Od trzech lat są najlepsi w Polsce, w ubiegłym tygodniu przywieźli tytuł z Tajlandii. Gośćmi poniedziałkowego "Wstajesz i wiesz" w TVN24 byli muzycy z orkiestry Ochotniczej Straży Pożarnej w Nadarzynie. - Tworzymy jedną wielką rodzinę - zdradziła receptę na sukces jedna z członkiń orkiestry.
W studiu "Wstajesz i wiesz" w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia pojawili się założyciel zespołu Wojciech Hilmanowicz i pięć dziewcząt-muzyków. Cała orkiestra liczy ponad 50 członków.
Najstarszy muzyk ma 70 lat, najmłodszy 10
Pomysłodawca i kapelmistrz zespołu powiedział, że w Polsce jest ponad 800 orkiestr Ochotniczych Straży Pożarnych. - W tym roku zdobyliśmy już po raz trzeci mistrzostwo Polski właśnie wśród nich - powiedział Mirosław Hilmanowicz.
- Wróciliśmy tydzień temu z Tajlandii, z nieoficjalnych mistrzostw świata, i tam zajęliśmy pierwsze miejsce w kategorii Street Parade, taki oceniany przemarsz uliczny, zakończony krótkim pokazem musztry paradnej - dodał.
Sukces nie przychodzi sam. Członkowie orkiestry przyznają, że ciężko ćwiczą. - Próby mamy dwa razy w tygodniu, natomiast przed wyjazdem dochodziło do czterech, pięciu prób w tygodniu. To nie były próby dwugodzinne, jak to jest zazwyczaj. Nawet przez pięć godzin ćwiczyliśmy musztry paradne - mówiła w TVN24 jedna z pań.
Choć w studiu "Wstajesz i wiesz", prócz kapelmistrza gościły same kobiety, to zapewniają, że w orkiestrze grają też mężczyźni. - Jesteśmy bardzo zróżnicowaną orkiestrą. Nie tylko, jeśli chodzi o to czy są w niej dziewczyny, czy chłopaki, ale też wiekowo. Najstarszy członek orkiestry ma około 70 lat, a najmłodsi około 10 - dodała jedna z klarnecistek.
- Tworzymy jedną wielką rodzinę. Wszyscy się znamy. Nawet jak ktoś sobie zrobi przerwę od orkiestry, to zaraz tęsknimy i wracamy bardzo szybko - dodała.
Autor: mnd//plw / Źródło: Wstajesz i Wiesz, TVN24