- To skandal i wywołanie kolejnego sporu z Europą – zgodnie komentują odmowę wpuszczenia obserwatorów OBWE na wybory Bronisław Komorowski (PO) i Ryszard Kalisz (SLD). – Reakcja rządu jest prawidłowa – nie zgadza się Zbigniew Girzyński (PiS).
- Zabronienie im wjazdu łamie umowę międzynarodową i jest skandaliczne. Znowu skonfliktujemy się z całą Europą – grzmiał w magazynie „24 godziny” w TVN24 Ryszard Kalisz. - To potężny błąd, który zepsuje opinię o polskim rządzie i doprowadzi do podejrzeń, że coś może być nie tak – wtórował Komorowski.
- Reakcja rządu jest jak najbardziej prawidłowa. To rząd zaprasza obserwatorów, OBWE się wpraszała. – nie zgodził się Girzyński. – Wy się po prostu boicie wyników tych wyborów, na zaś się zabezpieczacie, żeby móc powiedzieć, że przegraliście przez manipulacje PiS – argumentował.
Kto winny odejścia Lisa PiSowi dostało się też za odejście Tomasza Lisa z Polsatu. Według prasy powodem miała być częsta krytyka rządu w „Wydarzeniach”, których był szefem. - Jeśli potwierdziłyby się naciski na Zygmunta Solorza, świadczyłoby to o tym, że PiS posuwa się do najgorszych metod na wzór Rosji – zaatakował Ryszard Kalisz. - Byłby to skandal. To Rosja putinowska w ten sposób wpływa na prywatne stacje – wtórował Komorowski
– Odnoszę wrażenie, że gdyby jutro były burze, to też byłaby wina PiS – kontratakował Girzyński. - Interesy Solorza i Lisa się rozeszły, dziennikarze często zmieniają pracę. Nie łączyłbym tych spraw z polityką – przekonywał.
„Kandydowanie Macierewicza jest sprzeczne z demokratycznymi standardami” Jako „praktyki rodem z putinowskiej Rosji” przedstawiciele opozycji określili też start Antoniego Macierewicza z list PiS. Koordynator ds. specsłużb zastanawia się na razie nad tym krokiem, opozycja już protestuje.
- Kontrola nie polega na tym, że polityka robi się szefem służby, tylko politycy kontrolują szefa służby – uważa Komrowski. - Tylko w putinowskiej Rosji umieszcza się szefów specsłużb na listach. Macierewicz zna tajne informacje. Nie powinniście tworzyć pokusy, by użył tej wiedzy we własnym interesie - przekonywał.
Girzyńskiego nie przekonał. - Macierewicz byłby dobrym kandydatem, bo jest doświadczonym parlamentarzystą. Wzbogaciłby życie parlamentarne – mówił poseł PiS.
Podwyżki dla policjantów - gra wyborcza czy zaplanowane działanie Ostra różnica zdań wystąpiła też wokół podwyżek dla policjantów. – To zaplanowane od dawna działania, które wpisały się akurat w kampanię wyborczą – zapewnia Zbigniew Girzyński. Pytany, czy w związku z tym nie można było poczekać z podwyżką na okres po wyborach, żeby uniknąć podejrzeń o instrumentalne jej wykorzystanie, Girzyński bronił się: - Od kilku miesięcy były rozmowy ze związkowcami. To jest część realizacji dłuższego przedsięwzięcia.
Zdaniem przedstawicieli opozycji podwyżki to przedwyborcza propaganda. Według Komorowskiego dochodzi do tego „chęć zatarcia złego wrażenia za te słynne wieśmaki, czy odwożenie lekko podpitego funkcjonariusza MSWiA (zginęli wówczas policjanci - red)”.
- A ja się cieszę i przyłączam się do policjantów, którzy nabijali się z premiera, że wybory chcieliby co miesiąc, bo co miesiąc byłyby podwyżki – podsumował Kalisz.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24