Sikorski i jaka była przyczyna jego zgonu. Takich informacji nie zawiera raport komisji powypadkowej z 1943 r. ani zeznania lekarza, który dokonywał oględzin zwłok po wyciągnięciu ich z wody na nabrzeże.
Badania mają wyjaśnić, czy generał zmarł na skutek zderzenia samolotu z powierzchnią wody, czy też później utonął. Z kolei badania genetyczne będą służyć ustaleniu z całą pewnością, że spoczywające na Wawelu szczątki to gen Sikorski.
Sikorski został pochowany na cmentarzu polskich lotników w Newark, w Wielkiej Brytanii. 17 września 1993 r. jego zwłoki przeniesiono na Wawel.
Źródło: PAP, "Polska"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24