Były szef CBA: gdzie jest CBA w sprawie Obajtka? 

Źródło:
TVN24
Były szef CBA: należy zadać pytanie, gdzie jest CBA?
Były szef CBA: należy zadać pytanie, gdzie jest CBA?TVN24
wideo 2/8
Były szef CBA: należy zadać pytanie, gdzie jest CBA?TVN24

Ilość informacji o domniemanych nieprawidłowościach jest bardzo duża i osiąga już masę krytyczną. Państwo powinno jakoś reagować - ocenił w "Faktach po Faktach" były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik, komentując doniesienia o majątku prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Były prokurator krajowy i były szef MSWiA Janusz Kaczmarek uznał, że w jednej ze spraw "możemy mieć do czynienia z realizacją znamion przestępstwa tak zwanej korupcji gospodarczej".

Przewodniczący Nowoczesnej, poseł Koalicji Obywatelskiej Adam Szłapka przekazał, że według jego informacji obecna prezes zarządu spółki Orlen Upstream Sylwia Kobyłkiewicz w latach 2006-2014 pracowała w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. - Wszystko wskazuje na to, że jest to osoba bardzo silnie związana z Danielem Obajtkiem i po skończeniu pracy w CBA jej kariera była w pełni zależna od Daniela Obajtka - oświadczył. Poseł przypomniał, że w czasie, gdy obecny prezes Orlenu był wójtem Pcimia, był zobowiązany do składania oświadczeń majątkowych. - To oświadczenie majątkowe było kontrolowane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. (...) No więc pytanie, jak wyglądała kontrola tego oświadczenia - zastanawiał się.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

O sprawie doniesień na temat majątku Daniela Obajtka mówili w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego w latach 2009–2015 Paweł Wojtunik oraz Janusz Kaczmarek, były prokurator krajowy i były minister spraw wewnętrznych i administracji.

Były szef CBA: należy zadać pytanie, gdzie jest CBA?

Zdaniem Pawła Wojtunika "informacje, które pojawiają się obecnie, wymagają ponownego sprawdzenia". - Szczegółowo nie pamiętam kontroli pana Obajtka z początku 2011 czy 2012 roku. Natomiast o ile pamiętam, było w ramach tej kontroli składane zawiadomienie, ale to bardziej obecny szef CBA powinien być tutaj na moim miejscu i informować opinię publiczną, co CBA robi dzisiaj w tej sprawie - kontynuował.

Jak ocenił, "należy zadać pytanie, gdzie jest CBA i czy CBA właściwie wykonuje swoje obowiązki i zadania". - Ilość informacji o domniemanych nieprawidłowościach, nawet przestępstwach, jest bardzo duża i osiąga już powoli masę krytyczną. Państwo powinno jakoś w tej sprawie reagować - uznał Wojtunik.

CZYTAJ WIĘCEJ: Willa w Sasinie, domki w Kopalinie. "Newsweek": Daniel Obajtek ma więcej nieruchomości >>>

Były szef CBA: należy zadać pytanie, gdzie jest CBA?
Były szef CBA: należy zadać pytanie, gdzie jest CBA?TVN24

"Możemy mieć do czynienia z realizacją znamion przestępstwa tak zwanej korupcji gospodarczej"

Janusz Kaczmarek odniósł się do przedstawionych przez "Gazetę Wyborczą" kulis zakupu apartamentu na prestiżowym osiedlu w Warszawie przez Obajtka i jego partnerkę. Według dokumentów, do których dotarł dziennik, w 2018 roku para zapłaciła za mieszkanie milion złotych mniej, niż wynosiła jego rynkowa cena. Niedługo później - pisze "GW" - Orlen został sponsorem Akademii Piłkarskiej Beniaminek Profbud Krosno, związanej z deweloperem, który zbudował osiedle.

- Możemy tutaj mieć do czynienia z realizacją znamion przestępstwa tak zwanej korupcji gospodarczej - ocenił były prokurator krajowy.

- Oczywiście dzisiaj możemy mówić o jakimś uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa, co nie znaczy, że ono nastąpiło - zastrzegł Kaczmarek. - Ale określone służby, w tym właśnie Centralne Biuro Antykorupcyjne, a co za tym idzie również prokuratura, powinny (to) zbadać dla czystości tej sprawy - dodał.

"Kobieta o nazwisku Paryła, której matka ma imię Zofia". Działka "za basenem" Obajtka i powiązania z prezes Lotosu >>>

Kaczmarek: możemy tutaj mieć do czynienia z realizacją znamion przestępstwa tak zwanej korupcji gospodarczej
Kaczmarek: możemy tutaj mieć do czynienia z realizacją znamion przestępstwa tak zwanej korupcji gospodarczejTVN24

Kaczmarek: prokurator w sposób rażący zaniedbał to, co powinien zrobić

Kaczmarek zauważył, że także ujawnione przez "Gazetę Wyborczą" nagrania rozmów Obajtka "świadczą o tym, że mogło tam dojść do popełnienia przestępstwa".

Z nagrań wynika - jak podaje "GW" - że Obajtek mógł nieformalnie kierować firmą TT Plast, co jest niezgodne z prawem zakazującym wójtom i burmistrzom prowadzenia działalności gospodarczej. Obajtek zapewniał w wywiadzie udzielonym Polskiej Agencji Prasowej, że nigdy, będąc wójtem, nie pracował "ani dla tej, ani dla żadnej innej firmy" i nie złamał prawa.

Były szef MSWiA zauważył w "Faktach po Faktach", że w tej sprawie odmówiono wszczęcia śledztwa. Jak mówił, stało się to "w sytuacji, w której dowiadujemy się, że prokurator nawet nie zapoznał się z tymi nagraniami, bo one gdzieś zaginęły". - Co za tym idzie, nie zapoznając się z tymi nagraniami, nie dokonał oceny całości dokumentacji, którą miał - komentował gość TVN24.

Jego zdaniem prokurator, "w sposób rażący zaniedbał to, co powinien zrobić". - Co za tym idzie, nie powinien odmówić wszczęcia (śledztwa), bo ta odmowa wszczęcia była co najmniej przedwczesna - ocenił były prokurator krajowy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Płyty z nagraniami rozmów Daniela Obajtka nie ma w aktach sprawy w prokuraturze >>>

Kaczmarek: nagrania świadczą o tym, że mogło tam dojść do popełnienia przestępstwa
Kaczmarek: nagrania świadczą o tym, że mogło tam dojść do popełnienia przestępstwaTVN24

"Co innego może być w zapisie, co innego może być na nagraniu

Odmowa wszczęcia śledztwa - jak wynika z odpowiedzi rzecznika prokuratury Janusza Hnatki - nastąpiła na podstawie lektury stenogramów z nagrań rozmów Obajtka. Z ustaleń tvn24.pl i TVN24 wynika natomiast, że płyta CD z nagraniami zginęła w prokuraturze. Nie wiadomo, na jakim etapie sprawy.

Kaczmarek ocenił w TVN24, że przeczytanie stenogramów nie wystarczy, by dobrze ocenić sytuację i podjąć decyzję w sprawie śledztwa. - Co innego może być w zapisie, co innego może być na nagraniu. Ważna jest również intonacja, ważny jest kontekst wypowiedzi - wyliczał.

- To wszystko usłyszymy, jeżeli odsłuchamy te nagrania, a nie będziemy się wyłącznie opierać na spisanej treści. Ktoś, kto tak robi, sam sobie szkodzi, a jednocześnie szkodzi temu postępowaniu - ocenił.

"Prokuratura w ważnych sprawach działa pod dyktando i wytyczne polityczne"

Wojtunik ocenił, że "niestety prokuratura w ważnych sprawach działa pod dyktando i wytyczne polityczne". - W tym przypadku pewnie takie były wytyczne, żeby tego postępowania nie prowadzić - uznał.

Jak mówił były szef CBA, "sprawa prezesa Obajtka jest krytycznym przykładem niemożliwości państwa radzenia sobie z wyjaśnieniem patologii".

- Nie przesądzam, czy pan Obajtek popełnił przestępstwo, czy nie. Czy mówi prawdę, czy nie mówi. Czy doszło do korupcji gospodarczej, czy nie doszło - zaznaczył. - Ale to nie politycy powinni decydować, kto jest sprawcą, kto nie, kto jest winny, kto nie. Nie na naradach partyjnych, nie jednoosobowo. Powinny decydować o tym niezależne organy ściągania, prokuratura, policja, służba antykorupcyjna, a tak się nie dzieje - kontynuował.

Jak mówił Wojtunik, "organizacje, które decydują jednoosobowo, politycznie, kto jest winny, kto nie, kogo należy ukarać, czy nie, mają charakter albo autorytarny, albo mafijny".

Autorka/Autor:akr//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium